Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 1303 • Strona 85 z 131
  • 492 / 16 / 25
Ciągle sprawdzam puls, znajomi się śmieją że tylko z palcem na tętnicy wychodzę.
I nagle czas zaczyna płynąć wolno jakoś w slowm'ie
Robi się chłodniej, czekam na to kiedy mnie pierdolnie
I jest goręcej serce bije mocniej w piersi...
To po tym koksie, goście robią sobie selfie :cool:
  • 55 / / 0
Przygryzanie ust, wiecznie mam całe poranione, spierzchnięte. Nic już na to nie pomaga. Tak samo na obgryzanie skórek przy paznokciach. :nuts:
"Przywieź mi obrazki ładne, książki mądre i słodycze albo landrynkową piękną śmierć... "
  • 253 / 40 / 0
Up, raczej nerwica, ale nie natręctw. Przy nerwicy natręctw jest silne "ciśnienie" na wykonanie jakiejś czynności, coś jak ciśnienie na dragi. Jeśli tego nie zrobisz, odczuwasz dyskomfort. Spróbuj się wyluzować, ew. wkręcić sobie jakiś mniej szkodliwy nawyk, np. kręcenie włosów palcem. Psycholog tak mi kiedyś polecił %-D
  • 180 / 7 / 0
Masło, serek, pasztet itp. na kanapce musi być idealnie równo rozsmarowany. %-D
- Wielcy artyści zawsze dużo ćpają.
- Hurrra będę wielką artystką!!!
Z psytrance od 2012 roku.

Jestem odklejona. :heart:
  • 253 / 40 / 0
"Nawet jedno ziarenko może zburzyć harmonię całej kawowej kupki" czy jakoś tak, jak to było w Dniu Świra. Pedantyczność :*)
  • 1874 / 96 / 127
kanapka->keczup-->ser a nie kanapka---->ser---->keczup
wolna molekula
#mops
  • 4807 / 268 / 0
Kociak pisze:
"Nawet jedno ziarenko może zburzyć harmonię całej kawowej kupki" czy jakoś tak, jak to było w Dniu Świra. Pedantyczność :*)

Raczej nerwica natręctw.Wszyscy wpisujący się tutaj ją mają.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 163 / 16 / 0
Mam tak pojebane manie, nawyki, przyzwyczajenia, że na forum nie chce mi się o nich pisać. Z takich typowych to też mam ruszanie stopą przy zasypianiu, oprócz tego podgryzam dolną wargę, czasem "strzelam" kostkami palców. Jak gdzieś usiądę to muszę czymś się bawić czy to telefon, czy zapalniczka. Podrzucam, obkręcam. Kick flipa jeszcze nie robię. Patrzenie na swoje buty, wyszukiwanie brudu na spodniach. Jestem zepsutą maszyną.
" ludzkosc sie zepsula
gnije jak plesn
przed smartfonami i monitorami i gmo i rc-kami"
  • 704 / 5 / 0
london5 pisze:
Bo np po co komuś stary, oblany gieblem bilet pkp w plecaku, kapsle po piwie, zepsuta zapalniczka, opakowania po lekach, zabazgrane pożółkłe kartki z zeszytu, stare strzykawki, czy bilet z kolejki ok lekarza ? Mam całe szuflady takich rzeczy. Czasami lubię usiąśc na podłodze i wysypać to wszystko z szuflady i oglądać sobie. Wspomnienia wracają. Przez godzinę po prostu mnie nie ma. Najlepiej przed tym jeszcze zapalić mj lub napić się gbl. Coś jak oglądanie albumu ze zdjęciami. Naprawdę przednia frajda. Dawno nie byłem na strychu. Jak już tam wejdę, to nie ma mnie cały dzień. Jest pełno rupieci, starych zabawek tp. Zawsze po tym jestem cały ujebany kurzem.
Ja trzymam w kieszonce plecaku długopis, który się w niego "wtopił" przez przypadkowe wylanie giebla - mógłbym go odkleić, ale wolę go trzymać, jako taka pamiątka.
A tak poza tym, to często ruszam/tupię nogą kiedy siedzę.
Zawsze jak idę umyć ręcę, to chlapie też wodą na twarz.
No i lubie zdjęcia - mam jeden duży album ze zdjęciami, do tego wiele pamiątek od znajomych. Fajnie się to potem przegląda.
Uwaga! Użytkownik DeathAngel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 450 / 19 / 0
Skubanie ust :P,taki tik,już odkąd pamiętam świerzbiły mnie łapy :P,gorsze niż najgorszy narkotyk :P
"Świat który stworzyłem był kaleki.Chciałem bólu prawdy"
Mikołaj Jaska
ODPOWIEDZ
Posty: 1303 • Strona 85 z 131
Newsy
[img]
Jak wygląda Luksemburg 2 lata po dekryminalizacji marihuany? Bilans zysków i strat

Kiedy myślimy o luźnym podejściu do marihuany w Europie, przed oczami stają nam holenderskie Coffee Shopy lub portugalska dekryminalizacja. Jednak to Malta i Luksemburg dokonały prawdziwego przełomu legislacyjnego. Latem 2023 roku Luksemburg stał się drugim krajem UE, który oficjalnie wpisał prawo do uprawy konopi w ustawy.

[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".

[img]
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany

Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.