Pochodne dwuazepiny, które nie są dostępne w obiegu medyczno-farmaceutycznym.
ODPOWIEDZ
Posty: 45 • Strona 2 z 5
  • 234 / 7 / 0
No I tak se poradzilem, ze wpierdolilem wszystko (ale nie na raz %-D)... Opis dam jutro, malo obiektywny bo wiele substancji we mnie pływało, ale jako taki obraz Wam to przedstawi...

Kolejna seria w drodze... %-D
:heart:
  • 1472 / 26 / 0
Juz jest dostepne w PL i to w tak niskiej cenie :cheesy:

patrzcie na dział sprzedawcy
  • 1203 / 21 / 0
Jak wygląda wasza substancja? Żółty proch z małymi grudkami?

Dobrze się toto rozpuszcza w glikolu? Jakieś propozycje co do proporcji?
Jak nikt jeszcze tego nie robił to pewnie w przeciągu 2-3 dni sam będę sprawdzał rozpuszczalność.
Chcę widzieć już tylko jedno światło.
Widzenie zbyt wielu jest wyczerpujące.
  • 1472 / 26 / 0
skoro dawkowanie 6-7 mg a znając twoja tolerancje to możesz na wadzę zważyć np 10 mg

lub wziąśćn a palec to nie clonazolam gdzie dawkowanie było x10 niższe :-)
  • 1203 / 21 / 0
Okej, mogę już coś napisać o rozpuszczalności Meclonazepamu w glikolu propylenowym.

Otóż uznałem, że zrobię roztwór w stosunku 1ml:3mg a dokładnie 270mg Meclonazepamu wsypane do naczynia z 90ml glikolu.

Lekko podgrzałem całość kilka razy i kilka razy mocno mieszałem, wstrząsałem pojemnikiem. Jakieś 30-40min. Roztwór już nabierał żółtej barwy. Potem zostawiłem pojemnik na grzejniku i poszedłem se gdzieś na parę godzin. Po powrocie roztwór wygląda jak poranne siuśki ;) Jeszcze lata parę grudek ale poznęcam się pewnie nad tym dzisiaj i będzie klarowny.

Wniosek: Meclonazepam jest bardzo łatwo rozpuszczalny w glikolu propylenowym, sądzę, że stosunek 1ml:6mg będzie idealny i taki zamierzam następnym razem zrobić.

Co do działania to jeszcze nie próbowałem, czekam aż rozpuści się w 100% i potem napiszę krótki raporcik.
Mam nadzieję, że komuś to pomoże :D Peace, joł.
Chcę widzieć już tylko jedno światło.
Widzenie zbyt wielu jest wyczerpujące.
  • 1472 / 26 / 0
I jak ten Meclonazepam bo w przyszłym tygodniu chce kupić Meclo albo Clonazolam ,albo jedno i drugie jesli oba będą dobre :-D

więc wdzięczny będę za opinie :-)
  • 1203 / 21 / 0
Dobra, dość tripowania - czas na relaks z benzo heheh ;) Teraz mogę strzelić wstępną recenzje maclonazepamu.

Kolor roztworu meclonazepamu w glikolu nadal się nie zmienił, wygląda jak szczochy ;) Otwieram pojemnik i to co mnie uderzyło to dziwny zapach - jakby siarki (?) - może mi ktoś wytłumaczyć skąd taki niemiły swąd w tym roztworze? Glikol na bank świeży; żadne inne znane mi benzo, które rozpuszczałem w glikolu nie miało tak mocnego i dziwnego zapachu.
Załadowałem 1ml (czyli 3mg meclonazepamu), próbowałem potrzymać chwilę pod językiem ale smak tak jak i zapach jest cholernie nieprzyjemny :/

Ładuje się stosunkowo szybko, po 30 minutach czuć pierwsze efekty. Ciężkie oczy, wyraźne rozluźnienie mięśni, spokój w głowie. Pełnia działania to gdzieś 2-3 godzinki od zarzucenia, powoduje lekkie zataczanie (podobne do klona czy clonazolamu). Jak dopijecie 2-3 piwami zataczanie będzie coraz mocniejsze. To benzo ma dziwną cechę - niby nie ma jakiegoś super dobrego humoru po nim (jak po alprze czy etizolamie) ale ciągnie do dziwnych pomysłów i sądzę, że można przy większych dawkach zrobić coś dziwnego (mnie ciągnęło do tego, żeby naćpać się jakimś psajko heheh).

Znajomy zauważył znów inny efekt - bardzo ciężko dobrać odpowiednią dawkę (taką, po jakiej się oczekuje konkretnych efektów) - to znaczy w jego przypadku jak jednego dnia wziął 6mg było spoko, po godzinie spał jak dziecko a znów innego dnia 7mg wywołało właśnie dziwne benzo-jazdy i amnezje.

Czas półtrwania wydaje mi się bardzo podobny do klonów, 15-16 godzin od zarzucenia nadal czułem zamulenie.

Ciekawe czy ma też tak dobre właściwości przeciwdrgawkowe jak klon? Może ktoś z tą przypadłością byłby w stanie sprawdzić?

Ogólnie dla mnie średnie benzo ale tylko z tego względu, że to nie mój "profil" - ja wolę alprę i jej podobne - natomiast sądzę, że fascynaci klonów będą zadowoleni.
Chcę widzieć już tylko jedno światło.
Widzenie zbyt wielu jest wyczerpujące.
  • 581 / 91 / 6
420alldaylong pisze:
Załadowałem 1ml (czyli 3mg meclonazepamu) (...) po 30 minutach czuć pierwsze efekty.
Kurwa to ja mutantem jestem... 24mg = efekty na granicy placebo: zero problemów z motoryką, zero rozluźnienia, senność mniejsza niż po 150mg 5-HTP... Benzo waliłem łącznie może 10 razy, większość z podobnymi efektami - chujnia. Jak dotąd tylko etizolam w dawce 6-7mg z gorzkim grejpfrutem wywołał u mnie jakikolwiek efekt - senność i relaks jak po buchu gównianego siuwaru + delikatne wyjebanie na wszystko i bujanie w błędniku, ale bez szału. Żadnego gibla, alko kilka razy w życiu. Co ja kurwa robocop? Czy jak przy opio "wyrobienie receptorów" czy coś? Bo wychodzi na to, że ja z tego bomby po 100mg będę musiał kręcić albo nie wiem...
EDIT: bo jak rozumiem tylko jeden vendor w pl ma i nie kwestia sortu.
"moja jaźń w wyniku zawirowań stereofonicznych rozbiła się na 2 różne osoby,
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."

Najpierw masa, potem kwasa
  • 1203 / 21 / 0
@rzaba Ja benzo biorę już kilka lat z krótkimi przerwami ale cały czas staram się nie napierdalać wysokich dawek bo czuję już te stosunkowo niskie. Ja ogólnie jestem dość "benzo-wrażliwy" heheh, takie moje szczęście czy nieszczęście.
Nie wiem czemu u Ciebie tak to wygląda, może musisz dać się benzo "rozkręcić" tzn brać w dawkach terapeutycznych przez okres ok 2 tygodni, może wtedy zaczniesz wyraźniej odczuwać działanie. Ale to nie wątek na taki temat, pogadaj se w ogólnym :P

BTW - Ty też odczuwasz ten dziwny zapach tego meclonazepamu, o którym pisałem wyżej? Ktokolwiek jest w stanie mi ten smrodek wyjaśnić?
Chcę widzieć już tylko jedno światło.
Widzenie zbyt wielu jest wyczerpujące.
  • 581 / 91 / 6
420alldaylong pisze:
BTW - Ty też odczuwasz ten dziwny zapach tego meclonazepamu, o którym pisałem wyżej? Ktokolwiek jest w stanie mi ten smrodek wyjaśnić?
Śmierdzi nie wiadomo czym w sumie. I smakuje tak samo. W inpoście było przemieszanie i czekałem na przesyłkę tydzień to mi cała paka zaśmierdła. Wtedy nie wiedziałem od czego, ale pewno meclo
"moja jaźń w wyniku zawirowań stereofonicznych rozbiła się na 2 różne osoby,
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."

Najpierw masa, potem kwasa
ODPOWIEDZ
Posty: 45 • Strona 2 z 5
Newsy
[img]
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"

Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.