TALK - Rozmowy [H]

[Magicien]

często plastyczne są bardzo dobre. większy niż normalnie to znaczy że go rozepchali jakimiś sympatycznymi gówienkami, ale się nie przejmuj. często kolor też dużo mówi - teoretycznie im ciemniejszy tym lepszy, chociaż są wyjątki. no i jak hassan się lepi, to znaczy że moc będzie miał milusią.

[Elwis]

Aha.. No całkiem ciemny, a i się trochę lepił do opakowania.. ;) na pewno napiszę, jak było ;)

[We Are Scientists]

Czy z haszu mozna ugotowac budyn ? Towar ciemnobrazowy, na wielkosc jak neo-angin, ale go przycisnalem zeby sprawdzic czy plastyczny to sie rozsypal ^^ Czyli ogolnie wilgotny proszek. Machnac kostke na duzy kubek mleka, podgotowac i wrzucic proszek od budyniu ... bedzie klepac ? Tylko blagam nie mowcie ze to marnotractwo, glupota, lepiej spalic. Bo ja budyn chce ^^ Wiem ze mleko musi byc tluste ...

[psychotata]

oh widze ze wy jestescie jeszcze na etapie wiaderek xD
polecam przenośne sprzety typu bąk or spadochron[niepolecam bo dusiii bo za suche]
spadochron to butelka ucięta na bule i z wpakowanym uszczelnionym workiem do środka uszczenionym na około butelki :]] szybko szpil ale wole bączki xD , a bąk to ziomy prosta sprawa bierze sie 2 butelki jedna 2 litrowka druga 1,5 pocinasz nalewasz wody i ma sie z czego bąbić a co do cybucha to polecam sreberko z czekolady z dziurkami i uchwytami do odkrecania :PP bo z lagi baki to mi juz przeszły z rok temu pfff :P
pozdr
fallow the bąk :]

[Mayday]

No to tylko przenośne wiadra nam opisałes.... ten bąk to poprostu tłoczek i ameryki nie odkryłeś :-p
Tłoczek tez dobry tylko jak sie da 1.5l do 2l butelki, sie juz sciagnie bucha az woda do ust podchodzi i sie pusci, to woda bo bokach wylatuje i mozna sobie mieszkanie zalac :-) Ale to nie na temat bo o haszuku tu gadamy.
Haszyk dobry i tanii jest u mnie za 10 stoi. Przerzucilem sie na niego bo za duzo kasy wydawalem na zetke a tak to sobie moge pozwolic na jedna sztuke codziennie. No i zajebista sprawa jak sie jara haszyk przez miesiac i sie dobrą zetka zapali, taka fazka az miło :-)

[psychotata]

a jesli chodzi o cenki u mnie to ja biore hurtem bo wychodzi i taniej i wiecej bo za 60 mam 5 g za 120 mam 10 g itp :PP ogolnie to dobrze mowisz dobry haszyk daje zabisty kapex:PP

[Mr.LaTacha]

oh widze ze wy jestescie jeszcze na etapie wiaderek xD

oh Ty to naprawde wykurwisty jesteś ziomuś

nie widze (jak większość) nic szczególnego w tym co piszesz oprócz wieśniackiej gwary.
Jakbyś był taki nowoczesny to wiedziałbyś że jest to wszystko już tutaj dawno ogarnięte...

[Pan Prezes]

Jak wiemy, jak sie robi hasz to w pewnym momęcie (zanim wyschnie i stwardnieje), jak jest jeszcze miękki jak plastelina oblepić nim cieńko chudy patyczek długości 20 cm i zostawić troche patyczka bez haszu. Poprostu takie haszyszowe kadzidełka, paliło by sie to samo tak jak wszystkie kadzidełka i czy dawało by faze jak by sie siedziało w zamkniętym pokoju z takim żażącym kadzidełkiem?

[Kurwik]

Musiałbyś w chuj takich kadzidełek spalić. Jak położysz żarzący się kawałek haszu i nakryjesz go kubkiem, będziesz ściągał zbierający się dym to podziała. A teraz odejmij od tego kubek i siądź metr dalej.

[Mr.LaTacha]

@Up

dokładnie.

na logike:

jak jarasz jointa a ktoś siedzi obok i nie jara to się spizga? moze delikatnie ale bez przesady.


chujowy pomysl