Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
kolik na zachodzie jak to sie nazywa? W Holandii dostane?
Jean Cocteau
yam'teoretyk pisze:kolik na zachodzie jak to sie nazywa? W Holandii dostane?
A w Holandii nie byłem więc nie wiem,ale myślę że tak. Skoro bywa w Polsce to tym bardziej tam.
Koszty produkcji pcp są podobno bardzo małe,więc ewentualne braki na rynku mogą wynikać z tego,że to nie kopie zbyt przyjemnie więc słabo schodzi. Podobno dodają do pix,ale ja nie wiem ile w tym prawdy.
Ja nie mam z pcp zbyt dużego doświadczenia; poprostu troszkę się na tym gównie przejechałem,więc sobie poczytałem tu i tam. Ty teoretyk jak zamierzasz tego próbować to też poczytaj,najlepiej tutaj:
http://www.erowid.com/chemicals/pcp/pcp.shtml
dobson pisze: Ile +/- za taki "smakołyk" cza wybecelowac?
Napisze troche o ich działaniu...Tak więc miałem okazje jeść je kilkakrotnie. 1 sztuka zjedzona na raz w całości wywoływała stan dość podobny do działania alkocholu tzn zaburzenia równowagi, znieczulenie, ale również nawet nie głupie uczucie, taka lekka euforia, muzyczka już fajnie wchodziła, ale jednak to nie to co po MDMA. Dodam, że peak utrzymywał się ok 3h potem stopniowo zanikając. Ogólnie 1 tabletka wywoływała już silny efekt. Kumple, którzy zjedli 2 na raz mieli ciężką, jak to określili "przejebaną" fazę. Nie mogli praktycznie chodzić i słabo kontaktowali. Dużym pozytywem odnośnie zjazdu, jest jego brak. Na drugi dzień czułem się świetnie, nie miałem problemów ze snem, ani z podniesieniem sie z łóżka itp.
Ogólnie jakbym miał możliwość to bym z braku laku wziął znowu, ale na pewno nie więcej jak 1 na raz.
1 wypierdolił telefon z auta a 2 miał taką sytuacj:
dajmy na to w wtorek bo już nie pamiętam starsza mu powiedziała żeby poszedl do piwnicy a on nie poszedł
w czwartek wdupił w domu 2 pcp i siedział przez 4 godziny na krześle i nic nie robił i po jakims czasie woła go matka a on ja zaraz pójde do tej piwnicy ;/
MrMeth pisze:Skoro juz jestesmy przy dysocjantach, widzial ktos gdziekolwiek w necie PCP do nabycia?
Musiałbyś się dogadać z jakąś osobą np. z userem bluelighta, który może to kupić od dilera i wysłać Ci po uprzednim przelaniu pieniędzy na konto.
http://www.youtube.com/watch?v=r1wyQWUSBbM
bylkiedys jeden ostry filmik steve-o na pcp
"olej spidy, bracie, ratuj zycie i jedz kwasy!"
krzystop_koloppfszcyc pisze: Na południu i w Wwa pcp mozna dostać w proszku. 1g /100zl
Pierwsza sprawa, brales to niby pcp? Jesli nie to czy widziales na wlasne oczy material oraz jak ktos towali?
W dodatku wytlumacz mi jaki diler, nawet zakladajac majac dostep by sie za to zabieral i sprzedawal? Komu niby ludziom od fety i koksu? Powiedz szaremu uzytkownikowi dragow slowo pcp to ucieknie z miejsca.
100zl /g powiadasz, a widziales dawkowanie pcp w ogole?
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Dyrektorka szkoły w powiecie łańcuckim podejrzana o utrudnianie śledztwa ws. narkotyków
Dyrektorka szkoły podstawowej z powiatu łańcuckiego zatrzymana przez policję. Śledczy podejrzewają ją o działania utrudniające postępowanie dotyczące grupy przestępczej handlującej narkotykami.