Glodnyminy pisze: Nie rozumiesz że jestem w 10% którym nie służą ssri. Mam przepisywać notatki czy co? Przecież nie piję nie jem trzęsę się z zimna itp po ssri...No widzę że szybko wyciągnąłeś wnioski o neuroleptyku.To nie jest witamina c by ją rozdawać na lewo i prawo. Te leki to ostateczność. Już zdrowy rozsądek podpowiada by nie brać. Widziałbym coś, słyszałbym coś czego nie ma, miałbym schizofrenię nie ma problemu, brałbym. A nie dlatego że nie łykam ślepo co mi podają pod nos, kiedyś tak robiłem.Dominujące działanie przeciw-urojeniowym i przeciw-omamowym, także uspokajającym, hamującym psychofizyczne pobudzenie. Stosowane w leczeniu schizofrenii, manii, psychoz urojeniowych, ale także pomocniczo w depresji, czasem poza psychiatrią.
Glodnyminy pisze: Może mi wytłumaczysz jak ma mnie podnieść lek na schizofrenię, urojenia których nie mam?
Ja tam nie miałem żadnych schizowych stanów po risperonie. Do czasu sprawdzenia co to jest i na co. I jakie są neuroleptyki.
Glodnyminy pisze:Jak na razie o kont dupy można rozbić twierdzenie że taki mix o kant dupy rozbić. Podniosłem się z łóżka. Patrzę o leży szklanka trzeba ją umyć, tamto poukładać. Dobrze spałem, a nie męczarnia pół nocy. Zrobić obiad i zakupy. Przed mixem nie, nie żadne zakupy, walić szklankę, obiad chcę leżeć. Posłuchałem tego co pisałeś.
Nie brałem 2 razy no i znów do tego przeklętego łóżeczka ciągnęło, gorszy humor.
Czyli uczucie że jest dziwnie jest dowodem interakcji? I to tak że na 100% dajesz?
Mix w teorii na wiekszosc ludzi źle by podziałał - moze serio jestes jednym w niewielu wyjątkiem i może to strzał w 10 - wlasnie dlatego stawiałem, ze jest 1-10% ze posłuży, ale z definicji widze, że leki powinno sie inaczej dobrać z paru powodów
Glodnyminy pisze:Hahahaha i mi wpychałbyś neuroleptyk i ssri które mi szkodzi zamiast pomagać :D :cheesy:tramadolol pisze:to to od poczatku było wiadome - był taki czas, kiedy miałem "emowate" spojrzenie na świat.
Dowiedziałem sie, iż doły i melancholia to wlasnie depresja, a tak nie nawidziłem tego emowatego stanu, że nagle w którymś momencie nieświadomie upośledziłem odczuwanie u mnie.
Amitryptylina a wczesniej tramal ogólnie nieco cofnęły u mnie ten stan - myślałem ze to finalna postac depresji, tymbardziej ze czułem że cos ze mną nie tak (objawem schizofreni jest zaprzeczanie tego faktu), dziecinstwo tez miałem znerwicowane, więc sądziłem ze to zaburzenia afektu i mechanizm obrony psychiki - woli nie czuc, niz stale sie truć, ale jednak psychiatra postawił na schizofrenie prostą.
Szczerze? teraz żre antydepresanty i myślę ze lepiej czuć ten jebany ból nawet przez całe życie, niż być kaleką/schizofrenikiem całe życie, nawet jezeli brak emocji oznaczałby mój stały ból. Rozumiem na ironie, co Twierdzła psycholog, ze jezeli coś czuje, to nie ma mniej lub wiecej, chodź czułem, że nie potrafie wyrażać tak uczuć jak kiedyś.
I żaden neuroleptyk mili państwo - antydepresant ze śladowym powinowactwem do receptora D2 względnie podleczył i pozwolił na normalne funkcjonowanie.
Minusem jest tylko to, ze żeby teraz normalnie funkcjonować to potrzebuje 400mg sertraliny i 300mg amitryptyliny, nie wspominajac o suplementach, które w dosłownym sensie wcinam garściami.
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
odstawilem ze 2-3 tygodnie temu paroxetyne, po 3 dniach mega doly i jakies napady paniki, ciezko 'znalezc sobie miejsce'. duzo pilem alko zeby to przezyc, ostatnio duzo wpierdalalem DXM co skutecznie niwelowalo efekty odstawienne parox a nawet czuje sie troche jakbym dalej ja bral. domyslam sie, ze efekt parox beda sie jeszcze utrzymywac z jakis miesiac albo troche dluzej (bralem 2 lata z niewielka przerwa) i spodziewam sie potem nieciekawych stanow, nawrotu depresji czy ki chuj. :-/
mysle o sertralinie wlasnie w dawce 200mg, przydaloby sie cos na dopamine bo jednak jak cpalem cos co smyra dope to czulem sie 'perfekt'. sam juz kurwa nie wiem co robic. :emo:
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/76-25649_g.jpg)
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu
Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.