Od ponad 1 roku jest cały czas pod wpływem oksykodonu, nie przeszkadza mi to w życiu; wręcz pomaga.
Jednak koszty finansowe (paczka oxy starcza na dwa tygodnie.)Do tego wrażenie bycia uzależnionym od czegoś strasznie miesza mi w głowie. Próbowałem zrobić sobie odwyk na zawsze metodą domową, od lekarzy dostałem alprax, baklofen i klonazepam. Do tego dokupiłem walerianę i dekstrometorfan i mam zapasy ketanolu 200 i. Udało mi się wytrwać 28godzin. Teraz ból całego ciała i głód psychiczny mnie pokonał i sięgnąłem po kolejne tabletki. Przez cały dzień zjadłem 2x baklofen, kilka polewek GBLa, 2mg klonazepamu, 4mg alpy, pół litry wódk, dwa piwa i i nic. Poddałem się i zjadłem 160mg oxy. Stwierdziłem, że tylko w szpitalu uda mi się jakoś to ogarnąć. Czy nie będę miał problemów z policją jeśli zgłoszę się na odwyk szpitalny? Jaka jest skuteczność odwyków szpitalnych? Czy zapewniają benzodiazepiny i środki przeciwbólowe. Jaka jest skuteczność odstawiania w szpitalu? Bardzo chciałbym zacząć żyć bez oxy ale jest to dla mnie strasznie trudne. Czy szpital zapewni lepszą opiekę niż mam w domu? Może macie jakieś lepsze sposoby na odstawienie. Za najlepszą pomoc chętnię się odwdzięczę.. (Już się ugadamy jak) Naprawdę bardzo mi zależy aby zacząć żyć na czysto. Za każdy post będzie niesamowicie wdzięczny.
Pozdrawiam
- Nie wiem, co rozumiesz pod pytaniem o skuteczność detoksu... Jeżeli tylko sam fakt "oczyszczenia" organizmu z opio, to (jeżeli nie czmychniesz wcześniej) 100%.
- Sam byłem na detoksie od oxy (suchy jar w krakowie). Dostawałem relanium, bunondol, jakiś słaby neuroleptyk, zolpidem / estazolam na sen. Ostatnie kilka dni pobytu już na samych witaminkach.
Good luck
@jezus_chytrus
Mógłbyś mi podać jak wygląda plan dnia jeśli chodzi o dawkowanie tych leków? Dziękuję wam bardzo za pomoc.
Tak, ale równie dobrze mógłby służyć w innym celu...
"Psychiatrzy znają się na tym, czy udać się do innego lekarza?"
Z reguły, tak - w końcu na detoksie lekarzem też jest psychiatra
"Wszystkie leki dałbym bliskiej osobie i kazał podawać wg. grafiku , oprócz tych nasennych jeśli nie mógłbym faktycznie zasnąć. Naprawdę nie zamierzam wyćpać całej obstawy."
Też tak kiedyś zrobiłem... z marnym skutkiem.
Nie chcę spekulować, ale widzę do czego to zmierza. Pierwszy post twardo o detoksie szpitalnym. Dalej skłaniasz się już do domowego, na własną rękę itd. Jeżeli myślisz na poważnie o odstawieniu, przynajmniej udaj się do "szrinka" celem uzyskania porady i owej obstawy lekowej.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b9d6f7b4-04a2-4499-b189-6c14b7543830/cat-bromazolam.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250814%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250814T003301Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=ab0f250b73bc41871d71208fa2ab67c9d1e7dd9c3d6198a8b57e6eb1e181e0ad)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sun16_1.jpg)
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty
Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.