TALK - Rozmowy [H]

[Wódz PłonącaWoda]

okolice konca wrzesnia, poczatku pazdziernika...

[na_jednej_nodze]

informacje przydatne dla poczatkujących?
jdna ważna informacja: małymi krokami do celu
lecz jak to w życiu bywa każdy ma inne kroki i inny cel, więc przede wszystkim wyzbyć się strachu przed psychedelikami i tzw bad tripem, ktory w rzeczywistości nie jest bad tripem i jednocześnie mieć ten tzw respekt dla danej rośliny i znajdującej się w niej substancji.
jeśłi chodzi o same grzyby. dla jednych jest dobrze przy 20 dla innych przy 80 dla innych przy 120. każdy z nas jest inny, ma taki a taki dzień, taką a taką sytuację osobistą. owszem mozna na pierwszy raz wziąć te 100 grzybów lecz czy to będzie miało jakikolwiek efekt oprocz tego że osobnik może się takiej podróży przerazic i nigdy już nie spożyje (w sumie dobra opcja) albo będzie miał tą tzw przez wielu banie i 'haloony' (tfuj co za słowo)
grzyby moga owszem służyć zabawie, bo czemu nie jeśli w małych ilościach a życie jest zabawą ale nie po to są grzyby nie po to są nie po to one są.
zreszt ą dla jednego to zabawa, krótkie wyrwanie z codzienności (a niech się pobawi co mu tam) dla innych to trochę (lub o wiele) więcej

[djkwac]

a ja na pierwszy raz około 80 zbieranych i odrazu skonsumowanych na polanach. jak wracałem z góry to myslałem że z lasu wyjść nie mogę bo ide idę a tu ciągle las łapałem paranoje ale jak już się uspokoiło to było nie do opisania cudownie, naprawdę respekt do grzybów bo to co one ci pokażą nikt ani nic innego nie zrobi

[pilleater]

Nie bój żaby przyjacielu, 60 na pierwszy raz :)

[Kurwik]

25, 60 to czasami zbyt ostra podróż dla początkującego.

[GhostOfTheSun]

Zgadzam się z Dr. Kurwikiem, aczkolwiek uważam że 30-40 na 1szy raz... NIE 60 i NIE 80... jak juz zaszaleć to na 1szy raz lajtowo, mówię maks 40... :-D

[pilleater]

60 60 60 60!!

[Kurwik]

Psychiatryk, psychiatryk, psychiatryk, psychiatryk!!

[obin]

zgadzam sie z kurwikiem :P ja na 1 raz zjadłem 50 i mam uraz do tej liczby do konca zycia :D definitywnie 30 !!!

[teflon]

a ja sie nie zgadzam z kurwikiem!!! psylocybina jest bezpieczna, kazdy trip sie kiedys konczy, zwiecha to mit, mit ktory spowodowal wiele badtripow