Więcej informacji: Pentedron w Narkopedii [H]yperreala
testerr pisze:jakieś konkretne powody czy tylko się naćpałeś i probujesz nawracać forumową brać?eso pisze:NIGHDY KURWA NIE PALCIE PENTA
NIGDY KURWA
NIGDY
eso pisze:NIGHDY KURWA NIE PALCIE PENTA
NIGDY KURWA
NIGDY
Nawet znalazłem ten tekst, o tutaj:
eso pisze:natomiast inne ketony przecie czesto mozna, penta wypalilem raz 1g w dobe jakas i pluca wciaz uzywam bezproblemowo zarowno do oddechu jak i jarania tego i owego.)
W tym tyg dotarl do mnie pente w postaci granulek, nie puder, nie krysztal. Czysty ,bialy. Dzialanie super- nie tak mocne ale bez zejscia. Pewnie to kwestia dostawcy ale.... BTW. W UK krolem jest etylofenidat w duzym krysztale, skurwiele doszli do perfekcji w produkcji, zaden etylo Polski nie jest w stanie konkurowac
Miałem okazję jedynie zwykły futer sprawdzić, ale nijak sie te wszystkie substancje do tego mają.
Co do penty... Przyszło do mnie 1g.
Po nocy testowania syntetyków i MXE przyszła mnie popołudniu ochota na stestowanie i tego. Stwierdziłem, że nie warto się rozpędzać, nie wiadomo jak organizm zareaguje, na pierwszy raz ~30 i potem po 30 minutach kolejne 30. Do nosa.
W sumie. Średniawo. Lekka energetyzująca stymulacja, po prostu czułem się jak po kilku kawach. Nie umiałem ustać w miejscu i miałem ochotę coś robić.
Potem kolejny test dzień później, efekty podobne, dawka ciut większa.
Dopiero jak dzisiaj (3 dni później) przywaliłem sobie... hem. na oko 80-90mg podziałało to fajnie. Ale krótko, bo z godzinkę. Mam na myśli, duża energia, lekko ścisło we łbie, szczękościsk przez pierwsze 2 minutki, fajna koncentracja i całkiem niezłe samopoczucie. No i też nie umiałem usiedzieć w miejscu :D Wjazd na serce lekki jest. Ale nie jakaś tragedia.
raz niechcacy wyrwalem sobie jakas rurke z klatki i zalalem ciemna krwia ktora ewidentnie jebala palonym pentem.
piszecie o waporyzacji, ja palilem penta z lufy nabitej tytoniem i na wierzch pent. moze ten sposob jest bardziej szkodliwy, nie wiem...
w kazdym razie, wbrew temu co pisalem wczesniej, serdecznie odradzam.
:finger:
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.