Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
@ Artur019: Udało Ci się przestać już po 1 kresce? :D Mi by niedosyt bardziej doskwierał niż zjazd :P
Życie to najlepszy narkotyk...
------
Btw. Ile alfy potraficie sniffnąć w ciągu 1-2godz ? Jakie są dawki niebezpieczne ? Bo tak leci kreska za kreską i nie wiadomo czy się nie przedobrzy.
----
Już sprawdziłem i przestrzegam przed braniem około 150mg na raz bez tolery bo siada na serce. Benzo w tym przypadku daję radę, ale jeszcze bardziej upierdala.
Życie to najlepszy narkotyk...
Chciałem zajarać z żarówy, obciąłem końcówkę gwintu żarówki, nałożyłem na to korek, do korka wsadziłem rurke i wszystko dokładnie uszczelniłem. Długo zastanawiałem się, czy robić małą dziurkę do zatykania palcem, ale usłyszałem w głowie głos ziomka, który kiedyś rzekł "sprzęgło zawsze kurwa musi być". Tak też uczyniłem. Żarówa gotowa, to ucieszony zabrałem się za palenie z niej alfy.
No i chuj, wszystko źle, miało być fajnie i pięknie, a powstał dramat.
1. prosze, żeby ktoś napisał mini-tutorial w jaki sposób mam palić z tej żarówy, taki dla debila, krok po kroku. doskonale nada się szablon z instrukcji znajdujących się w dziale metkatynon. :huh:
2. coś jest nie tak, dym jest tak duszący i toksyczny, daje rade wciągnąć go bardzo mało, o wiele mniej niż przy paleniu z fifki. gardło jest poparzone, niby nic nie boli, na początku mała chrypka, teraz zero bólu, podniebienie wygląda jak po płukaniu kwasem z akumulatora.
3. robie to dokładnie w ten sposób:
a. podgrzewam alfe (sprzęgło zatykam w tym czasie palcem), w żarówie zbiera się coraz więcej dymu
b. kiedy dymu jest wystarczająco dużo gasze zapalniczke,
c. zaczynam wciągać dym (sprzęgło nadal trzymam przez chwilkę), puszczam sprzęgło nadal wciągając dym
d. nie moge przetrzymać dymu w płucach, bo od razu zaczynam się krztusić, chociaż kaszląc wylatuje go bardzo bardzo mało
co moge zrobić, żeby jakoś doraźnie pomóc moim drogom oddechowym? wiem, że teraz są już skazane na nowotwór, ale i tak chciałbym wykorzystać wszystko, co poprawiłoby sytuacje
ale nie za dużo bo taki miks podnosi ciśnienie, najlepiej zarzuć najpierw małą dawkę
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.