TALK - Rozmowy [H]

[White_Power]

Przypuszczam że nie


A tak a propo offtopa to wczoraj ojebałem ośmiopak i znowu zaczeło się odpierdalanie którego nie pamiętam. Coś tam podobno bluzgałem na ludzi idących z kościoła i rzucałem w nich kamieniami.

[Darlene]

Nie, nie jest przeciwskazaniem, tylko pytanie po co, od samej fluoksetyny się nie chce jeść z reguły. :)

[wibowit]

No, nie chce się jeść. Nie chce się nic. Raz jesteś wesoły i ćwierkasz jak ptaszek na wiosnę bez powodu a innym razem jesteś jak bezwolne, puste zombie. W obydwu przypadkach jesteś samowystarczalny.

[pizdodrom petarda]

Przypuszczam że nie


A tak a propo offtopa to wczoraj ojebałem ośmiopak i znowu zaczeło się odpierdalanie którego nie pamiętam. Coś tam podobno bluzgałem na ludzi idących z kościoła i rzucałem w nich kamieniami.

no to jest wielki problem we fluo, ze po tym sie dużo pije. po innych antydepr nie zauwazylem tak wielkiej chcicy na piwo jak na fluo.
wszedzie pisza ze to lajtowy ssri, ale z autopsji moge smialo powiedziec ze raczej najsilniejszy. napewno najbardziej pobudza

[pizdodrom petarda]

czy bupra bardzo sie gryzie z fluoksetyna? na zagranicznych forach zdania sa podzielone. chodzi mi o substytucje na malych dawkach 1mg i do tego 20-40mg fluo. osłabi działanie?

[Marines]

Nie, ja wdupiam 4mg dziennie bupry i jem 50mg sertraliny i nie osłabiło działania.

[Big Left]

Witam


Po wielu probach z roznymi antydepresantymi wrocilem do fluo. Na mnie dziala swietnie. Energia, motywacja, odmulenie i superasny humor.

[GrubaAmy]

jak sie zyje po ostawieniu? ten dzien za miesiac ale troche sie boje;/

[krism]

Lol, niby taka slabizna, a jeszcze zaden SSRI mnie tak nie porobil i to na samym wejsciu.. 6ty dzien i to na 10 mg.. Juz od pierwszych dawek poczulem stymulacje, dzis po wypiciu mocnej kawy i dopaleniu e-papierosem nosilo mnie bardziej niz na Wellbutrinie. Choc i fluoksetyna i paroksetyna i citalopram (dwa SSRI, ktore bralem) to SSRI, to maja jednak zupelnie inny profil dzialania. Pewnie za wczesnie zeby cokolwiek oceniac, ale czuc, ze fluoksetyna jest calkiem niezle stymulujaca (podobno jeszcze sertralina z SSRI taka jest, ale nie wiem, nie probowalem), podczas gdy paro i citalopram sa takie na sedacje. Choc dzis akurat jestem tez niezle wyczilowany chemicznie, juz poczulem to emocjonalne zobojetnienie i scyborgowanie - mimo wszystko po rozklekotaniu emocjonalnym na tianeptynie to jest jak zbawienie. Z ubocznych - wczoraj bolal mnie leb jak na kacu, a dzis rano po wstaniu mialem soki cisnienia i zaburzenia rownowagi plus jakies szumy w uszach. Chce sie mniej jesc, z seksualnych - lekkie znieczulenie narzadu i opoznienie wytrysku ale poki co (odpukac) libido sie raczej nie zmniejsza i (czego najbardziej sie boje) nie ma zaburzen erekcji. Moze jak bede na 10 mg to to dziadostwo mnie ominie. Zapowiada sie niezle, tfu tfu

[tomek219]

Ja lece na 40mg fluo i 300 bupropionu już drugi miesiąc latam wystrzelony jak po stimach jakiś. Polecam to combo. Fluoksetyna jest wyjątkowym eseserajem bo oddziałowywuję na 5ht2c=dopamina+spadek masy ciała ;-) . Do tego jak nie mogę zasnąć max 100 kwetiapiny i jest bez zamuły rano, kwetiapina jest idealna bo

Spoiler:

chyba

jako jedyny neuro nie zwięsza wydzielania prolaktyny co za tym idzie spadku dopaminy. Polecam ;-) . I faktycznie chcica na procenty jest.Z wellbutrinem funkcje seksualne wróciły do normy.