Btw. wiecie jak zazwyczaj wpadają "grube ryby" silkroada czy innych ciemnych interesów internetu? Przez głupie błędy wskazujące na mały profesjonalizm w tematyce IT.
Ogólnie w teraźniejszych czasach nie ma niczego pewnego. Programowe a nawet sprzętowe backdoory (sic!) - co jakiś czas dowiadujemy się o nowych, o części nie dowiemy się pewnie nigdy. Niedawny atak FBI na sieć Tor. Zamknięcie działalności przez Atlantis. Znikający w dziwnych okolicznościach vendorzy deepwebu. To wszystko nie napawa optymizmem. Technologia jest zawodna.
myauxnb pisze:Ciekawe jak te wasze patenty skomentowałby Snowden. Ja się aż tak szczegółowo nie znam, ale sądzę, że to złudne bezpieczeństwo (na dłuższą metę).
Tu ogólnie jest mowa o NSA i Torze:
http://zaufanatrzeciastrona.pl/post/z-a ... -siec-tor/
Co do PGP - Bruce Schneier (autorytet z dziedziny kryptografii, jako jeden z niewielu ma dostęp do wszystkich dokumentów wykradzionych przez Snowdena, czyli również tych jeszcze nie opublikowanych) po zapoznaniu się z dokumentami Snowdena zmienił klucz PGP na 4096 bitowy (przez 15lat używał klucza 2048 bitowego).
"Tak, aktualny klucz Schneiera ma długość 4096 bitów. Co sprawiło, że zdecydował się zmienić klucz używany od 15 lat? Może to zbieg okoliczności, ale Bruce Schneier tego samego dnia, kiedy zmienił klucz, przyznał, że od dwóch tygodni pracował z dziennikiem The Guardian nad materiałami wyniesionymi przez Edwarda Snowdena…"
http://zaufanatrzeciastrona.pl/post/bru ... owinnismy/
"Jak działa jamniczek"
Załóżmy, że na obu zaintalowany jest TrueCrypt, szyfrowanie AES i do tego każdorazowo łączenie przez TOR kiedy np. chcę napisać post na forum, bądź wstawić jakąś fotkę i czuć się bezpiecznie. Jaką mam gwarancje anonimowości i bezpieczeństwa w przypadku gdyby organy ścigania się uparły i chciały ustalić moje dane, dotrzeć do mnie? A co jeśli mamy tylko TOR'a ? Chodzi mi tylko o ewentualną możliwość namierzenia mnie poprzez sieć. Nie biorę pod uwagę bezpośredniego niebezpieczeństwa jak rewizja i trzepanie komputera.
Teoretycznie wydaje mi się, że skoro nasz adres IP zostaje zmieniony, to nawet gdyby chcieli ustalić moją tożsamość, dostali by fałszywą lokalizacje zapewne zagraniczną.
Zakładam, lecz nie wiem na ile słusznie, że gdy ktoś wstawia na forum fotke przypuśćmy niewielkiej ilości fety to raczej nikt nie będzie robił sobie tyle kłopotu, żeby taką osobę wytropić i postawić przed wymiarem sprawiedliwości. Jednak wypowiadanie się na tematy dostępności, jakości substancji do jakich mamy dostęp, czy też inne przypałowe posty mogą stanowić dla nas zagrożenie.
Nawet jeżeli przesadzam to i tak wolę od pewnego czasu dmuchać na zimne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/methandanmalshelter.jpg)
FBI spalało narkotyki w schronisku. "Zespół i zwierzęta wystawione na kontakt z metamfetaminą"
Po tym jak FBI użyło krematorium jednego ze schronisk dla zwierząt do spalenia skonfiskowanych narkotyków, 14 pracowników placówki trafiło do szpitala, aby otrzymać pomoc medyczną. Dyrektorka placówki oświadczyła, że nie miała świadomości, że dochodzi do takiego procederu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/lsd_may_offer_viable.jpg)
Jednorazowa dawka leku psychodelicznego zmniejsza objawy zespołu lęku uogólnionego
W prestiżowym czasopiśmie JAMA opublikowano wyniki badania klinicznego fazy 2b, które rzucają nowe światło na leczenie zespołu lęku uogólnionego (GAD – generalized anxiety disorder).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannabis-asthma.jpg)
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody
Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?