Dział poświęcony zapytaniom użytkowników wobec ich spraw bieżących.
ODPOWIEDZ
Posty: 39 • Strona 1 z 4
  • 9 / / 0
Nie wiem co mam robic jak napisalem w temacie jutro mam przesluchanie kumple mnie wsypali i nie wiem czy mam sie przyznac do palenia czy wyprzec sie wszystkiego...Poradzcie cos, co mam robic czy aby udowodnic mi wine musza miec dowody (ktorych nie maja) czy wystarcza tylko zeznania?? prosze o pomoc kogos kto sie na tym zna lub byl w podobnej sytuacji...
z gory dziex!!!
"Tak wyglada to przesluchanie, oni maja swiadomosc ze klamie, cokolwiek sie stanie moje zdanie nie zmienne pozostanie..."-exp.psycho RAH
  • 20 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: die »
powiedz może najpierw jak konkretnie Cię wsypali. w sensie, że paliłeś maryhuany liście?
jak zwał, tak zwał...
  • 23 / / 0
Nieprzeczytany post autor: herbman »
Czegoś nie rozumiem... <_< To oni Cię wsypali, że palisz, czy, że dilujesz? Palenie nie jest przestępstwem i chuj Ci mogą zrobić, jak nie złapali Cię z materiałem, a dilowanie to inna sprawa... Ale jak nie mają dowodów to i tak Ci chuja zrobią. Na wszelki wypadek pozbądź się z chaty wszelkich rzeczy związanych z jaraniem, ew. dilowaniem. Do niczego się nie przyznawaj! To tylko moja opinia, zrobisz jak chcesz.
PS. spoko masz kumpli... :huh:
don't worry, be happy!:)
  • 67 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: skunk_one »
Palenie nie jest przestępstwem i chuj Ci mogą zrobić
GUWNO PRAWDA, podbij kozaku do pierwszego "stroza prawa" albo nawet strazaka miejskiego i powiedz mu ze palisz to sie przekonasz, otoz w takiej sytuacji ma on obowiazek zglosic popelnienie przez ciebie przestepstwa do prokuratury
jak nie złapali Cię z materiałem, a dilowanie to inna sprawa... Ale jak nie mają dowodów to i tak Ci chuja zrobią
dostaniesz areszt sledczy jak sprawa z dilowaniem i skonczy sie na tym ze to pomuwienia (jak niemiales nic na kwadracie)ale dopiero po rozprawie jesli nie przedstawia dowodow,
tzn nie miales nic na kwadracie, jak jeszcze nie jestes na sankach (no w somie jak bys byl to bys nie pisal) to w somie bedziesz mial pewnie rozprawe i na tym sie skonczy albo jak niebyles karany i trafisz na wyrozumialego prokuratora to bedzie lajt

z gory dziex!!!

cos mi sie wydaje ze krecisz cos, jak biegasz to wypieraj sie wszystkiego, jak nie i sie przyznasz ze paliles to idz na ugode z prokuratorem i dogadasz sie z nim co do wyroku, jak masz hajs to moze skonczyc sie tylko na kwotach pienieznych, ale skoro cie wsypali to pewnie masz tez udzielenie a ztym to niewiem jak , ale mysle ze jak jeszcze nie lezysz to skonczy sie na zawiasach albo wyzej wymienionym "podatku"


sory za zawily jezyk ale mi sie spieszy :)
Uwaga! Użytkownik skunk_one nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 645 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: dobson »
Jeżeli ktoś pali to tym samym posiada. Czyż nie?
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości"
                                Jean Cocteau
  • 459 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Rastuch »
Jeżeli ktoś pali to tym samym posiada. Czyż nie?
Spalił - posiadał :D ;)
Paprika Korps - "Magnetofon"

Album "Magnetofon" nagrany w studio "Punkt G" w Giebułtowie w 2007 roku. Tym razem, muzycy opolskiej grupy, zapraszają słuchacza do krainy zwodniczo melancholijnych melodii na dzikie rodeo po pograniczu nieustępliwego rytmu i onirycznej pulsacji.
Nagranie: Artur Gasik, Jarek "Smoku" Smak
Miksy: Jarek "Smoku" Smak, Mariusz "Activator" Dziurawiec w Studio "As One"
  • 23 / / 0
Nieprzeczytany post autor: herbman »
dobson pisze:
Jeżeli ktoś pali to tym samym posiada. Czyż nie?
No faktycznie posiadał,ale spalił dowody ;-) Sorry jeżeli wprowadziłem kogoś w błąd, widzę, że skunk_one zna się lepiej na rzeczy. Swoje zdanie oparłem na doświadczeniach z własnego podwórka. Nie słyszałem żeby kogoś skazali za jaranie w mojej okolicy. A tajniaki nawiedzają nas często i zdarzało się, że kogoś np. z lufą złapali, ale nie robili z tego problemu, tzn. nie wysyłali na badania krwi czy coś, żeby udowodnić, że jara... Jak już pisałem było to tylko moje zdanie i ja bym się nie przyznawał, ale każdy zrobi jak chce. Swoją drogą wszystko jest w tym kraju możliwe, jednego wsadzą za jaranie, mordercy chodzą na wolności... Jebany babilon za niedługo oddychać nam zakaże:(
don't worry, be happy!:)
  • 352 / 97 / 0
Nieprzeczytany post autor: TenTyp »
niekoniecznie tak jest. Tak palenie nie jest przestepstewem, tylko udowodnic ze nie weszło sie w posiadanie jest praktycznie niemozliwe, musiałbyś wtedy podać osobe która tobie to jaranie udostepniła. I wszyscy co wpadną na genialny pomysł i spróbuja wkręcic ze przeciez mozna powiedziec ze sie zapaliło z nieznajomymi w jakiejs knajpie- na drzewo! Trzeba miec dobrego adwokata zeby rpzekonał do tego sąd. Takze we wiekszosci przypadków samo palenie=posiadanie jak napisał rastuch.

@ Skunk: Policjant w takim rpzypadku nie zgłosi tego do prokuratury. Nie popełniłeś rpzestępstwa, ale jest to powód do wszczęcia postepowania lub obserwacji danego klienta, takie rzczy nie trafiają do prokuratury, ale na biurko pana w niebieskim mundurze ds. narkomanii. Jezeli zenznania złożone przynajmniej przez 2 swiadków będą szczegółowe i zgodne ze soba to jest to dowód. sam mam z takiej sytuacji wyrok, nie miałem nic na mecie, ani nie złapali mnei za ręke, ale 2 kolesi zeznało dosyc konkretnie przeciwko mnie i dojebali mi wyrok.
Zwierzęta i ludzie może nie są podobni
Ale w jednej sprawie są na pewno zgodni
Że trzeba mieć miejsce w którym można się rozjebać
Ostro zabalować a później wszystko sprzedać
  • 85 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: wolfi »
die pisze:
powiedz może najpierw jak konkretnie Cię wsypali. w sensie, że paliłeś maryhuany liście?
Zapewnie wsypali go do śmietnika, a może chodzi mu o to że go wysrali ?
Ostatnio zmieniony 22 stycznia 2007 przez wolfi, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik wolfi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Projektor »
ej sluchajcie mam 15 lat i kumple a dokladnie 5 na przesluchaniu powiedzieli ze jaram to moj pierwszy kontakt z psami w takiej sprawie jak kumpel byl ostatnio to pewien sledczy (ktory mnie bedzie przesluchiwal) pobil go straszny chuj wiec nie wiem czy lepjej bedzie sie przyznac czy wyprzec sie wszystkiego...nie wiem czy jest mozliwosc zebym wyszedl z tego calo nic na mnie nie maja poza zeznanimi dlatego prosze was o rade
"Tak wyglada to przesluchanie, oni maja swiadomosc ze klamie, cokolwiek sie stanie moje zdanie nie zmienne pozostanie..."-exp.psycho RAH
ODPOWIEDZ
Posty: 39 • Strona 1 z 4
Newsy
[img]
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana

Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.

[img]
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”

Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.

[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.