TALK - Rozmowy [H]

[Bartos25251]

Spię normalnie , dzięki Bogu!:)

[PolitoxyJunkie]

O kurna, nawet nie pamiętam, że to pisałem. Opierdzielilem 14 tabsów Nasenu. Ciekawe jakim cudem mi to do nosa weszło. Kiedyś przy połowie tego usypiałem.

[kodeinowy szaman]

wygląda na to że tolerancja na zolpidem nigdy nie spada do zera. Swojego czasu to była moja ulubiona używka. choć zżarłem tego w życiu może 5 paczek i nigdy nie brałem wiecej niż 10-15mg, bo tyle mi wystarczało żeby mieć tan magiczny stan na granicy jawy i snu. nie zarzucałem też nigdy częściej niż raz na tydzień. No i teraz po ponad rocznej przerwie nie było tak jak kiedyś. Było działanie takie jakiego można się spodziewać po benzosach ale bez tych "wyśnionych" elementów typu czyjaś obecność itp.

[Maniacal]

Ile polecacie przerwy, żeby ponownie odczuć siłę zolpidemu? Przyznam, że łykam to od 2 tygodni w ciagu i wczoraj po 3 tabletkach miałem faze taka że zlewały sie wszystkie ściany i przedmioty na mnie a gdy patrzyłem na kolege to miał 3 głowy i 6 rak, własnego ojca juz nie byłem w stanie poznać :D :cheesy: :cheesy: :cheesy:

[PolitoxyJunkie]

Tolerancja tolerancją, ale nawet kiedyś kiedy wpieprzałem to serio często, to chyba ze 2 razy zjadlem więcej niż 100mg i następnego dnia bebechy ostro bolały, teraz nic. Zawsze dawki 40-70mg to był max. Jakieś 3 miechy temu zjadłem 50mg i serio mocno było. A co do odczuwania obecności to mam to zawsze. Zastanawiam się tylko czy jest możliwe, że ten Nasen działa jakoś słabiej od innych? Zawartość niby taka sama, ale o wiele słabiej działa.

[PolitoxyJunkie]

Ja nie wiem co z tym jest. wczoraj dowaliłem paczkę do końca czyli 60mg i tylko mocne zamulenie i kręcenie w głowie było. Dopaliłem do tego to wtedy już nic działania zolpi nie czułem. Pierdolę, znów się zniechęciłem do tego na dłuższy czas. Pewnie do tego wrócę, ale na 100% nie będzie to nasen :P

[kodeinowy szaman]

Zawsze można zażyczyć sobie w aptece jakiś odpowiednik. Testował ktoś Sanval od Sandoza?

[Jean la Chouette]

Mnie i znajomych nasen robił dobrze.

[pol90]

Opowiem wam moją historię już od 2 lat nie brałem żadnego zoldidemu, a dzisiaj na początek wziąłem 90 mg i jakieś po 15 minutach weszło wszystko zaczęło się unosić mam takie wrażenie, że mogę być poglądany przez innych forumowiczów

Przeproszam za błędy ortohraficzne bu u mnie klawiatura szalleje, miałem jeszcze dużo do napisania ale nie wiem czy dam radę w takim stanie zapominam co mam przez to powoiwedzieć

A tak teraz na trzeźwo czy jak jesteście pod wpływem Zolpedemu to nie czujecie słabszych zdolność dodawania, odejmowania, mnożenia, dzielenia ?

Tylko proszę tego mojego postu nie kasować.

[Jean la Chouette]

Odczuwam ogólnie osłabione myślenie, ogłupiacz z tego zolpidemu. :-(