TALK - Rozmowy [H]

[Shmerz]

pytanie mlodego adepta benzo- dikla i kanna znoszą się wzajemnie? To bylby dobry mix?

[mr_b]

@up kwestia gustu - mocne przypalnie przyćmiło 1mg diklzaepamu (+ małe desperado).

Z perspektywy osoby bez doświadczenia z benzo (2x etizolam + opio, A pierwszy raz)

Jakiś miesiąc temu testowaliśmy to benzo z laską. Długo się ładuje ale po 40 minutach czuć już lekkie efekty, po 90 zdaje się być rozkręcone w pełni.

W zasadzie to mieliśmy wyjebane - nawet mi to A na ręce napisała - a ja miałem wyjebane. Nie bardzo motywuje - duży luz, zero problemów, dobrze się siedzi. Nie specjalnie usypia. Mniej "trzeźwa niż etizolam i mocniejsza.e

[klonista]

pytanie mlodego adepta benzo- dikla i kanna znoszą się wzajemnie? To bylby dobry mix?

powiem tak jak pierwszy raz jadlem 1mg klona bo diklo nie jadlem , ale jesli to benzo to pewnie tez tak bedzie, to na mnie zadzialalo zajebisie odprezajaco, naprawde, lepiej niz jakbym w chuj kody ojebal czy tramca, az taka gleboka jazda, ale to bylo bez tolerki, zreszta zjadlem wlasnie 1 mg klona i przejaralem dobrym ziolkiem to czuje az euforie, ale jesli chodzi o syntetyczne kanna to wszystkie moje ciagi na benzo i jeden ostatni prawie roczny, to dzien w dzien jarane byly jakies syntetyczne kanna, ur czy am czy pb czy jakies inne wynalazki , ale ziolo to ziolo 10 x lepsze i zdrowsze

[borussiatczew]

Na zjazdy po stymulantach lepiej brać to czy etizolam?

A jak się ma sprawa z braniem na codzien aby byc bardziej spolecznym? Dzieki za rady

[surveilled]

U mnie na zjazdy etizolam, na "bardziej społeczne" dni diklazepam.

[cardimon201]

łyknąłem dzisiaj o 14:30 1mg tego , faktycznie rozkręca się długo , po 60 minutach czuć już wszystko , czuć lekkie rozluźnienie mięśni i taki spokój ( ale uczyć sie po tym to ciężko wam powiem , nie radze brać do nauki ) , lekko przyćmiło mnie - tak w kierunku spania ale bez szału , no i fajnie czytam sobie leząc i w ogóle , a potem się położyłem na plecy , zamknąłem oczy na chwilkę dosłownie i jeb , śpie kurwa jak kłoda , sen płytki dość ,przez cały czas trwania miałem jeden chujowy sen że się obudziłem , zjadłem resztę tabletek jakie miałem i mi nic już nie zostanie :nuts: , smutno mi było tak wtedy potem przebudzenie takie ze prawie drzwi z futryną poszły , dafuq ?
cały czas klepie więc mamy już ponad 6h na full działania

podsumowująć fajne na pewno po testuję 2mg tego i zobaczę czy działanie pójdzie bardziej w chęć do spania czy polepszą się inne aspekty tego benzo ,widzę też duży potęcjał cichego usypiacza w tej substancji ;D , niby ci się nie chce jakoś specjalnie spać a tu jeb -śpisz

[artur019]

Zjadłem jakiś czas temu 1mg diclazepamu na zjazd po dużej jak dla mnie ilości 3-mmc. Po 30 minutach od połknięcia czułem się lepiej, po 45min... Przyjemnie zwarzywiony z wyjebką na wszystko poszedłem spać i bardzo miło się spało. Ale z ryja podobno widać, że się jest ućpanym whui.

Za to po pentedronie... Tragedia. 1,5mg nie zniwelowało tego okrutnego zjeba, nawet mnie nie uśpiło, wierciłem się, łapałem jakieś dziwne rozkminy, na zmiane zimno i gorąco, jak chodziłem to miałem wrażenie nóg z waty i nawet robowalku jak po dysocjantach, zdania nie dało się złożyć nawet w głowie(a co dopiero powiedzieć cokolwiek). Niestety paranoje i lęki zostały nieruszone. W skrócie: naćpałem się na benzowo nie niwelując w najmniejszym stopniu zjazdu psychicznego i fizycznego. :huh: Nawet mięśni mi nie rozluźniło do końca, jakoś na godzinę może, później wszystko znowu się spięło. Może dlatego, że przyjmowałem 0,5mg co godzinę, chociaż z drugiej strony to benzo ma podobno w miarę długi okres póltrwania w organizmie i powinno być dobrze. Z trzecim 0,5mg nawet już miałem wrażenie, że będzie już spoko, ale tylko na 15min. Później wszystko co najgorsze wróciło.

Jak na moje potrzeby czyli uspokajanie i usypianie po nocce lepiej wypada etizolam, bo na kardiozwałę i psychozjeba wywołanego paloną a-pvp 0,5mg etizolamu podziałało tak wspaniale, że nie dowierzałem jak taka mała ilość mogła wyłączyć wszystkie negatywne efekty. 8-( No i zasnąłem jak tylko przyłożyłem głowę do poduchy.

Spoiler:

A tak na marginesie to nie rozumiem jak można się wjebać w benzo z własnej woli(np. zamawiając RCbenzo w celach rekreacyjnych) owszem fajny jest ten spokój, luzik i upośledzenie no ale sorry. Na codzień bym tak nie mógł. Tym bardziej, że widziałem moją dziewczynę po 1mg tego specyfkiu. Jeden z żałośniejszych widoków jakie moje oczy widziały, pewnie wyglądałem jeszcze gorzej po 1,5mg.

I żeby nie było, nie zaczepiam/oceniam nikogo. Piszę jakie mam odczucie. :-)

[cinek200]

Jakoś 36 godzin leciałem na dobrej jakości alfa-pvp, w przyzwoitych ilościach, ale teraz już mnie nie pobudza i czułem się senny.

30 minut temu postanowiłem wziąć 2mg klonazepamu i 1mg diklazepamu, przez te 36 godzin wypiłem góra 15 piw i ciągle je sączę więc powinno wspomóc, niestety póki co nie odczuwam większej senności, spokoju itp., z tym że mam ogromną tolerkę na benzo (20mg klona dopiero coś tam mnie smyra, rekord - 66mg :-| ).

Najwyżej napisze później czy coś się działo.

[Anthony Henderson]

1mg diklazepamu =10mg diazepamu. Czujecie 10mg diazepamu bo za huja nie minimum 30mg

[kupor]

ostatnio zaopatrywalem sie w te tabletki u jednego ze sprzedawcow, dzialania absolutnie brak nawet po 2 mg (raz bylem senny, raz nie), osoba wspolbioraca rowniec wyczula progowe dzialanie po 1 mg (tolerki brak), czy istnieje jakies rozsadne wytlumaczenie, poza tym ze sort u vendora na walil?

PS; zarzywam wellbutrin (300) wiec metabolizacja tego benzo powinna byc jeszcze dluzsza, wiec wiecej i dluzej powinnien sie utrzymywac w organizmie, a od piatku do niedzieli zjadlem 8 mg i efekty na graniczu placebo.