Dezoksyefedryna, metyloamfetamina, meth
Więcej informacji: Metamfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 287 • Strona 6 z 29
  • 804 / 5 / 0
@bigboy Rozumiem że chcesz pomóc, ale jak masz pisać takie rzeczy to nie pisz wcale, bo skoro brała zielone max 2 razy, a białe 4, i nie wie co wziąść z apteki to ciężko posądzać o branie kody więc nie ma wyrobionych receptorów, a 4 paczki przy nie wyrobionych receptorach, mogą mocno pogorszyć stan olbrzymim wyrzutem histaminy, poleciłbym apap noc, ewentualnie sprawdzenie czy w rodzinnej apteczce nie ma jakichś benzodiazepin lub zolpidemu. Np. nitrazepam, tetrazepam, Clonazepam, diazepam. ewentualnie kilka tabletek hydroxyzyny.
"Mogę się załamać na finiszu lub zaraz
Oślepnąć, ogłuchnąć, zrobić albo przeżyć zamach
Mogę spędzić życie tak jakbym żył sto lat
Kochać i być kochanym i zostawić swój ślad
Czy to jest w nas i musimy spaść nisko?
Co? Możemy wszystko!"
  • 2 / / 0
Byc moze zjazd zwyczajny ale napisalam ze jestem laik.Psychike mam juz wyrobiona-32 lata na karku ale zostalam sama w domu i spanikowalam.Poza tym mimo wszystko nie chcialam leciec do szpitala, mam swoje powody.Bylam u lekarza, dostalam leki na oczyszczenie organizmu, przy okazji pelne usg narzadow wewnetrznych oraz kolejne silne leki na nerke, mam zapalenie klebuszkowe.Dzisiejsza noc przespana 5h wiec juz lepiej.Ale nauczke mam niezla.Dzieki za porady, te na priv rowniez :)
  • 10 / / 0
Jak to jest z tym zjazdem, po jak dlugim ciagu odczuwacie zjazd, bo ja jeszce go nigdy po ice'u nie zaznalem, ale najdluzej ciaglem tylko (?)ok. 60h ^^
  • 203 / 7 / 0
Ja na początku miałem zjazd dopiero po dwóch nieprzespanych nockach.
Lecz teraz wystarczy, że nie prześpię jednej nocy, a następnego dnia w godzinach 12-15 łapię zwałę, wysoka temperatura ciała, czerwone uszy, szkliste oczy, kompletny brak tolerancji innych osób, senność(lecz do kurwy nędzy nie zaśniesz!), uczucie 'przegrzania'.
Także dla mnie teraz wystarczy 30h bez snu i jestem pozamiatany, no chyba, że przypierdolę kolejnego szczurka.
Nocny Spamer
  • 1 / / 0
W moim wypadku wyglądało to tak,miałem 2 pakiety ,o godzinie 11 dałem w nos taką nie wielką ,wolałem ostroźnie zacząć,ładnie mnie wzieło szczerze mówiąc:P potem o 20 znów ,nie spałem w nocy wcale i w następny dzień dałem znów no i zajebiście sie czuje :) potem na nocke do pracy i ajj około 3 w nocy dałem już wszystko co zostało ,myśle byleby wytrzymać do rana,godzina 9 rano czułem sie tak chujowo że trudno to opisać,miałem siłe a czułem że nie mam,mięśnie wszystkie mnie bolały,zamykałem oczy to zaraz sie otwierały,nie mogłem nawet zasnąć mimo że zajebiście bardzo chciałem,na prawde to było straszne ,zwała jest najgorsza,dobrze że teraz weekend to tym sie nie przejmuje i daje ile wlezie hehe :)
  • 158 / 2 / 0
Po 1,5szt piko w 2 dni dopadł mnie zjazd 10razy silniejszy niż po całym dniu na MDPV,4mg alpry, 8 mg diazepamu,6mg bromazepamu popite 100 whisky 5 min i siedziałem z usmiecham na twarzy a potem głęboki relaks przed tv i 10 godzin snu, następny dzień chodziłem jak trup.
"Oto i On, boski prototyp, mutant który nigdy nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokręcony by żyć, zbyt rzadki by umrzeć." - Hunter S. Thompson
  • 5 / 1 / 0
Na zjeba wódeczka dobrze wchodzi i dobrze łagodzi. Dużo zależy od materiału i samej jego czystości. Zależy jak kto długo ciągnie no i też jak duży ma staż w jak to zwiecie zjebach i jak mocna ma psyche. Zjebany materiał typu kryształ na budaprenie, ze zbyt dużą ilością acetonu albo innymi wynalazkami nieodtrąconymi dobrze w czasie produkcji robi sajgon najgorszy polecisz dwa trzy dni to potem jest zajazd na mordzie i gówno zamiast mózgu. Kryształ kryształowi nie równy dlatego zwał też czasami bywa różny. Mnie jak telepie pije wódke. Pozdrawiam metamfetaminowych cyborgów.
jeden lubi to drugi lubi tamto
  • 4 / / 0
Zależy ile się zaaplikowało ;D im więcej wsuniesz tym gorszy zwał. Ogólnie to czasami okrutne zjazdy sie pojawią a czasem rozchodzi sie po kościach. Ja po ostrym mitingu jeszcze cały dzień latam jak opętany ;D Opętany? Wiesz co to znaczy? Zapal sobie lolka z grama na mega zwale i zobaczysz do czego jest zdolna twoja psychika. Lęki to normalka już sie z nich śmieje a nie sie nimi ryje, schizy typu widze jakieś cienie, słysze głosy też sobie oswoiłem ;D No tylko jeszcze to gadanie samemu do siebie czasem mnie dopadnie, nie mam nad tym kontroli jak wracam do świata uświadamiam sobie że opowiedziałem sam sobie całą historie życia ;D jeszcze inaczej jest po paleniu, to już w ogóle metamfetaminowy potwór panuje nad umysłem ;D tak jestem ćpunem i mam do tego prawo ;D
  • 32 / 1 / 0
Zjazd po tym to jest najgorsza rzecz w życiu jaką doświadczyłem , mega depresja , myśli samobójcze... Jakoś udało mi się trochę uspokoić , ale ciężko było.

Nie wiem co mój dill sobie myślał ... miał mi dać "kwacha w prochu" czyli jakąś substancję psychodeliczną , a on dał mi metamfetaminę nawet o tym mnie nie informując , dopiero gdy byłem już zmasakrowany na zjeździe dowiedziałem się co to , nigdy stymulantów nie brałem , a dodatkowo tego sporą dawkę wziąłem na pierwszy raz bo myślałem , że to coś innego... Przez wiele godzin było fajnie ale potem , jak moc minęła zostało tylko mega pobudzenie i mega depresja.
Dodatkowo złamałem nieświadomie moje postanowienie , że nigdy amfy i innych podobnych nie tknę nawet jak koledzy za darmo oferowali , całe moje życie zniszczone...
  • 38 / 1 / 0
Jeśli wziąłeś to nieświadomie, to żadnego postanowienia nie złamałeś, więc nie panikuj. Znam to uczucie, kiedy da się dupy, wtedy na zejściu jest koszmar, ale to mija, trzeba wyciągnąć lekcje i iść dalej.
Od dzisiaj wszystko oprócz narkotyków.
ODPOWIEDZ
Posty: 287 • Strona 6 z 29
Newsy
[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.

[img]
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty

Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.

[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.