Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
Czy kiedykolwiek spotkaliście się osobiście z przemocą fizyczną policji wobec Was?
Tak.
45
46%
Nie.
35
36%
Nie, jednak stosowano wobec mnie groźby karalne np: grożono mi pobiciem.
18
18%

Liczba głosów: 98

ODPOWIEDZ
Posty: 62 • Strona 4 z 7
  • 1615 / 28 / 0
Wielokrotnie spotkałem się z przemocą fizyczną funkcjonariuszy w stosunku do mojej osoby, znanych mi osób jak i obcych ludzi, czego byłem naocznym świadkiem. Sytuacji tych nie będę ponownie przytaczał, bo opisywałem niektóre z nich w innych wątkach.

Policjanci nadużywają "władzy"(?), myślą że wszystko im wolno a przede wszystkim, że są bezkarni. Banda niedowartościowanych, sfrustrowanych, zakomplesionych frajerów i nieudaczików, którzy swoje życiowe frustracje wyładowują na obywatelach.
  • 3955 / 147 / 0
smutna prawda.

obroncy policji z tego tematu to chyba wiekszosc zycia w domu przesiedzieli pod kloszem.
  • 1615 / 28 / 0
Kto nigdy nie miał z policją do czynienia może myśleć, że takie sytuacje nie mają miejsca. A de facto takie akcje mają miejsce notorycznie. Przekroczenie uprawnień to nie raz za mało powiedziane.
  • 502 / 40 / 0
Dobre zdanie o policji zmienia się zazwyczaj po pierwszym kontakcie z funkcjonariuszami lub pobycie na komendzie. Nieważne czy w roli oskarżonego, świadka czy poszkodowanego.
  • 151 / 10 / 0
nikt tu nie ma dobrego zdania o tych niedowartościowanych leszczach szukających posadki u pana Boga za piecem
  • 141 / 2 / 0
eso pisze:
obroncy policji z tego tematu to chyba wiekszosc zycia w domu przesiedzieli pod kloszem.
Widzisz tu jakichś "obrońców policji"? Bo to, że ktoś podchodzi obiektywnie do sprawy i nie drze ryja, że każdy gliniarz to skurwiel, to jeszcze nie znaczy, że ich broni... A po drugie, to mam się wstydzić tego, że nigdy nie miałem przypałów i jakichś specjalnie negatywnych przejść z policją? Dla mnie to raczej powód do radości, no ale (pod)ludzie ulicy może myślą inaczej.
  • 3955 / 147 / 0
miales szczescie, slusznie sie radujesz.

ja, moi bliscy i znajomi mieli przejscia z policja w najrozniejszych okolicznosciach, niekoniecznie jako podejrzani czy cos (chociaz rowniez i tutaj kurestwo policji jest czasem nie do opisania).

najbarwniejsze przyklady to znajomek ktory mial drutowana szczeke po przesluchaniu, a najswiezsza sprawa sprzed kilku tygodni to typ ktory z aresztu wyjechal w czarnym worku foliowym.

jest taka tendencja, ze im czesciej ktos ma do czynienia z polska policja tym gorsze ma o nich zdanie.

policja to nie gestapo, policja ma sluzyc spoleczenstwu i je bronic a tak nie jest. nawet jesli ktos drze morde, ze policja to skurwysyny to prawo pozwala na ukarania mandatem a nie wywozenie do lasu i spuszczanie wpierdolu.
Ostatnio zmieniony 11 sierpnia 2013 przez eso, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 825 / 14 / 0
Lifelover pisze:
Dla mnie to raczej powód do radości, no ale (pod)ludzie ulicy może myślą inaczej.
Margines zawsze był i będzie, jasne jak eso napisał ciesz się ale nie pierdol bo wyraźne sugerujesz. Bo o ile jakaś równowaga między czynami gdy policja napierdala typa który z kolegą dokonał brutalnego rozboju a teraz chcą by ten wydał wspólnika jest. To między sytuacją gdy ktoś został złapany z 0.9 zioła i policjant sprzedaje mu liscie na przesłuchaniu a później jest bity na dołku w nocy przez pijanych policjantów nie ma żadnej. To samo tyczy się sytuacji na ulicach, gdzie wolę w nocy przejść obok 50 bram w których stoi po kilku podpitych typów niż spotkać policjantów w sytuacjach które dotąd z nimi miałem.
  • 368 / 7 / 0
Załóżcie skoczki i bojówki z polyestru i łaźcie w tym cały dzień. Jak humorek dopisuje ? Jeszcze inne atrakcje typu zarzygane, obesrane menele, najebane dresy (biegaj za takim w ciężkim rynsztunku), pyskujące kurwy, szef kurwa, koledzy co tylko czekają żeby nóż w plecy wbić a to wszystko za ile na miech 1600 - 1800 ? Jeszcze żona lafirynda i pojebane gnoje co własnego ojca nie szanują i masz przeciętnego policjanta. Teraz dziwicie się że to chodzące beczki prochu ? No i najważniejsze benzosy i wóda które w siebie ładują.
  • 19 / / 0
Miałem takie nieprzyjemne spotkanie połączone z przymusowym noclegu w luksusowym hotelu "Dołek". Nie była to de facto narkotykowa sprawa - ale będąc wchuj nagrzany i pijany trafiłem gdzie trafiłem - Byłem bardzo miły bo nieświadomy tego ,że tam wogóle zostaje. (Rano mi powiedzieli ,że na zadane pytania bredziłem bez sensu i opowiadałem kawały) Przy przeszukaniu zabrali mi pety - ale jakoś chujowo mnie przetrzepali bo zapalniczka mi w jednej kielni została a ja wypierdolony w kosmos podchodzę do psiarskiego i daje mu ją mówiąc ,że skoro nie mam petów to na chuj mi ona i grzecznie oddaje :D A on ni z tego ni z owego walnął mnie w twarz - tak za nic, nie za mocno ale przełamał nietykalność cielesną. Byłem wyluzowany, nie szarpałem się i byłem elegancko ubrany. A i tak dostałem w pysk. Na osłodę dodam ,że inny pies na dołku był na tyle miły ,że podczas przyjęcia moich rzeczy - wyciągając 0,7l z mojej torby powiedział - "nie patrzę" i się napiłem tak z setę - a on "nadal nie patrzę" :P To było dość pocieszające.
ODPOWIEDZ
Posty: 62 • Strona 4 z 7
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty

Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.