TALK - Rozmowy [H]

[wariatema]

potężny buch z wiadra i leżakowanie z filmem w łóżku

[AuroraRusek]

Mam pytanie takie: czy się różni bongo szklane od bonga plastikowego czy tam akrylowego?
Pani ze stoiska powiedziała, że tym, że akrylowe się nie stłucze, hehe.
A tak serio, co się traci paląc z plastiku, skoro różnica w cenie jest spora. Chcę wiedzieć na ten temat wszystko.

[Kvjon]

nic się nie traci, ale tandetą trochę trąci, sam praktyczny walor to właśnie nie tłuczenie sie, ale szkło to jednak szkło:)

[zielonywojownik]

Akrylowego nie umyjesz wrzątkiem/srodkiem żrącym więc licz się z tym ze będzie strasznie brudne i jebiące po pewnym czasie.

[sativa100proc]

jeżeli chodzi o mnie to tylko szkło :) osobiście nie przepadam za fajkami a jak palę skręta to zapach palonej bibuły przypomina mi fajki..druga sprawa przy skręcie marnuje się sort bo się kopci ciągle:) pozdroo

[qarhodron]

Najbardziej lubię z bonga (przyjemny, schłodzony dymek, żadne syfy nie lecą do gęby, tak jak w przypadku lufki) i z wiadra (jeden konkretny buch i porządne uwalenie od razu).

[konrad160]

Jesli chodzi o moc to stawiam na równi wiadro i wodospad obie metody niszczą

[rafalinho007]

Duże, szklane bongo z dodatkowym dyfuzorem. Jak kiedyś zacznę znowu bakać to zainwestuje w dobre vapo które zawsze mi się marzyło.

[kropiczel]

Gdy zaczynałem palić, to przez pół roku nie paliłem inną metodą niż butelka (taka zwykła z dziurą, na gwint cyban z sreberka). Teraz to nie pamiętam już kiedy z tego paliłem ostatni raz. Najbardziej mi podchodzi palenie z lolków, i gdy ostatnio pale tylko z nich przez dłuższy czas to normalnie sie nimi upalam, a gdy paliłem cały czas z bonga i zapaliłem jointa to niezbyt mnie porobiło, a palenie mam cały czas te same.

[Błazen]

Niedługo taki sobie sposobik ze wschodu przetestuję, mianowicie wetknę dżoja między mały palec a ten serdeczny chyba, zamknę dłonie w takie gniazdo i zajebię bucha. Takie palenie z komory zrobionej z rąk, zacnie to wygląda.