Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 1088 • Strona 4 z 109
  • 645 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: dobson »
Sok z makówki... hehe
Poradnik zielarza...
Dobre to :-D
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości"
                                Jean Cocteau
  • 118 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Camilleri »
EjczUrinator pisze:
Włóczykij w Muminkach palił "Ziele fajkowe" i wiedział że dzieci małe nie palą. więc nie wie czym sie z nimi zajmowac.

[ ogólnie nie lubię jakiegoś fetyszyzowania THC ale to raczej ćpuńskie kawały ;) ]

Muminki w wersji książkowej to skończenie genialne dzieło. serio. polecam.
Uwaga! Użytkownik Camilleri nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 96 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Sundazed »
Bongzilla http://shop.relapse.com/artist/artist.a ... stID=10013

...chociaż w tym przypadku nazwa nieprzypadkowa ;-)

Jak już jesteśmy przy kapelach, to można Weedeater dorzucić.
Uwaga! Użytkownik Sundazed nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 382 / 8 / 0
Jak o różnych specyfikach, to Wam pokażę zagraniczne autentyki na zdjęciach. :-) Zdaje się, że to miały być normalne produkty spożywcze, które ktoś z punktu widzenia dziecka jako odbiorcy dość niefortunnie nazwał... Nawet nie chcę zgadywać, czy producenci celowo robili aluzje dla przyciągnięcia konsumentów o niezdrowych zainteresowaniach ;-), czy ktoś nie miał pojęcia, co JESZCZE ;-) znaczy np. "trip"...
Oprócz trzech poniżej, gość pisze, że w Hiszpanii i Portugalii widział napój SPEED... ;-)

Portugalskie space cakes! :-D
http://hem.passagen.se/speed/art/scake.jpg

Finlandia: soczek TRIP! :-D
http://hem.passagen.se/speed/art/trip.jpg

Szwecja: ACID DROPS! :-D
http://hem.passagen.se/speed/art/adrops.jpg

Hmmm... :rolleyes:

Edit: z mojej strony dzięczki za fragment z "Pana Kleksa"... zdębiałam i w dalszym ciągu wychodzę z szoku. ;-) Swoją drogą mogę zacytować dwie dość "aluzyjnie" brzmiące piosenki z dobranocek, do dziś pamiętam niemalże słowo w słowo... I a propos dzieł dla dzieci, z samych tytułów przypomniała mi się "Makowa panienka". ;-)
A swoją drogą te białe stroje w zalinkowanej scenie z "Pana Kleksa" skojarzyły mi się ze... sceną "kwaśnej komunii" w "Hair". Tam właśnie w jakichś takich białych strojach ludzie tańczyli na trawie i również białe stroje mieli ci, którzy z najbardziej uduchowionym i uniesienia pełnym ;-) wyrazem twarzy czekali na "kapłana"...
Ostatnio zmieniony 24 listopada 2006 przez zewsząd i znikąd, łącznie zmieniany 2 razy.
Tak, wykonałam ten krok.
Wracam na forum?...
  • 108 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: blymyzystyfy »
"Fantazja" Fasolek

"To szkiełko wszystko potrafi
na każde pytanie odpowie
wystarczy wziąć je do ręki
i wszystko będzie różowe" :-D
http://breakcore.pl/
  • 382 / 8 / 0
To i ja wyjadę z przywołanymi powyżej piosenkami dla dzieci, ściślej z dobranocek. Pogrubienia (moje) proszę traktować z lekkim przymrużeniem oka. ;-)

Piosenka 1 - ok. 1991 r.
Biały samolot naszych snów
Odleci szlakiem tęczy
Przyjazne wiatry wieją znów
I złotym dzwonkiem słońce dźwięczy
[synestezja!! :-p ]
Paszportu nie potrzeba nam
Bilety w jednej cenie
I każdy z nas doleci tam
Gdzie jest przygoda i marzenie
To dla ciebie
Ten piękny lot
Zaraz
Do słońca wprost
Dzisiaj, tam gdzie sen
Wysoko w górze hen...
Ten cudowny lot to start dla ciebie,
dla ciebie na niebie szlak
To twój własny lot, jak w tej piosence to lot
dla ciebie po szczęście...


Piosenka 2 - wcześniejsza, na pewno jeszcze za PRL-u.
Łyżeczkę marzeń daj nam dzisiaj rano
Na noc...
Łyżeczka marzeń nas zaczaruje w mig
Łyżeczka!
Syt pięknych marzeń ze snu się obudzisz
Rano...
Łyżeczka marzeń na dobranoc
To szczęścia łyk...


Słowo - nic nie zmyślam, spisuję jak pamiętam. Jeżeli moja pamięć coś sknociła, to oczywiście już świadczy tylko o mojej kosmatej wyobraźni. ;-)
Tak, wykonałam ten krok.
Wracam na forum?...
  • 884 / 31 / 0
Nieprzeczytany post autor: Night Garden »
ZiZ, ale... chyba trochę za bardzo nadinterpretujesz :rolleyes:
Uwaga! Użytkownik Night Garden nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 118 / 6 / 0
Dla mnie to piosenka o dragach, w szczególności o białym.


Budka Suflera - Sen o dolinie

Znowu w życiu mi nie wyszło
Uciec pragnę w wielki sen
Na dno tamtej mej doliny
Gdzie sprzed dni doganiam dzień
W tamten czas lub jego cień

Znowu obłok ten różowy
Pod nim DOM i tamta sień
Wszystko w białej tej dolinie
Gdzie sprzed dni doganiam dzień
Jeszcze głębiej zapaść w sen

Ref.:
Późno, późno, ... późno jest
Sam wiem, że zbyt późno jest
By zaczynać wszystko znów

Znowu szarych dni pagóry
Znów codziennych rzeczy las
Wolę swoją snów dolinę
Obok której płynie czas
Szuka jej kto był tu raz.

Ref.
Późno, późno, ... późno jest...
Uwaga! Użytkownik Camilleri nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 755 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: rysiekzklanu »
http://hem.passagen.se/speed/art/trip.jpg <--- czemu tu na soczku jest napisane jescze hallon?
cos jak halón ;p
jeżeli wysyaeś mi pm [od początku do zeszłego tygodnia], to nic nie doszło.
  • 382 / 8 / 0
rysiekzklanu pisze:
http]
Muszę Cię rozczarować: "hallon" to malina po szwedzku.

Podrzucę jeszcze coś z literatury dla starszych dzieci. Czy ktoś z Was może czytał w dzieciństwie "Pana Samochodzika" Nienackiego? Ja to wprost uwielbiałam i do dziś mam do tej serii olbrzymi sentyment, choć ogromnie mnie irytuje, że wprost się tam roi od stereotypów płciowych (mój "ulubiony" kwiatek to scenka z czzwartego tomu, w której zołzowata historyczka sztuki i naiwna panienka, która pod koniec okazuje się współpracowniczką przestępcy - na widok myszy jak na komendę wskakują na krzesła). W każdym razie jest sobie 12. tom pt. "Pan Samochodzik i człowiek z UFO", będący świadectwem nie-standardowo-peerelowskich zainteresowań Nienackiego - wizyta człowieka z przyszłości, wszystko naukowo uzasadnione, ale jednak dużo wątków powiedzmy parapsychologicznych... W każdym razie pojawia się tam scenka, w której ktoś próbuje Pana Samochodzika, człowieka z UFO i ich towarzyszkę podtruć, żeby móc pomyszkować w ich rzeczach. I fragment jest intrygujący... Nienacki najpierw popisuje się wiedzą, a potem jednak daje dowód niewiedzy. Przypuszczam, że "wybrał" meskalinę, bo wydawało się mu to odpowiednio egzotyczne (akcja dzieje się poniekąd w Ameryce Łacińskiej), może poczytał Witkacego...
Posmakował zupy zółwiowej i skinął głową, że możemy jeść. [umiejętności przybysza z przyszłości obejmują wyczuwanie trucizn smakiem] Zjedliśmy więc spokojnie zupę. Wtedy Ralf spróbował mięsa z płetwy rekina i też skinął głową. Potem wziął do ust odrobinę sałatki z krewetek, przez długą chwilę smakował końcem języka i wreszcie szybko, tak żeby nikt nie zauważył, wypluł do papierowej serwetki.
- Trójmetoksyfenyloetyloamina - powiedział. - I to w bardzo dużej dawce.
- Wyciąg z kaktusa Anhalonium Lewini - uzupełniłem, bo kiedyś i ja interesowałem się truciznami oraz środkami narkotycznymi. [hmmm... Nienacki wiedział, że jest wtórny i miał straszną potrzebę poczuć się buntownikiem, stąd też jego późne powieści erotyczne. Czyżby i takie zainteresowania były tego przejawem?] - Powoduje odurzenie, halucynacje wzrokowe. Innymi słowy, don Pedro postanowił nas odurzyć narkotykiem i bez żadnego sprzeciwu z naszej strony spenetrować pokoje oraz rzeczy osobiste..
- Boże drogi - jęknęła Florentyna. - Leżałabym odurzona, a jakieś rzezimieszki buszowałyby po moim pokoju. To przecież okropne. Bezwolna kobieta, zdana na łaskę i niełaskę obcych ludzi. (...)
- Nie mamy żadnych kompromitujących materiałów i moglibyśmy udawać, że śpimy snem narkotycznym pozwalając im buszować w naszych pokojach. (...)
Podając trunki barman bardzo uważnie spojrzał nam w oczy. Domyśliłem się, że wie o porcji meskaliny w sałatce z krewetek i chce sprawdzić, czy narkotyk zaczął działać, to znaczy, czy mamy zwężone źrenice.
Ostatnio zmieniony 24 listopada 2006 przez zewsząd i znikąd, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak, wykonałam ten krok.
Wracam na forum?...
ODPOWIEDZ
Posty: 1088 • Strona 4 z 109
Newsy
[img]
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana

Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.

[img]
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki

Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.

[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.