Syntetyczny opioid, będący jednocześnie agonistą oraz antagonistą receptorów opioidowych.
Więcej informacji: Buprenorfina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 5195 • Strona 265 z 520
  • 809 / 15 / 0
Ile czasu Ci to zajmuje?
na nic nie narzekam,
mam w kieszeni klonazepam.
  • 733 / 2 / 0
tak z 10min + czas na puknięcie, dociśnięcie po wyjęciu igły.
Uwaga! Użytkownik ifau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1037 / 10 / 0
Nic nie przestrzeliliśmy - wyjątkowo udanie nam wczoraj siadło.
Czyli dziś powinienem sobie zrobić zupełną przerwę od opio, żeby bupra na mnie podziała, powiedzmy jutro? Dzień bez opio - na samą myśl o tym czuję się tragicznie :retarded: To jadę szukać maku na zapas %-D

Btw. Ifau - jak robisz to na samym kwasku? Od razu mieszasz wodę i kwasek (ile?), gotujesz i puk? Czy może najpierw gotujesz w wodze a potem dodajesz kwasku? Trochę sobie tego nie wyobrażam, stąd pytanie.
Ostatnio zmieniony 11 maja 2013 przez Pandaeb, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 733 / 2 / 0
nie no, biorę do pompki wodę i jakoś 3/4 z niej nalewam na łyżkę, sypię kwasek, wrzucam buprę (samą matrycę bez płótna) pociętą na mniejsze kawałki. Później odpalam świeczkę i gotuję nad świeczką kilka minut. Jak już stwierdzę, że mi się ręka zmęczyła trzymaniem łyżki to odkładam, gaszę świeczkę i dolewam troszkę zimnej wody która mi została w pompce. I można hukać, ale ja zwykle w tym momencie idę pod ciepły prysznic, żeby kable wyszły na wierzch. (w sensie idę się wykąpać, zwykle walę buprę wieczorem). Potem wracam i puk.
Robię coś źle? Bo chyba nie, skoro klepie.
Ostatnio zmieniony 11 maja 2013 przez ifau, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik ifau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 189 / 3 / 0
metodą gotowanie plastra w zakwaszonej wodzie też wyciągniesz z plastra trochę bupry, ale sporo bupry jeszcze na tym pilastru zostaje, metoda spirytusowa jest efektywniejsza. Gdybyś z tych przegotowanych w wodzie kawałków zrobiła wtaraka metodą spirytusową to podejrzewam, że ładnie by cie porobiło bo jak wspomniałem dużo bupry zostaje zwłaszcza jeśli gotuje się tak krótko.

masz w ogóle porównanie obu metod? musisz wziąć pod uwage że bupra powyżej 3-4mg nie ma tak że podwojenie dawki powoduje 2 razy mocniejsze działanie czyli miedzy 4mg a 8mg bedzie mocniej ale nie dwa razy mocniej, dlatego gdy zrobisz efektywniej metoda spirytusową moze wydawac ci się ze ta metoda nie jest dużo bardziej efektywna niż gotowanie. Aby zrobić porównanie użyj raczej niewielki kawałek matrycy taki trochę mniejszy niż zazwyczaj pukasz.

pamiętaj ze większość spirytusu się wyparowuje, a ta resztę odpowiednio rozcieńcza na tyle ze nie czuć szczypania gdy się to puka.
  • 733 / 2 / 0
Ale mądrala z Ciebie. Kochanku opium. Ale niepotrzebnie napisałeś więcej, niż to o co pytałam. ;)
Mam porównanie obu obydwu metod. Wiem, że spirytus trzeba odparować. Chodziło mi o to, że zawsze coś tam z tego zostanie.
Jeśli chodzi o efektywność mojej metody, to wiem, że trochę bupry zostaje mi na plastru plastrze, więc czasami podgotuję go drugi raz. Nie wyrzucam plastrów jak widzę, że jeszcze się kleją, tylko zostawiam na "w razie czego" albo wrzucam je do wody razem z nowo odciętymi i gotuję. Nie martw się, nic się nie marnuje. I nie wiem ile mg walę, tnę na oko. Na początku coś tam wyliczałam, ale po co.
Aby zrobić porównanie użyj raczej niewielki kawałek niewielkiego kawałka matrycy taki trochę mniejszy niż zazwyczaj pukasz.
Ty jesteś z Polski? Bo dziwnie piszesz.
Uwaga! Użytkownik ifau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 264 / 2 / 0
Ja też robię podobnie jak Ifau i nie narzekam ale nie używałem innego sposobu. Gotuje kilka min z kwaskiem cytrynowym, odstawiam żeby ostygło i wciągam do pompki. Pozostałe plasterki zalewam odrobina wody i ponownie gotuje. Takie podwójne gotowanie daje rade i klepie miło. Matryce odkładam w bezpieczne miejsce i jak mi się uzbiera ich więcej to ponownie grzeje tak że wyciągam chyba max z plastra.
Czy was też na drugi dzień boli głowa?
Nie ma złych i dobrych doświadczeń, wszystkie są obojętne, ale każde jest potrzebne.
  • 189 / 3 / 0
ifau
pisząc na tym forum nie zwracam uwagi i nie staram się by pisać ładnie składnie i bez błędów, wynika to z czystego lenistwa ;) ale wydaje mi się, że to co pisze jest zrozumiałe bez tej kosmetycznej poprawki.

Kris
ból głowy na drugi dzień to typowy efekt uboczny po braniu opiatów, wynika to z tego że po opiatach ma się spłycony oddech i jest się lekko niedotlenionym, polecam aspirynkę, trochę ruchu na świerzym powietrzu i powinno przejść.
  • 733 / 2 / 0
@Kris, słuchaj kochanka, to specjalista :finger:
A tak właściwie to buprenorfina nie zwiększa ciśnienia wewnątrzczaszkowego? Jeśli tak, to może stąd ból głowy?
Mnie na drugi dzień w sumie nie boli głowa, tak czy siak. A może to kwestia tego, że jeszcze mnie nie boli, bo wciąż jestem nasączona tą buprą.
Uwaga! Użytkownik ifau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 189 / 3 / 0
ifau
o co ci chodzi? gdzieś się mylę? nie mam racji? to mnie popraw jak wiesz lepiej. To co pisze jest niewartościowe bo robię kilka błędów ortograficznych? co do twojego pytania czy bupra zwiększa cienienie wewnątrzcząsteczkowe, chętnie bym ci odpowiedział ale jeszcze znowu się mnie będziesz czepiać, że się wymądrzam ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 5195 • Strona 265 z 520
Newsy
[img]
Medyczna marihuana kontra bezdech senny

Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.

[img]
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej

Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.

[img]
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE

Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.