Więcej informacji: Tryptaminy w Narkopedii [H]yperreala
Machine205 pisze:Też zauważyłem taką właściwość (hometa w moim przypadku) - resetować wyuczone sposoby, żeby móc nauczyć się ich na nowo w nowy sposób. Z takich czysto fizycznych umiejętności, np. zmieniła mi się postawa ciała, wcześniej była mniej optymalna, przez co dużo łatwiej głębiej i mocniej oddycham, mam więcej siły (przy tych samych mięśniach), inny, lepszy głos. Myślę, że to się odnosi do wszystkich sfer życia, światopogląd, przekonania n/t siebie, ludzi, i.. td. Nazwałem ten efekt - reimprinting, bo szybkością uczenia przypomina jak kaczątko poznaje mamusię...
Ten 'reset' oraz 'reimprinting' przyszedł Ci w miarę naturalnie, czy wymagał świadomego ukierunkowania, wysiłku, pracy nad sobą etc?
Jeśli to drugie, to jak dużo w tej zmianie samego siebie, swoich zachowań, etc, mógłbyś przypisać hometowi a ile sobie? (jeśli da się tak podzielić).
Jaki czas minął by nastąpiły zauważalne zmiany?
zdrowy_pacjent pisze:Brzmi aż za dobrze :-D
Ten 'reset' oraz 'reimprinting' przyszedł Ci w miarę naturalnie, czy wymagał świadomego ukierunkowania, wysiłku, pracy nad sobą etc?
Jeśli to drugie, to jak dużo w tej zmianie samego siebie, swoich zachowań, etc, mógłbyś przypisać hometowi a ile sobie? (jeśli da się tak podzielić).
Jaki czas minął by nastąpiły zauważalne zmiany?
Ważne jest mieć wzorzec przed oczami lub w głowie tego, co byś chciał opanować. I trzeba wiedzieć, co jest osiągalne. Na przykład co do postawy ciała (nie pozycji, ale jakby bazowa geometria ciała utrzymywana mięśniami), już wcześniej wpadłem (chyba na MJ), że to nie jest tak zależne od "genów", a w dużym stopniu od nerwów, więc teoretycznie to można zmienić. Tyle że na ziole słabo się robi takie zmiany, ono raczej skleja psychikę. Na trzeźwo zresztą też nie bardzo. Za to tryptamina akurat rozwala układankę puzzle na drobne kawałeczki i gdy zacznie się z powrotem samoistnie składać, można jej pomóc złożyć się w odpowiedni dla nas sposób. Oraz oczywiście pomóc rozwalić te konstrukty, na których nam zależy. Ja to wyobrażam na dwa sposoby, albo pajęczynkę, którą dotykam palcem i znika (pajęczynka to konstrukt, nici to więzi/zależności). Albo zogniskowany obraz (np. jak przez lornetkę), który wyobrażam że się rozstraja i rozpływa. Najważniejszy okres wrażliwości myślę - od afterglow do kilka dni po tripie.
nautic pisze:@Machine205 a może wreszcie dorosłeś?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/1460x616.jpg)
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/68447774_605.jpg)
Narkopandemia w Niemczech. Umiera coraz więcej młodych ludzi
Liczba zgonów spowodowanych zażywaniem narkotyków utrzymuje się w Niemczech na wysokim poziomie. W ubiegłym roku 2137 osób zmarło z powodu konsumpcji narkotyków. To o 90 niż rok wcześniej – przekazał Hendrik Streeck, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. uzależnień i narkotyków.