Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
patusiaw20 pisze:Witam, w czwartek mam egzamin i kompletnie nic mi nie wchodzi.... chciałam sprobowac to jest jedyne forum ktore nie wyzywa takich osob jak ja.... poradzcie mi jak wziasc ile wziasc i kiedy zaczac sie uczyc egzamin mam w czwratek o 17 ://
Jeśli nigdy nie brałaś amfy a chcesz spróbować żeby się pouczyć to ja i pewnie większość tutaj powie ci że lepiej się pomęczyć przy kawie ew. nie zdać.
Jeśli jednak naprawdę jesteś zdeterminowana żeby na zawsze zmienić swoje życie, przeczytaj cały ten wątek, ma niewiele stron a takich jak ty przypadków jest w nim kilkanaście.
patusiaw20 pisze:Witam, w czwartek mam egzamin i kompletnie nic mi nie wchodzi.... chciałam sprobowac to jest jedyne forum ktore nie wyzywa takich osob jak ja.... poradzcie mi jak wziasc ile wziasc i kiedy zaczac sie uczyc egzamin mam w czwratek o 17 ://
Radziłbym jak poprzednik kawa i zmusić się do nauki. Jak nie jesteś w temacie to wiedz że pierwsze zwały przejebane. Do egzaminu 48 godzin, więc jak walniesz teraz w czwartek możesz mieć masakryczne samopoczucie.
O ilosciach nawet nie będę się wypowiadał bo różne tamaty po Polsce latają.
Zdaje sobie sprawę z niewielkiej szansy na to, że ktoś od razu zdąży odpisać, jednak mimo wszystko zachowuje nadzieję :-D Jest to w zasadzie I nocka nauki więc organizm w miarę wypoczęty. Bardziej skłaniam się ku temu, żeby odpocząć, bo po dłuższym czasie fukania przestajesz myśleć tak trzeźwo jak na początku i załącza się schiza. Zastanawiam się jedynie czy jak wezmę porządną dawkę o 12 na zjeździe to efekt będzie lepszy.
Jeśli, daj Bóg, ktokolwiek to przeczyta i zechce napisać mi jakąś konstruktywną poradę to będę bardzo wdzięczny. ;-)
panowie niestety zawaliłem półrocze w maturalnej klasie. Dostałem od polonistki "zadanie" ,aby przejść - ostatnia deska ratunku. Muszę przeczytać lekture - ferdydurke i napisać szczegółowy sprawdzian z tej lektury przynajmniej na 3 (rzadko kto dostaje 3 z treści, nawet jeśli czytał). Pomyślałem,że spróbuje fety. Mam 2g(kupiłem po znajomości, od zaufanego gościa). Kompletnie nie wiem z czym to się "je", a więc zadam może głupie pytania,ale proszę o odpowiedź.
1) Lepiej do nosa czy w wodzie?
2) Przypuśćmy,że sprawdzian mam w czwartek. To oznacza,że do zażywam fete w czwartek rano (1 rano)? Czy może lepiej w środę około 10-12 rano i czytam aż do wieczora, a wieczorem idę spać - rano wstaję i mam egzamin?
3) Ile wziąć? 100mg?200mg?
4) Jak "podzielić" te 2g? Troszkę tego mało jest, przynajmniej tak mi się wydaje.
5) Czy jest jakaś różnica, jeśli na początku było troche mokre? A teraz jest już troszkę bardziej "sypkie"?
Po drugie, jak sam piszesz, kompletnie nie wiesz z czym to się je. To kolejny argument za tym żebyś się w to nie pakował. Bo stawiasz wszystko na jadną kartę i to w dodatku nie wiedząc do końca co robisz.
Weź kup sobie pluszzzz activ albo temu podobne i działaj. Red Bull też nie zaszkodzi. Przerób kilka sreszczeń. Zrób sobie ściągi z najważniejszych rzeczy. Jak ci sie chce, to lekture też przeczutaj i tyle. Jeśli planujesz dalszą edukację (czytaj studia), to uwierz mi że taka lektura to jest mały chuj. Nie bądź pizda, dasz radę.
Natomiast jeśli koniecznie chcesz z fetą kombinować, to musisz wcześniej sprawdzić ile wziąść. Nikt ci nie powie ile to będzie. Sam musisz wyczuć, bo nie wiadomo jaki masz materiał ani jak na ciebie działa ta substancja. NIe możesz przesadzić bo nie usiedzisz na dupie. Będziesz latał i robił wszystko ale z pewnością niczego się nie nauczysz.
Sprawdzaj w małych dawkach. Wciągnij 50mg i zobacz czy jest ok. Masz być ogarnięty i skupiony a nie naćpany i rozkojarzony. Dorzucić zawsze można a jak przesadzisz to już jest po chuju.
Tak czy siak radzę rozwiązanie bez fety "na sucho".
Przypuśćmy,że sprawdzian mam w czwartek. To oznacza,że do zażywam fete w czwartek rano (1 rano)? Czy może lepiej w środę około 10-12 rano i czytam aż do wieczora, a wieczorem idę spać - rano wstaję i mam egzamin?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/k0lumbijska_marynarka_wojenna.jpg)
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”
Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.