TALK - Rozmowy [H]

[JohnyHa]

Po PST nie można spać głównie przez tebainę, która ma działanie stymulacyjne.

@Blu
To zależy w którym obszarze mózgu. Akurat w jądrze półleżącym(centrum układu nagrody) opioidy inhibitują GABA i dzięki temu zwiększają wyrzut dopaminy.

[idontknow]

Po PST można świetnie i długo spać, bracie.

[nutella-cole]

jak PSTryknę sobie 500g dobrego maku to też śpię elegancko, a po samej kodzie mam problemy, dlatego po 2-3h od zjedzenia kody, zarzucam 2 klona :)

[oxan]

od lat już mam bardzo duże problemy ze snem. myslę, że to kompilacja opioidów i wiecznej deprechy, co jest ze sobą bardzo ściśle powiązane przy długim braniu w ciągach. do tego jeszcze, nie dośc że po prostu nie mogę spać, to mam totalną inwersję snu. noc to dla mnie dzień, a dzień to dla mnie noc. przesypiam dnie, za to w nocy mogę jakoś funkcjonować i wcale mi sie spać nie chce. no chyba, że sobie akurat przystukam, to normalne że oko czasem spada;)

[mesmerize]

mak działa dobrze na sen bo ma różne alkaloidy działające sedacyjnie. różne opioidy na mnie nie działają dobrze nasennie, chyba, że jest grube ujebanie, ale to wtedy ciężko takie coś nazwać snem. mak działa właśnie specyficznie, miło mi się po nim śpi i mam bardziej złożone sny.

oxan, też tak mam że w nocy lepiej mi się funkcjonuje, nie wiem czy to od ćpania czy tak już zawsze miałem. Ale zawsze czuje się naturalnie obudzony dopiero koło północy :cheesy: trochę beznadziejnie jak chce się to połączyć z normalnym życiem. Czasem dobrze działa nie przespanie tak całej nocy, normalna aktywność w dzień i później się położyć spać. Deprywacja snu to najbardziej gwałtowna i skuteczna metoda na depresję :
Therapeutic use of sleep deprivation in depression.

[pyzg]

Musicie sobie przestawić zegar biologiczny, albo przeprowadzić się do innej strefy czasowej;P
Czy pasuje Wam taki stan rzeczy?

[ojej]

Po PST sen bywa płytki i przerywany. Częste wybudzenia są jednak dla mnie całkiem przyjemne- ot chwila na podelektowanie się ujebaniem

[monday]

Ja też nie moge spać po opio, często mam coś w rodzaju halucynacji w momencie zasypiania jakbym czuł się w innym miejscu i w innej sytuacji, po czym uświadamiam sobie że jestem we własnym łóżku i tak co chwila. Możliwe że to bezpośrednie działanie substancji na mózg ale wysnułem też hipoteze że mózg może być troche niedotleniony przez depresje układu oddechowego i stąd takie coś.

[DJ_Samo_Zycie]

Moje stany lękowe i bezsenność po PST zmniejszyły się znacznie od kiedy zacząłem brać difenhydraminę (Apap noc) przed wypiciem roztworu. Co jest dziwne bo nawet klony mi aż tak nie pomagały przy PST jak antyhistaminy. Ktoś ma teorię dlaczego tak jest ?

[Lilia1]

Oxan, jak byś mnie opowiadał. Też dzień i noc mi się przestawił, też problemy ze snem.
No i też depresja z wieloletnim ciągiem. Dla mnie ciąg a depresja to już w zasadzie to samo...