lostinwonderland pisze:Czy zdarzyło was się kiedyś na psychodelikach popatrzeć na drugiego człowieka jak na obiekt do zjedzenia?
sem pisze:który?
Poza tym, nigdy chyba nie jadlem miesa na psychodelikach - nie pasuje mi z jakiegos powodu. Zawsze po peaku mam ochote na brzoskwinie, albo cos.
Mięso zazwyczaj podczas tripu wydaje niezbyt przyjemną trochę gnilną woń ( być może to było: NIEŚWIEŻE MIĘSO ).
Uwielbiam za to np przecierowe soki (które mają w sobie cząstki owoców) i chleb z masłem orzechowym i dżemem jagodowym ( a la kanapka z masłem orzechowym).
Nie lubie dotykać skóry z kurczaka (gotowanej)jak jestem skwaszony (aua-fuj) - weźcie to ode mnie i świńska golonka i skóra z włosami też miazga chyba że ciepła to chciałbym się w to ubrać.
sem pisze:Przepraszam zrobiłem się głodny chyba gdy pomyślałem o kanibaliźmie.
Nie lubie dotykać skóry z kurczaka (gotowanej)jak jestem skwaszony (aua-fuj) - weźcie to ode mnie i świńska golonka i skóra z włosami też miazga chyba że ciepła to chciałbym się w to ubrać.
Raz też podczas nocnego tripu słuchaliśmy sobie Żywiołaka w lesie (Ballada O Głupim Wiesławie) i kiedy zaczęliśmy się całować miałem wrażenie, że ona jest utopcem czy coś i jej warga zostanie mi w ustach... (wolałem jej nie mówić).
Podczas tripu wszelkie owoce i słodycze rządzą ale ryż ze smażonym kurczakiem (pomimo iż nieco się poruszał) też był wyśmienity. Jedyny niewypał to zupka instant (gulaszowa) - w chuj słona i chemiczna (luba wtedy powiedziała, że właśnie odkryła jakie to jest paskudne).
Mi zupka chińska diabolo pomidoro na docu smakowała wyśmienicie, choć trochę plastikowo :D
W zupce fajnie pełzały kluski (wyglądała jak miska robaków w rozkładającym się mięchu...) ale bez przerażenia. Bardziej straszyły trupio morfujące twarze w ciemności (dużo się na siebie gapiliśmy w półmroku) często wyglądające jak zombie, dzikie zwierzęta albo zmutowane dzieci...
mr_brown pisze:Bardziej wkręcił nam się klimat heavy metal :) i była taka... rockowa - pozytywna. Początkowo częściej dawały mocno geometryczne, mniej konkretu bardziej abstrakcyjne.
W zupce fajnie pełzały kluski (wyglądała jak miska robaków w rozkładającym się mięchu...) ale bez przerażenia. Bardziej straszyły trupio morfujące twarze w ciemności (dużo się na siebie gapiliśmy w półmroku) często wyglądające jak zombie, dzikie zwierzęta albo zmutowane dzieci...
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f4becadc-a756-4a11-9f5f-c2a68149d5e9/bojack.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250624%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250624T075102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=76c5449a87308bcb1cfd9c16853d433b5e99b804f3066862b40cc8997e63aee8)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaheart.jpg)
Marihuana zwiększa ryzyko rozwoju chorób serca
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjheart2.jpg)
Jak marihuana niszczy serce
Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/euda_2025.png)
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE
Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/k-a092ct.jpg)
Jak służby rozbiły kokainowy szlak z Kostaryki do Europy?
Międzynarodowa operacja o kryptonimie „Purga-Calipso Guanacaste”, koordynowana w Europie przez Europol i prowadzona równolegle przez kostarykańską Policía de Control de Drogas, hiszpańską Guardia Civil oraz portugalską Polícia Judiciária, zlikwidowała szlak przerzutowy, którym od 2019 roku trafiały do Europy setki kilogramów kokainy ukrytej w mrożonym proszku juki i kontenerach z owocami.