Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Całe szczęście obydwa razy trwały nie dłużej niż 10 minut...
Podpinam się zatem do pytania czym to może być spowodowane.
glue - m
Nie mogę edytować.
@passionman: pytanie może wydać się dziwne - palisz szlugi do opio?
Spaliłem, położyłem się i ... no miałem owe stany lękowe. Trwały jakieś 15 minut, po czym, jak ręką odjął, minęły. W tym samym momencie zorientowałem się, że efekt działania nikotyny również zniknął.
Może to i dziwna hipoteza, ale jest szansa, że nikotyna ma na to jakiś wpływ.
Oczywiście jeśli u Ciebie takie stany pojawiały się niezależnie od palenia szlugów, wtedy może to być tylko i wyłącznie reakcja mojego organizmu.
A co do słyszenia muzyki, głosów innych osób, dzwonków, pytań skierowanych do mnie, to normalne efekty opiatowego ujebania u mnie. Nawet na trzedxwo miewam tak, że budzę sie, jestem świadomy (tzn tak myślę) i słyszę dzwonek czy cos, zrywam sie a tu nic takiego nie miało miejsca. A jaie mam haluny przy zasypianiu (na trzeźwo wiecej ale po opio ciekawsze) to mała bania.
Dzisiaj waliłem PST i być może przez to, że dopijam sobie browarek do tego, nic z tych rzeczy się nie pojawiło (jestem w sumie przekonany, że to dzięki temu).
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a179653c-509f-4c08-8064-eb162f16add4/nGjA9z.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250906%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250906T201902Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=f6d035ce9723c091708c0e7f5ea646258a33b3db13add9d99461a5b9f261abc0)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/piana.jpg)
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki
Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eatingdisorders.jpg)
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki
Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.