Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
Cytując (odnośnie ketaminy, myśle że MXE w tym kontekście podobnie działa):
“Pharmacologically, ketamine acts predominately as a noncompetitive antagonist at N-methyl-D-aspartic acid (NMDA) glutamate-type receptors,” explained Lofwall and his colleagues, meaning that ketamine blocks the action of other chemical signals that interact with NMDA glutamate receptors. These receptors are prominent in the cerebral cortex and “are believed to play a key role in learning and memory.”
Z doświadczeń własnych ( ponad rok regularnego podawania MXE sniffem w różnych dawkach 60 - 150mg) muszę się zgodzić.
Po odstawieniu bardzo ciężko było się skoncentrować, wszystko ciągle ulatywało z pamięci - nie pamiętałem co robiłem przed chwilą, o czym myślałem. Nie potrafiłem odtworzyć poprzednich dni - musiałem spędzić długi czas nad rozmyślaniem.
Od jakiegoś czasu (ok 2 mce) mam przerwę i muszę przyznać że widzę znaczącą poprawę - nadal ciężko mi wchodzą nowe rzeczy do głowy - reaguje dłużej (tzn. potrzebuje więcej czasu na odpowiedź na pytanie na które powinienem znać odpowiedź od razu np. "co robisz?").
Czy ktoś zmagał się / zmaga się z podobnymi problemami? Czy posiadacie na to sposób?
Ja zauważyłem że bacopa monnieri (brahmi) i ashwagandha poprawiają stan rzeczy i abstynencja, nie wiem jak nootropil itp.
Czy ktoś może rozumie o co chodzi z tymi receptorami NMDA i w jaki sposób sprawić aby poprawnie znowu działały w mózgu? :)
Powód: scalono z istniejącym wątkiem
doesntm pisze:W moim przypadku, po ok. 5 miesiącach abstynencji od MXE, ciągle mam problemy z koncentracją i pamięcią. Mam skłonność to niezwykłe silnego zaniku pamięci krótkotrwałej; czasem dla przykładu używam telefonu, kładę go w miejscu X, następnie sięgam po napój, idę do innego pokoju i nie mam pojęcia, gdzie zostawiłem swój telefon. Zupełnie jakbym robił wszystko mechanicznie, nie zwracając na to kompletnie żadnej uwagi.
MXE zawsze działała na mnie dziwnie i inaczej niż na coponiektórych tutaj użytkownikach forum. Czasem trip na przykładowo 150mg, był zajebiście mocny, głęboki i pozytywny. Czasem zaś, po tej samej dawce, 1,5h po zażyciu przytulałem muszlę, żeby później przez kolejne 10h nie móc zasnąć i męczyć się fatalnym stanem psychofizycznym.
Przy następnym takim ciągu dorzucę lecytynę zobaczę czy będzie jakaś różnica. Nie zaobserwowałem negatywnego wpływu ani na cerę ani na układ pokarmowy.
Skutki uboczne: czasami zdarza mi się na trzeźwo typowy dla dysocjantów efekt "Chciałbym coś powiedzieć ale nie wiem jakie to słowo, być może nie ma takiego słowa. Cholera, czy ja stoję i patrzę na rozmówcę z otwartą mordą? Istotnie. Czas zmienić temat.", oprócz tego (prawdopodobnie jedno się z drugim wiąże) niewielkie problemy z pamięcią krótkotrwałą, typu zapominam co do mnie mówiła dziewczyna minutę temu, mimo że nadal rozmawiamy na ten sam temat, albo zapominam co sam komuś powiedziałem.
O, i jeszcze drobne problemy z pamięcią krótkotrwałą.
Innych efektów ubocznych badań nad tym niebezpiecznym narkotykiem nie stwierdziłem, jednak moje osobiste doświadczenie nie może być traktowane jako zbiór faktów na temat działania tej arylcykloheksaminy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.