TALK - Rozmowy [H]

[Parathormon]

Sory za sceptycyzm, ale mi się widzi, że to start jakiejś poważnej dysfunkcji mózgu od ćpania...

[LucretiaMyReflection]

Jakby kogoś interesowało, tu CosmoDo opisuje efekty miksu z Nbomem, konkretnie 25I:
http://talk.hyperreal.info/metoksetamin ... l#p1149551

[mateoqwe]

zaczalem przez to wierzyc w zjawiska paranormalne hahaha :-D

Zły wątek, post od postem. LMR

Ja również po mixie alk + mdma + mxe miewałem podobne doświadczenia.
potwierdzam, po tym jak porozumiewałem się z kolegami telepatycznie też zacząłem wierzyć. :) Moim zdaniem jest dużo prawdy w tym co mówisz. Miałem podobnie za dużo przykładów mógłbym podawać, ale i tak byście nie uwierzyli ;)

[scr]

mix idealny: 5-MeO-DIPT + MXE + G jako pokład, ale G to zawsze muszę dawać pod M żeby mieć dobry trip. współgrają podobne czasy działania wszystkich trzech specyfików, chociaż M wydaje się działać trochę dlużęj od Foxy, bo po powrocie z M nie czuć specjalnie tripa 5HT. dawka Foxy nieduża, <10mg, dokładnie nie wiem ile, zapodane razem z M, wcześniej wypity G. Foxy w takiej dawce nie jest zbyt wypierdolcze, ale ładnie wkręca, natomiast co mnie najbardziej tutaj zaskoczyło to ENERGIE tych dwóch substancji. one idealnie do siebie pasują - ENERGIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i stała Plancka ;) i slow motion...uhahaaaj... i wiecie co? ja nic nie powiem więcej. może jeszcze tylko tyle, że zdaje się, że serotonergiki znoszą trochę działanie MXE, jak mi zeszło to nie miałem takiej zmuły jak normalnie ;)
pzdr

[Jan160]

a mieszał to ktoś z ketonami?? np 3,4 dmmc?
Ja zrobiłem tak 60mg 6apb, 60mg 5apb, do tego snort z zmieszanego 3,4 dmmc(ten dobry sort co rozrywa nos przy wciąganiu;)) i dmc(dimethocaine) razem ok 150-200mg które zasypałem jeszcze MXE 80mg opalone jointami, zalane whisky, wódką, cytrynówką i 7 browarów. Nie chwalę się i nie nakłaniam nikogo do tego(Dla mnie to już totalne zaćpanie ale w sumie co tam jestem ćpunem, kocham to chociaż się ogarnąłem to itak raz na jakiś czas uwielbiam się skończyć i mogę nic nie pamiętać, nie robi mi to;])ale jestem ciekaw waszych odczuć po czymś podobnym, moje są zajebiste chociaż faza na początku dramatycznie ciężka do ogarnięcia, nic nie wiesz nic nie ogarniasz, potem myślisz że jesteś chory psychicznie i to już nie minie, potem zaczynasz ją kontrolować i jest świetnie, myślę że warto powtórzyć chociaż to ryzykowne bardzo;)

[scr]

mieszałem z dmmc, pisałem o tym parę ekranów wcześniej ;) z tego co pamiętam to całkiem przyjemnie, acz chaotycznie. a ja lubię czyste działanie, nie lubię nieogaru.
co do miksu to bez komentarza... po co? żeby nic nie pamiętać? nie jestem lepszy, zdarzało się odwalać hardkory, ale robiłem to nieświadomie, jak świadomie o tym myślałem później to mnie odrzucało. swoją drogą dziwne, że myślałeś, że jesteś chory psychicznie ;) ja od 50mg MXE przestaję istnieć jako czlowiek, jestem energią, świadomością. swoją drogą ostatni trip, o którym pisałem wyżej - bardzo słabo pamiętam, bardziej pamiętam niesamowite wrażenie jakie na mnie zrobił i tylko ten moment kiedy kilka sekund rozciągnęło mi się w kilka godzin. pierwszy raz taki slow motion przeżyłem ;)

przy okazji - miksowal ktoś tak jak ja z Foxy, albo z innymi tryptaminami?

[idn]

@scr,

ja mieszałem z moxy - bardzo przyjemne połączenie. sama moxy na mnie działa raczej nudnogennie (coś jak słabsze 6-APB), ale w połączeniu z MXE wychodzą bardzo interesujące oevy roślinno-kamienne, świetne samopoczucie i mocno wizualne zapędy enteogeniczne.

[Jan160]

Może powodem większego ogaru na MXE było to że wcześniej walnąłem litr energetyka i jeszcze wciągnąłem trochę 3,4dmmc zmieszanego z dmc(poza tym co wymieniłem w mixie) do tego pobudzające działanie 6apb tak to tłumaczę ale nie wiem.Wkręt z chorobą psychiczną straszny, kiedyś już to miałem na trzecim dniu jazdy na wczesnym 3plateau DXM.

[scr]

@scr,

ja mieszałem z moxy - bardzo przyjemne połączenie. sama moxy na mnie działa raczej nudnogennie (coś jak słabsze 6-APB), ale w połączeniu z MXE wychodzą bardzo interesujące oevy roślinno-kamienne, świetne samopoczucie i mocno wizualne zapędy enteogeniczne.

dzięki za info :) ja miałem ładne lata temu przyjemność poznać moxy i naprawdę uwielbiam tę substancję, wiem o jakie wizuale Ci chodzi. fajny był też podział na dwie fazy dzialania, z pobudzającej/energicznej do bardziej tripowej i wizualnej. mógłbyś powiedzieć w którym momencie wbijałeś się z MXE, a może na odwrót? chociaż ja bym wbijał MXE po moxy.
ech, piękna moxy, do tego mocno erotycznie cały trip podkręca i nakierowuje niesamowicie, no piękne to było :) foxy też, acz nie miałem tylu doświadczeń co z moxy. ale też myślalem już, że moxy będzie do mxe pasować (mxe też jest erotyczne można rzec). w sumie to podejrzewam, że dlatego foxy tak fajnie się połączyla energetycznie w tripie. ach. chciałbym kiedyś spróbować seksu w tym stanie, no ale niestety najpierw trzeba sobie znaleźć odpowiednią babkę ;) z tego samego powodu moxy sobie czeka na odpowiednie czasy. ale już wiem co chcę sprawdzić :)


Jan160, ja odpowiem pytaniem - ile masz lat?

[prawie_martwy]

pewnie z miliard ;]

180 6-APB+ 30mg 4-aco + okolo 80mg MXE = chujowa, chaotyczna faza. MXE na 1 planie, benzofuran i tryptaminka gdzies w oddali. Dodatkowo bardzo podwyzszona potliwosc.