Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
Kolor lisci jasno zielony , delikatny ( nie mają tam wiatru , może za mało słońca i przez to liscie nie robia sie twarde ) cos jak sałata , włosków niezauważyłem - Czy to może być wys. morfinowy ? Wysiewany z Bakalina. Bardzo podobne roslinki wyrosły mi też z tescowego maku i to w słońcu , w rowie.
Z carrefurowskiego maku natomiast wyrosły takie rosliny : Liście sztywne , jakby leciuteńko srebrzyste dużo włosków , dostały wczoraj saletry amonowej na przyspieszenie wzrostu , jak skołuje wiecej to nawiozę jeszcze bakalina.
Te maki które rosły na polach w słońcu mimo podlewania pozdychały , zżółkły lub skarłowaciały.
chlorekturbokofeiny pisze: Czy to może być wys. morfinowy ? Wysiewany z Bakalina. Bardzo podobne roslinki wyrosły mi też z tescowego maku i to w słońcu , w rowie.
Z carrefurowskiego maku natomiast wyrosły takie rosliny(...)
Carrefur _ Czechy
Tescowy : nie pisze , jedynie : zapakowano w Polsce
kupiłam nową paczkę i na nowo siać będę, akurat na sierpień się powinny wyrobić
pytanie do doświadczonych siewców maku: czy jak w miejscu X gdzie był wysiany mak wyrosło całe mnóstwo pokrzyw i innych chwastów to maczek się uchowa i do czerwca wyrośnie ponad powierzchnię chwastów?
u mnie polne maki w pełnym rozkwicie, zerwałam sobie wielki bukiet czerwonych, na pocieszenie
queen elizabeth pisze:a u mnie skurwysyny dostały dofinansowanie na EURO 2012 i wykosili moje sliczne maczki kosiarkami zajebali wszystkie :( no paranoja! bezczelność chamstwo! i to takie miejsca, gdzie pies z kulawą nogą nie chodził. nawet najbardziej pijany turysta by nie trafił, ale nie, po co, zrownac wykastrować najlepiej :( szkoda ze jeszcze betonem nie zajebali tych miejsc... 90% nasady mi zajebali chamy
kupiłam nową paczkę i na nowo siać będę, akurat na sierpień się powinny wyrobić
pytanie do doświadczonych siewców maku: czy jak w miejscu X gdzie był wysiany mak wyrosło całe mnóstwo pokrzyw i innych chwastów to maczek się uchowa i do czerwca wyrośnie ponad powierzchnię chwastów?
u mnie polne maki w pełnym rozkwicie, zerwałam sobie wielki bukiet czerwonych, na pocieszenie
2 - lepiej powyrywaj te pokrzywy , 1 miejscówkę mi szlag trafił bo właśnie pokrzywy i jakieś chwast zarosły młode maczki i te z braku światła padły :(
Z tego co widzę w sezonie będę miał może z jedna lub dwie reklamówki makówek a to jest bardzo niewiele co najwyżej na kilka dni ćpania (zebrane mleczko iv, a ze słomy zupa)
mak wysiewałem i potem zagabywałem ziemią, mimo że wysiałem niewiele muszę przyznać że orobiłem się całkiem sporo.
W tych dwóch miejscówkach co wysiałem jesienią mak rośnie najlepiej, mak wysiałem dość gęsto ale wyrosły roślinki z idealnymi odstępami sa duze i zdrowe.
W miejscówkach co wysiałem od marca do kwietnia niestety jest gorzej. mak zszedł niemal wszędzie ale po 2-3 tygodniach w większości miejsc mak zginał trudno mi powiedzieć dlaczego. Tylko w jednym miejscu mak wysiany w marcu rośnie ładnie nie za gęsto nie za rzadko w sam raz. Dziwne jest to ze niedaleko niemal w identycznych miejscach mak wysiany w tym samym czasie zszedł a potem wszystkie roslinki padły. Te miejscówki to są blisko miedzy na kilku polach u rolników może tam gdzie mak padł pola zostały opryskane jakimś środkiem od chwastów?
Najgorzej rośnie mak posiany w w drugiej połowie i pod koniec kwietnia niby zszedł ładnie ale roślinki rosną kiepsko. Nie wiem czy cokolwiek w tych miejscach wyrośnie.
W jednym miejscu mak zszedł bardzo gęsto i nie wiem co robić, czy przerywać czy jednak zostawić jak jest i silniejsze rośliny się przebiją? Chyba jednak zostawię ta gęsta kępkę aby zobaczyć eksperymentalnie co z takiej gęstej kępki wyrośnie, czy właśnie tak jak pisałem silniejsze roślinki przesłona słabsze i mak wyrośnie bez przerywanie czy może wyrosną mi małe geste skarłowaciałe roślinki? zobaczymy
Wniski które do tej pory wyciągnąłem:
mak najlepiej rosnie tam gdzie został wysiany późna jesienią (październik grudzień)
jesli nie sialismy na jesień to mak trzeba siać wczesna wiosną do połowy marca max, bo mak siany później np. od kwietnia do maja niemal w ogóle nie rośnie, albo rosnie kiepsko.
Nie należny przesadzać i siec zbyt gęsto. Gdy siejemy na jesień można siać trochę gęściej, a gdy na wiosnę to trochę zadziej.
Moim zdaniem trudno byłoby posiać większą ilość maku nie mając kawałka własnego ładnego pola, dla zabawy można gdzieś posiać małe skrawki ale wiadomo że z tego będzie symboliczna ilość. No ale wiadomo fajnie jest patrzeć jak te piękne roślinki rosną i potem samemu bawić się w zbieranie mleczka i robieniu zupy:)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.