TALK - Rozmowy [H]

[jordan1993]

pircetam lubie i uzywam.. kupilem pół kg w USA i skapsowalem tak, ze przy moim uzytkowaniu mam zapas na 7-8miesiecy. Codziennie rano leci 1,5gr i z kofeina pieknie dziala, skupienie jak talala. Zauwazlem jednak ze przez pierwsze 2godz chodze dosyc podminowany i nieraz zdazalo mi sie na kogos wydrzec ryja.. dziwne, czy ktos tez cos takiego zauwazyl u siebie?
Dodatkowy plus to podbijanie stymulantow. MPA, EPH znacznie mocniej wchodza jesli wczesniej zagryzylem piracetam.. Good stuff!

[Abraxas]

Zauwazlem jednak ze przez pierwsze 2godz chodze dosyc podminowany i nieraz zdazalo mi sie na kogos wydrzec ryja.. dziwne, czy ktos tez cos takiego zauwazyl u siebie?

Normalny objaw. Jak pierwszy raz mi lekarz wypisywał to pytał się czy jestem nerwowy :#:

[ItvH2erPPPWR]

Bry, czy piracetam to dobry wybór na zapoczątkowanie znajomości z nootropikami (? tak się pisze? )

[Ugh]

Tak.

Nic więcej nie będe pisał, bo nie ma o czym. Dawkuj 3x 1200mg.

[Moonlights]

Ja bym stanął na dawkowaniu 1200mg 1-1-0

Tydzień odkąd zacząłem go zażywać.
Narazie na plus: jest poprawa w myśleniu. Tak jak dotąd przy rozmowach się zacinałem bo nagle brakło słowa albo zapominałem co chciałem powiedzieć, tak teraz jest zdecydowanie in plus. Pamięć delikatnie, choć zauważalnie się poprawiła. I oto chodzi :) Za pierwszym razem jak go brałem to jedyne co występowało to ból głowy i marznące stopy. Teraz działa jak ma działać - usprawniać funkcje kognitywne. Ale nie łączyć z benzo bo benzo to wszystko psuje, patrz niżej.
I minus: Ciągle mam wrażenie że zemdleję, że jest duszno, serce bije szybko. Czyli jakbym był zmuszany do efektywniejszego oddychania (?), albo to znak że jednak nie powinienem go brać.
- u mnie znacznie osłabił uspokajające i przeciwlękowe działanie benzo. Jak do tej pory 2mg clonazepamu potrafiło zwalić mnie z nóg, tak teraz 4mg tylko lekko czuję. Natomiast problemy z myśleniem (np. matma-zadania, polski-czytanie tekstu) się nasiliły. Kapa :/ Jest dobrze bez nich.

[Moonlights]

Zdecydowanie odstawiam. Ciągle mi słabo, duszno. Pojawiły się ponownie lęki, a benzo nie pomaga ani trochę na nie.

[Abraxas]

Ciągle mi słabo, duszno. Pojawiły się ponownie lęki, a benzo nie pomaga ani trochę na nie.

To pewnie ataki paniki. Może zmiejsz dawke do 1200mg. Jeśli nie to lek nie dla Ciebie, bo to nie lek dla nerwicowców/lękowców, nie ma co się oszukiwać.

[Moonlights]

@Abraxas zdecydowanie się zgadzam. Będzie 2 dni od ostawienia piracetamu, ataki są słabsze, a benzo działa jak dawniej.

[yass]

Piracetam powoduje leki? U siebie tego nie zauwazylem.

[Abraxas]

nie powoduje, ale jak ktoś ma to może je wzmocnić.