a smak jaki pozostaje po 2c-p jest kurwesko ohydny, pozostaje w gębie przez jakieś 20 minut od podania.
Decodin pisze:Czy jeśli rozpuszczę 2cp w wódce, takiej zwykłej ze sklepu, a potem odmierzę ilość strzykawką i wleję sobie to do ust to będzie to odpowiedni rodzaj podania?
Amaterasu pisze:Tak.
SzatanskiSkoczek pisze: Tak, ale ja bym jeszcze zainwestował w soczek, strzelanie sobie strzykawką z wódką w środku do ust, to nie za przyjemne uczucie.
Amplifa pisze:Bez przesady, tyle co sie uzywa tej wodki zeby rozposcic 2C-P to tyle co kot naplakal. Wal odrazu do geby, poczujesz minimalnie zmieniony smak wodki, czyms tam zagryz i czekaj az zacznie sie ladowac czyt. spawanie:D
popthetrunk pisze:no nie sądzę kolego. trzeba mniej więcej łyżkę stołową cieczy. a smak jaki pozostaje po 2c-p jest kurwesko ohydny, pozostaje w gębie przez jakieś 20 minut od podania.
intrance pisze:przy 1mg na 1ml nie czulem prawie w ogole smaku...
Acidor pisze:2C-P jest słodkawe w smaku. Są gorsze rzeczy, które można posmakować.
Przykładowy trip raport z 2C-P:
Załatwiłem sobie 100 mg 2C-P ze sklepu /wycięto przez moderatora/. Najszybsza opcja, kurier. Na drugi dzień o godzinie 11:52 ktoś zapukał do drzwi. Otworzywszy, ujrzałem wysłannika niebios z moją przesyłką w ręce. Zamykając drzwi, szybko otworzyłem mocno zaklejoną kopertę. Rozkleiłem wszystkie opakowania, jest! Biały proszek, zajebisty sort. Napiszę na forum. Teraz jak to kurwa podzielić? Może zjem wszystko naraz? Nie, to chyba będzie za dużo i jeszcze mnie głowa rozboli. To może podzielę jakkolwiek albo zapytam sąsiada co o tym myśli. I napiszę na forum, żeby wszyscy wiedzieli. Może zjem trochę na oko, a resztę rozpuszczę w wodzie, żeby dłużej wytrzymało? Nie, w wodzie przecież szybko się niszczy! To w spirytusie. I napiszę na forum, że rozpuściłem w spirytusie. Ale teraz, czy zainwestować w soczek czy szkoda kasy? Lepiej marchewkowy czy grejpfrutowy? Zapytam na forum. Zjadłem w końcu na oko trochę proszku. Było zajebiście. Fajne kolorki.
Sorry za wyniosły ton, nie bierzcie tego do siebie. Ale może ktoś na przyszłość dwa razy się zastanowi, zanim napisze złotą poradę na temat inwestycji w soczek. Ja też kurwa mogę pisać, że teraz idę pod prysznic a potem do sklepu kupić papier toaletowy. Tylko po co ja to mam pisać, a ktoś inny czytać? Trochę szacunku wobec siebie nawzajem i swojego czasu marnowanego na forum dla narkomanów.
EOT
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/naslasku.jpg)
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy
Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/san-antonio-men-sentenced-for-armed-robbery-in-oregon-while-posing-as-dea-agents.jpg)
Mężczyźni z Teksasu skazani na więzienie. Podszyli się pod DEA, żeby ukraść narkotyki
Kary po kilka lat więzienia otrzymali mężczyźni z Teksasu, którzy podszywali się pod agentów DEA, próbując ukraść marihuanę z domu w południowym Oregonie. Celem było kilkaset funtów narkotyku. Kradzież została udaremniona przez interweniujących na miejscu policjantów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.