rezultat bardzo zadowalający - nie chciał bym trywializować, ale bardzo podobne wyszło do "smoke'a". Podkład rzeczywiście świetny [sam trochę drapie w gardziołko, ale nie powoduje kaszlu jak np. damiana. Właściwie smakuje, wygląda i ogólnie sprawia wrażenie jak podkład w smoke'u [no może bez jakiś dodatkowych przypraw]. co do działania kannabionoidu, to porównanie mam tyko do am-2201 lub do gotowych mieszanek z przeszłośći - więc tak jak wspomniałem wcześniej, wyszło BARDZO jak smoke - palenie zajawkowe, nieco stymulujące, ale po "odpoczęciu" można dostać taki lekki afterglow, że jest się zrelaksowanym przez pół dnia :)
Przy ostrym paleniu, główny peak działania kończy się po około 30-40 minutach, ale jest się i tak w "półśnie" przez jakiś czas. Natomiast odurzenie jest kreatywne i wesołe, ponadto skłania do głębszych refleksji. Porównując do AM-2201, to osobiście uważam, że AM pod każdym względem jest biedny w stosunku do ur-144. Począwszy od smaku, poprzez działanie [am powodował jakieś takie dziwactwo umysłowe przy jednoczesnym poczuciu klarowności percepcji - AM nie przypominał za bardzo marihuany, natomiast ur-144 jest naprawdę zaskakująco bliski].
Moc działania, to najwyraźniej również subiektywna sprawa, ponieważ osobiście uważam, że ur-144 mocniej działa na mnie niż am-2201.
Podsumowując. ur- 144 jest naprawdę dobry!! a podkład w postaci liści dziewanny jest wręcz zajebisty - zwłaszcza do dłuższego jarania, ponieważ nie powoduje takiego kaszlu, zawalenia oskrzeli i jest właściwie dość przyjemne w paleniu.
Co do ur-144, różni się od trawki głównie krótszym działaniem oraz lekką stymulacją. dopalanie jest ok- trzeba tylko więcej zjarać, ale dalej da się sięgać na podobny poziom. z odrobiną alkoholu jest też ok. ale próbowałem tylko na jedno/dwa smakowe piwka, więc nie wiem jak jest z większą ilością ale pewnie źle jak zwykle ;)
podsumowując podsumowanie - stosowałem tydzień i jestem niemal zachwycony! od czasów smoke i później mad-dog nie paliłem nic tak udanego jak ta moja ostatnia mieszanka - założę się też, że jak bym coś tam cynamonku czy jakiś goździków nakruszył dla smaku i przesypał do opakowania po smoke, to naprawdę by było ciężko oba rozróżnić. [dokładnie to chodzi mi o smoke w pierwszym "nie metalowym" opakowaniu - "srebrna" torebka].
jak narazie i ur-144 i liście dziewanny polecam jak najbardziej !! paliłem różne gotowe produkty, ale mój wyszedł lepszy pod każdym względem niż większość z tego co było na rynku, łącznie z genie, shiva, spice'ami oraz ex-sesami. to jednak tylko moje prywatne odczucie. jak ktoś się zastanawia, to polecam ten zestaw podkład+kannabinoid :D
Kwiecień plecień co przeplata trochę kwasa, trochę lata
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
Ekstrakty z konopi poprawiają funkcje poznawcze u chorych na Alzheimera – nowe badanie kliniczne
Według nowych danych z kontrolowanego placebo badania klinicznego, opublikowanego w „Journal of Alzheimer’s Disease”, długotrwałe stosowanie roślinnych ekstraktów kannabinoidowych poprawia funkcje poznawcze u pacjentów z demencją związaną z chorobą Alzheimera (AD).
