Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
GrupaOlewającaWładzę pisze: a nie lepiej poprostu zrobić nową sadzonkę? przy twoim sposobie brak pewności, że się usunęło wszystke bakterie gnilne, a po ucięciu części korzenia zostanie zawsze ranka. zle to tylko (być może głupie) pytanie początkującego psychonauty
Ranka :rolleyes: Hehe stary to przecież roślina.
Merida, jak tak zrobiłeś jak napisałem to zostaw ją już w spokoju na kilka dni. Nie podlewaj ani nie spryskuj póki jest pod przykryciem. Napewno się obudzi ;P
Norberto pisze: Co Ty klepiesz ]
ej człowieku. gdyby nie bakterie gnilne (czy dla ścisłości odpowiadające za gnicie) to korzeń pozostałby cały. i nie potrzeba tu żadnych warunków laboratoryjnych.Ranka :rolleyes: Hehe stary to przecież roślina.
ale fakt faktem salvii w tym momencie nie choduję i letkim bezsensem jest to abym się o uprawie wypowiadał. zostawiam to bardziej doświadczonym.
Bakterie nas otaczaja nonstop. Jak się rozwijają to tego efektem jest, że coś zgniło. Nie da się usunąć z domu mikroorganizmów takich jak baterie czy roztocza czy inne syfy których tylko na ludzkim ciele żyje ładnych pare milionów.
A co do tych ranek. Widziałeś może jak przed blokiem panowie przycinają gałęzie drzewom?
To weź idź, któregoś się zapytaj czy zostaną ranki :D
Takie zabiegi są konieczne i pomagają roślinkom, sprawiaja, że ładniej wyglądaja. Nic się szałwi nie stanie po takiej rance.
Norberto pisze: A co do tych ranek. Widziałeś może jak przed blokiem panowie przycinają gałęzie drzewom?
ps. nie przypuszczałem, że to kiedyś powiem, ale fajnie się czyta takie rzeczowe wypowiedzi u ciebie.
1. roślinę wyjmujemy z doniczki
2. pod kran i wymywamy ziemię do czysta
3.nożyczkami obcinamy zgnile korzenie
4. pozostałe korzenie obsypujemy ukorzeniaczem - posiada właściwośc i anty grzybiczne
5. przesadzamy do dużej doniczki z ziemią którą przypiekamy wcześniej w temperaturze 120 stopni przez 30 min .
6.podlewamy ( żadne nawozy - czysta woda )
7. Idziemy na pocztę i wpłacamy 10 pln na radio Maryja ( koniecznie !)
[ external image ]
[ external image ]
Moje maleństwo ciągle dolne liscie są mocno podwinięte :-O
dosis facit venenum
Moje maleństwo ciągle dolne liscie są mocno podwinięte ]
Trzymaj pod przykryciem i z umiarem podlewaj to też się podniosą :)
Tam QQQ wypisał te punkty co robić jak jest podejrzenie że gniją korzonki.
Ja nie korzystam z ukorzeniacza ale to całkiem dobry pomysł. A takiej "nowej" ziemi ze sklepu to chyba nie trzeba przypiekać. Niepotrzebnie się wyjaławia moim zdaniem.
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów
Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.