Kannabinoidy, których struktura zawiera "mostek" metanonowy, lub etanonowy między dwoma strukturami cyklicznymi. Ta grupa obejmuje najwcześniejsze kannabinoidy, odkryte przez Johna Williama Huffmana.
ODPOWIEDZ
Posty: 791 • Strona 2 z 80
  • 992 / 25 / 0
tak
  • 266 / / 0
To był mój pierwszy świadomy kontakt z syntetycznym kana, (czasami mi się wydawalo ze jest jakas chemia ale nie na 100%). Przede wszystkim czułem mocne ujebanie kanabinoidowe i lekkie odrealnienie ale nie ma tych wszystkich rozkmin ktore mi się najbardziej podobały. Spalilem jedną lufę i już po pierwszym buchu czułem ujebanie. Spokojnie moglem rozmawiac wogole nie lapalem zawiech w toku myslenia jak po thc (a przynajmniej teoretycznie thc, nigdy na 100% nie mozna byc pewnym). Poza tym zjazd odczułem dosc mocno po 2h calkowite zmulenie takie jak czasem na drugi dzień po intesywnym paleniu thc. Wg. mnie substancja nie warta uwagi.
ZA MOICH CZASÓW BYŁO LEPIEJ!!!!11!1!!!111oneoneone
  • 278 / 3 / 0
kokosino pisze:
Poza tym zjazd odczułem dosc mocno po 2h calkowite zmulenie takie jak czasem na drugi dzień po intesywnym paleniu thc.
I za przeproszeniem pierdo**sz, że nie warte uwagi ?! Stary.. Dla mnie to co zacytowałem z Twojej wypowiedzi jest podstawą zainteresowania się jakims kannabinoidem, mam dość am2201 gdzie po 10 min psychodeli nie mającej nic wspólnego z chilloutem (like Merry) dostajesz kopa trzeżwości coś jak zaraz po przebudzeniu lub ewentualnie zaaplikowaniu sety fety.
Jak się uda to w tym tygodniu bede posiadać owe Ur-144 w maczance lub bez - to zdam jakąś konkretną relacje
  • 1558 / 18 / 0
20:34: nabijam CZYSTĄ maczankę, nie palę więc po co mi tytoń?
20:35: rozpalamy lufkę :) 2 buch, 3, 4... maczanka ma bardzo ostry smak.. typowe marshmallow :)
+1min..: odkładam lufkę, po 6 buchu. Zniknęła cała, czekam na efekty.
+2min: nic nie chciało wypaść więc musiałem jeszcze przepalić, buszek więcej hehe.
+3min: zaczyna się, dodałem dwukropki do wypowiedzi żeby lepjej się czytało, coś czuję na oczach z czasem pisania tej wypowiedzi, którą piszę już 5min :D Dalszy opis za chwilę, idę podziwiać
+7min: muzyka zajebiście brzmi :)
idzie wyrwać każdy dźwięk 'z osobna' i ogólnie przejścia stają się ciekawsze niż na trzeźwo, propsuje. Czas zwolnił to też jest dobre, też propsuje!
+10min: lekki body-high, oczy lekko czerwone a stan psychiczny fajnie podkręcony :) pozytywnie aż do granic możliwości ;)
+16min: przeglądam forum, czytam wypowiedzi.. puszczam sobie nowe kawałki, muzyka fajnie brzmi.
Podniecenie euforią opadło, ale stanu jaki mnie dopadł od razu po zapaleniu jeszcze długo nie zapomnę ;)
+25min: pograłem z użytkownikiem w haxballa, mając przy tym niezły ubaw :D
O sucharze nie mogę wspomnieć, bo mam przed sobą otwartą ustroniankę jabłkową :D Teraz po prostu ot siedzę i kapuje :D
+37min: Faza na pewno puszcza. Oczy dalej lekko czerwone, podkreślam LEKKO! To jest w tym kanna ciekawe.
+60min: Oczy dalej 'podjebane' faza łączy się z trzeźwością, lekkie opadanie :) Myślę że do półtorej godziny będę max trzeźwy. I wtedy dopale, bo rzadko dorywam taki specjał hehe

Pierwsze podniecenie skutkami działania ur-144 prawię wysadziły mnie jak bomba, uwielbiam taki stan po zapaleniu.
MJ odpada :) Chyba że bardzo dobra sativka, której u mnie w rejonie brakuje :)

Tak więc na pewno zostane przy tym kanna, i póki co czekam kiedy do końca mnie puści-jak puści, napiszę :) Dziękuje pewnemu użytkownikowi za możliwość przetestowania!!! A adminów proszę o sklejenie tych klocków w jedną całość ;)

Ps. jeśli chodzi o porównanie, to wejście nie ma porównania do NICZEGO. Ogromne podniecenie stanem upalenia, a zarazem ogólna rozkmina i "rozjechanie" w myśleniu.
Typu że myślisz o czymś a nagle zwiecha.. pytasz siebie po co o tym myślisz, pętla się powtarza x5. A potem zapominasz o co chodziło w tej pierwszej myśli olewasz to i fazujesz dalej. Ciężko opisać :)

Dla mnie góruje nad JWH-210, które było moim ulubieńcem poprzez podobieństwa do MJ, ciekawa rozkmina dobry bodyhigh. Lecz teraz stawiam wyżej ur-144.
Ponad wszystko stawiam wyżej, ur jest zajebistym kanna i jak wleci do polski to długo się od niego nie odkleję :)
Zobaczymy jeszcze jak z tolerką, z tym natomiast będę dawał znać na dniach :)

Innych kanna nie palę, od czasu do czasu buszek am-2201, co 2-3 dni ziółko, hasz b.rzadko .
Świadomość jest uświadomieniem sobie bycia świadomym. -Blef?
:)
  • 21 / / 0
Od jakiś dwóch tygodni mam kontakt z UR-144, jako że to mój pierwszy syntetyk więc do innych porównania nie mam.
Na początku to odczucia podobne do oceny Wildzena z pierwszego postu, ale z czasem jakoś te działanie trochę inaczej mi wygląda, upalenie jest przyjemniejsze, wzrasta wpływ na psychikę, działanie coraz bliższe mj :)
Zjazd czasami wiązał się niestety z bólem głowy i ogólnym zmęczeniem, ale to raczej przy wielokrotnym dopalaniu.

Substancja jak najbardziej warta uwagi :)
  • 744 / 28 / 0
Według pupila.
Subtancja ta to bardzo miła odskocznia od Am, bardzo subtelne i miłe działanie, na pewno przypadnie do gustu miłośnikom rodziny jwh, szczególnie 018. Przyjemne fizyczne działanie, nie których może nie satysfakcjonować dość krótki czas działania 40min -1,5 h. Zdecydowane, szybkie i odczuwalne wejście, można spokojnie gonić kropelki bez jakichkolwiek trudności. Substancja warta uwagi. początkowe dawki 2,~3-5mg. Zapach dość specyficzny :), smak wyczuwalny. Ogólna ocena po badaniach 7,5/10.
Spoiler:
Maybe the Chinese were using second class citizens as guinea pigs for the initial human trials of their new drugs.
Kwiecień plecień co przeplata trochę kwasa, trochę lata
  • 1558 / 18 / 0
Jeden gram na 40g suszu, myślę że zaspokoi moje płuca kiedy z am swego czasu robiłem z grama/50g maczanki, prawda?
Świadomość jest uświadomieniem sobie bycia świadomym. -Blef?
:)
  • 174 / / 0
Blefujesz pisze:
Jeden gram na 40g suszu, myślę że zaspokoi moje płuca kiedy z am swego czasu robiłem z grama/50g maczanki, prawda?
zrob na 35 :-)
  • 418 / 2 / 0
Ma ktoś jakieś porównania z jwh 307,podobne w działaniu czy to zupełnie co innego? :)
  • 205 / 1 / 0
Profil działania nawet ok, ale dopalanie co 20minut jakoś mi nie pasuje. Paliłem sypane na papierosa.
Skurwysyn.
ODPOWIEDZ
Posty: 791 • Strona 2 z 80
Newsy
[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków

Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.

[img]
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie

Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.