Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Tak więc, dlaczego bierzecie dekstrometorfan zwany potocznie DXM. Co was skłoniło do tego? Chcieliście poznać coś nowego? Przeżyć niesamowite doznania? Poprawić humor czy po prostu właśnie leczyliście kaszel?
Mnie osobiście do wypróbowania DXM skłoniła ciekawość przeżycia czegoś nowego w momencie znudzenia wszystkim innym. Możliwość odkrycia samego siebie i prawdopodobnych drzwi do astrala. Po części mój motyw brał się też z tego by poprawić sobie jakoś humor. Czy to bezpośrednim działaniem Aco czy przeżyciami związanymi z jego zażyciem.
Przemyślcie dokładnie dlaczego sięgnęliście po DXM
Dlaczego? - pozbycie się złudzeń co do świata i mojego w nim miejsca w wyniku wejścia w wiek męski, wiek klęski :)
Trzymaj fason mała
- Jak tu trzymać fason jak temat na głowę siada ?
Wrażenia: Było zajebiście :-D Tak zajebiście że musiałam to powtórzyć.
aired pisze:Geneza: Usłyszałam o nim kilka lat temu na EnergyForum (forum dla elfów i xaotów) gdzie był użytkownik co chwila piszący o acodinie i nie wiedząc o co chodzi sprawdziłam :-) ale sięgnęłam po niego dużo później, dokładnie 2 maja 2011 (data zmieniająca życie), miało być w Noc Walpurgii ale zapomniałam że w sobotę apteka zamknięta i wyszło że spróbowałam 2 dni później.
Cel: Doświadczenie innej rzeczywistości, ciekawość, może pragnienie kontaktu z...niewiemkim.
Wrażenia: Było zajebiście :-D Tak zajebiście że musiałam to powtórzyć i powtarzam do tej pory.
Jeśli chodzi o mnie to do dxm zachęciły mnie różne ciekawe teorie na temat poszerzania świadomości za pomocą psychodelików, Roman otwierający sobie czakry za pomocą dxm, a potem właściwie problemy życiowe, w pewnym momencie już dla siebie nie widziałam żadnego ratunku.
Przeżyłam z dxm zarówno pięknie jak i okropne chwile. Na pewno nie polecam tego wszystkim, to typowa używka dla odklejeńców ;) Poza tym podoba mi się klimat, jaki panuje w tym dziale. Może potem napiszę więcej ;)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/3a02675d-720f-466d-b291-d8055cb0b3fa/inhalanty.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250616%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250616T115002Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=dc95999936048348a82e2b361940cd06867b556c14eb7175520f06c45d8b4439)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/metaukropol.jpg)
Raport unijnej agencji ds. narkotyków: Polska na czele produkcji syntetycznych katynonów
Polska jest na czele europejskiej produkcji syntetycznych katynonów, jednej z najczęściej nadużywanych substancji psychoaktywnych - wynika z raportu Agencji Unii Europejskiej ds. Narkotyków (EUDA). Przy wytwarzaniu narkotyku współpracowały polskie i ukraińskie grupy przestępcze - dodano.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-06-12_18-39-02.png)
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood
Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/passingjoint.jpg)
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu
Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.