I myślę tak cały czas, ale trochę się obawiam, co z tego wyjdzie, bo nie próbowałem ani jednego, ani drugiego.
Może ktoś już próbował? Zamierzam też dorzucić do tego jakiś stymulant - i pytanie czy nie będzie zbyt mocno...
Jedni piszą o flashbackach i cofaniu pamięcią lata wstecz, a inni, że nic specjalnego.
Pytanie, czy ta gra jest warta świeczki, bo gdyby gram kosztował 35 zł, to brałbym w ślepo, ale przy obecnej cenie... :huh:
Może ktoś, kto kupił wypowie się, czy kupiłby to po raz drugi?
Flashback i przywoływanie wspomnień sprzed lat, ale ogólnie nic specjalnego. Efekt jest delikatny.
Kupiłbym jeśli bym za dużo pieniędzy, bo strasznie drogo wychodzi.
A czy działanie mocno rośnie wraz z dawką?
Próbowałeś 5, 10, 15 i 20 mg . Czy narasta tylko smutek,
czy przywołuje się coraz więcej wspomnień?
Uznałbym, że do przełknięcia cenowo, jeżeli faktycznie
5 mg/dzień daje odczuwalny efekt poprawy pamięci.
Czy faktycznie te flashbacki są efektem działania substancji,
czy można całkowicie wykluczyć placebo? ;-)
Miksowałbym go z CDP Choliną i noopeptem, ew. z samą CDP choliną.
hess pisze:To prawda , odpowiednie narzędzie do konkretnego celu.
Mi chodziło mi o takie funkcjonowanie na co dzień, motywację, ogólna poprawę jakości życia, skuteczne rozwiązywanie problemów>>>Noopept jest spoko do tego.
Diazepinki, diazepinki - dla chlopczyka i dziewczynki... ;)!
PRL i Noopept niestety zadzialaly jedynie jak placebo.
Ale ja to jednak mam troche zryty leb tzn : nerwica, deprecha, w przeszłości ostre picie GBL, w niedalekiej przeszlosci napierdalanie rekreacyjne klonow. Skutek? - mega tolerka na benzny (slabe benzo nie dzialaja juz wcale, ew. troche nasennie, jak chce coskolwiek poczuc to zostaje tylko klon) - wiec mna sie nie sugerujcie za bardzo :)
Chociaz wjebany w a ani jendo, ani drugie juz od dawna nie jestem. tzn ani benzo ani gbl. Przynjamniej fizycznie bo psychicznie to napewno bym chetnie zaczął dzien dzisiejsz od 2 krzyzykow klona, gdubum tylko mial (dlatego wole tego gowna nie miec :P)
Moze ja powinienem zaczac od noopeptu, zeby moj mozg sie troche zregenerowal po tych wszystkich gaga-rozjebaczach? A dopiero pozniej wlaczyc suni?
Dodam ze aloholu to pije raczej malo, czasem 1-2 piwa + benzo zeby zasnac jak niemowle - po wyjakowo stresujacych dniach. Oczywiscie czasem wychodze troche albo z kumplami w miasto - a wtedy (wiadomo) albo tony piwa albo gorzal. Ale tego to nawet nie opisuje, bo kazny normalny czlowiek to robi. Zreszta ostatnio mam takiego rodzaju wypady dosc rzadko (raz ze dziewczyna, dwa ze studia zaoczne).
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.