TALK - Rozmowy [H]

[Sk4Zii]

Prega zauważalnie powoduje u mnie podwójne widzenie, nie mogę skupić dobrze zwroku na danym obiekcie.
Pozatym im większa dawka tym niby jest większy luz na bani ale też przypał bo zajebałem 300 mg i kierownik wkurwiony powiedział, że w takim stanie mam do roboty nie przychodzić.
Na swoje usprawiedliwienie nie wiedziałem, że błędnik mi zaczyna wariować przy tej substancji i sie kiwam na prawo i lewo jakbym miał halny...

[lol]

To wytrzymałeś tylko dzięki predze, czy nie daje żadnego Ci efektu? Albo jedno, albo drugie.

Wiesz z tym brakiem efektu to chodzilo mi o efekt "ujebania".
W sensie, ze nie czuje już fazy jak na początku. Czuje się w miarę normalnie, tyle ze zmniejsza ból nóg i trochę pomaga psychicznie. Przy duzej dawce czuje zamotanie, jestem mniej ostrozny, trochę mylą mi się nogi. No i ból głowy.

[LiquidStranger]

Na mnie to gówno już zupełnie nie działa. Nawet jak miałem tydzień przerwy. Miałem też krótsze, po 2-3 dni, już zero efetków. Na początku było świetnie. Zajebiście się spało, był efekt ujebania, niezbyt przyjemny ale no to normalne. Rano wziąłem 1050mg i w sumie taki sam efekt jak po 300mg, w ogóle nie odczuwam. Ani nie uspokaja, a wręcz chyba odwrotnie, zwłaszcza jak puls przyśpieszy. Wziąłem sobie profilaktycznie beta-bloker

Trzeba jutro zarzucić raz 150mg, potem dwa dni 75mg i odciąć się od tego na długi czas. Szkoda sobie prolaktynę podbijać i puchnąć na mordzie

[lol]

Wszyscy puchniecie na buzkach? O co chodzi? Tylko czujecie to czy jest to jakos bardzo widoczne w lustrze? Czy macie to po każdej dawce, czy tylko bardzo dużej? Osobiście nic takiego u siebie nie zauważyłem. Nie dostrzegam żadnych zmian, nawet jak zarzucę więcej w ciągu dnia. Zwykle zarzucam 300mg, więc nie jest to bardzo dużo, ale zarzucam ostatnio taką dawkę 2, czasem 3 razy dziennie. No raz jedynie poszlo 1200mg, z tym ze część te byla na pelniejszy żołądek itd.

Widziałem też komentarze o nerkach. Czy prega aż tak mocno wali po nerkach? Czy jest nie wiem, toksyczna?

-----
Kolejna krótka przerwa, 74h bez ćpania. Wspomaganie pregą, choć skręt był już minimalny. Liczę, że teraz nie będzie go wcale. Czas na kolejny krok -> wytrzymać do poniedziałku Metody gwałowne nigdy nie działały, moze stopniowo się uda. Klucz to konsekwencja.

W nocy zarąbałem 60-70 peoniówek i powiem, że podziałało jak złoto. Dołożyłem do tego jeszcze opium mozolnie zbierane w przeciągu kilku dni /niestety tylko parę duzych łbów, większość to były maluchy i średnie/, podgrzane i rozpuszczone w ok 20ml wódki. Udało się nie spalić opium co nie jest wcale łatwe, trzeba bardzo uważać. I faza była super, mak to jest jednak to choć lubię każde opio, to jednak żadne opio z apteki się nie umywa moim zdaniem do maku Poczułem grzanie, czego nie czułem od baardzo dawna. Piękna sedacja, oczy zamglone, az same się lekko przymykały. To czego mi tylko brakowało to euforia. Niestety, ale peoniówki dają maało euforii. Tak sobie myślę, że do takich peoniówek fajnie byłoby dorzucić troszkę oxy. Np. 80-120mg. Tak, żeby tylko podbić euforię.

Tak na marginesie zauważyłem ciekawą rzecz to znaczy kiedy biorę acodin to czasem skręt jakby mocniej wracał. Coś jak z alkoholem. I ciekawe czemu tak jest. Mój strzał jest taki, że dxm działa na te same receptory jak kodeina i może dlatego

[Tristan1]

witam. nie mogłem znaleźć przez duckduckgo lub wyszukiwarkę odpowiedzi jakie sobie zadaje.

miałem od dawna schowaną Egzyste ( pregabalina )

tutaj pytanie, czy pregabalina podnosi działanie benzodiazepin ? chciałbym dobre mixy z klonami czy alprą

szukam sposobu na odstawienie thiocodinu , gdyż nie stać mnie żeby ten syrop kupować codziennie. ( jestem uzależniony od 4 miesięcy )

pozdrawiam.

[NiebieskiLis]

@Tristan1
Tak, podnosi. Pregabalina sama w sobie bardzo dobrze nadaję się do odstawiania opioidów.

[LiquidStranger]

Wszyscy puchniecie na buzkach? O co chodzi? Tylko czujecie to czy jest to jakos bardzo widoczne w lustrze? Czy macie to po każdej dawce, czy tylko bardzo dużej? Osobiście nic takiego u siebie nie zauważyłem. Nie dostrzegam żadnych zmian, nawet jak zarzucę więcej w ciągu dnia. Zwykle zarzucam 300mg, więc nie jest to bardzo dużo, ale zarzucam ostatnio taką dawkę 2, czasem 3 razy dziennie. No raz jedynie poszlo 1200mg, z tym ze część te byla na pelniejszy żołądek itd.

No właśnie może sobie wkręcam, ale czuję przy uśmiechaniu takie napuchnięcie. Po odstawianiu uśmiechanie jest od razu lepsze, takie bardziej naturalne i łatwiejsze, nie czuje się takich bąbli po obu stronach twarzy. Sama twarz nawet w lustrze lepiej wygląda. Fakt, że typ mojej twarzy można określić jako okrągły pąpelek. Zwłaszcza przy mojej obecnej wadze to odczuwam. Jak schudnę to od razu widać kości policzkowe i inne takie bajery, ale przez te gabanergiki długa droga przede mną, aby powrócić do takiego stanu

[Politoksymann]

To koniec, kończe z tym gównem raz na zawsze, wczoraj przedakowałem , brałem po 1200-1500 mg pregi co 3 godziny, nagle o 1 w nocy ej coś nie tak ze mną? Serce przede wszystkim cholernie wysoki puls, niemam pulsomierza, ale znam sie na tym dobre było powyżej 140 uderzeń, kamień na sercu (serce jakby było 10 kg kamieniem w mostku) problemy z oddychaniem, dyszałem jak pies w lato aha dododam że zjadłem 120 mg propranololu i nic to nie dało i 75 mg hydroksyzyny która mi tylko powieki opuszczała, ale ja nie zasnę jak mam taką akcję z sercem bo mogę się nie obudzić. nie mogłem leżeć bo oddech, siedzieć za długo nie bo serce gniecie, więć chodziłem po mieszkaniu, kurna gdybym miał węgiel to byloby po kłopocie, wypiłem litr mleka (nic), no to se myśle jak mówili mi w szpitalu wodę by to wypłukać piłem, piłem szczałem, nerki bolały, ale pozbywałem się stężenia w organiźmie, wiatrak jak w przypadku przedawkowań fety też nie pomógl... Po wypiciu jakiś 4 litrów przez 3 godziny przeszło, zapaliłem fajeczkę i sobie myśle, dobrze, że zapomniałem zamówić 4 paki po 300 mg 56 kapsułek, a może źle bo będzie skręt po takich dawkach, trudno mam 6 listków, bede jadł 300-450 mg w razie czego i opio, wychodze z tego gówna poczytajcie to i szanujcie nerki http://leki.urpl.gov.pl/files/Lyrica_ka ... ie_cen.pdf

[amadeuszmocart]

up ,ej a ty sobie poczytałeś ? Coś tam w tej ulotce wspominają o max dobowej dawce

[dash]

@Politoksymann nie ma to jak brać kilkukrotnie wyższą dawkę dobową niż zalecane maksimum i nazywać lek gównem
Jak wpierdolisz 10 łyżek soli i nerki Ci wysiądą, to też będziesz namawiał ludzi do rzucenia tego spożywczego gówna?