16 lipca 2018CREAM pisze: Raczej na pewno kobitka ;).
Mieliście kiedyś obojniaka? Mi się zdarzyło, jebana miała i topy i jajca.
Byłem na spocie i poza tym że zmokłem jak jasna cholera to wszystko dobrze - nawet krzak beta odżył i sięga mi już prawie do pasa
Zastanawiam się tylko filozoficznie jak to nawozić skoro cały czas pada a nie chce ich przelać. Teorytycznie nawóz w postaci stałej, ale praktycznie rozważam wylanie odrobinki plynnego nawozu na obwodzie donicy licząc na to, że deszcz załatwi sprawę jego dystrybucji
Co myślicie ?
Zrobiłem go jakiś czas temu na 1 roślinie, którą mogłem poświęcić w imię nauki.
Uciąłem mniej więcej tyle i w taki sposób, jaki widziałem w różnych "tutorialach".
Póki co nie widzę żadnych efektów poza tym, że to co uciąłem odrasta...
W przypadku toppingu sprawa była jasna - w miejscu cięcia łodyga się rozwidliła.
Pytam, bo wczoraj zrobiłem FIM 2 kolejnym roślinom (na których zależy mi dużo bardziej).
Uciąłem trochę więcej, niż ostatnio ale nadal mam wątpliwości, czy wykonałem zabieg poprawnie.
Na fotkach jest roślina jakieś 7-10 po FIM oraz roślina przed i po FIM (wczoraj)
Nie mogę znaleźć ilustracji rozwoju rośliny tuż po cięciu, dlatego mam wątpliwości.
Kierowałem się tym zdjęciem https://www.growweedeasy.com/wp-content ... iagram.jpg
EDIT
Jak nie przestanie padać od jutra, to ogłaszam klęskę żywiołową. Który miesiąc na outdoorze jest wg. Was najważniejszy (o ile wszystkie nie są tak samo ważne)? Moim zdaniem właśnie lipiec.
W porównaniu do zeszłego sezonu lipiec jest słaby. Ledwo powyżej 20 C i te deszcze. Boję się, że na głównym spocie będzie problem z pleśnią (dość wilgotne miejsce).
Poprzednio jak sadziłem po lasach duże uprawy to czasem była lipa przez deszcze bo gleba np za bardzo gliniasta i woda słabo się wchłaniała.
Sadziłem też na miejscówkach gdzie było z górki, wtedy woda elegancko spływa ale zdarzało się przy zajebistych opadach że podmywało rośline jak była mała i słabo zakorzeniona.
C.R.E.A.M.
Na głównym spocie mam właśnie glinę (dołki robiłem mieszając ją z kupną). Większość moich roślin (w tym na łące) rośnie z górki więc nie stoją "po kolana" w wodzie. Problemem jest mały dostęp do słońca na tym spocie. Tam dołki są wilgotne prawie cały czas. Teraz mam dylemat, jak dalej nawozić, bo jak wleję jeszcze trochę, to roślinom zaczną gnić korzenie. Poza 1 krzakiem wszystko jest tam małe, słabe i wątłe.
Widziałem pałeczki nawozowe (w tym na kwitnienie) z fajnym składem, ale to się rozkłada chyba ze 100 dni więc będzie chemia w kwiatach (wiem, że jest właściwie we wszystkim, ale chodzi mi o smak). Zastanawiam się, czy nie wlać jeszcze ze 2-3 razy i odstawić całkowicie nawożenie. Nie mam jak zrobić flush'a w 2 tygodnie (zakładam, że to bardziej miesiąc).
A tak serio to o plesn nie masz sie co martwic, jedynie o wyplukanie wszystkiego z ziemi. Musialo by lac kilka tygodni bez slonca a wrecz powodz, juz kilka takich przezylem upraw i nic sie nie dzialo poza malym wzrostem. Polej jeszcze biohujusa i bedzie spoko
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
7 petycji przeciw reklamom i promocjom alkoholu, które mogą zmienić polskie prawo
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
Jak wygląda Luksemburg 2 lata po dekryminalizacji marihuany? Bilans zysków i strat
Kiedy myślimy o luźnym podejściu do marihuany w Europie, przed oczami stają nam holenderskie Coffee Shopy lub portugalska dekryminalizacja. Jednak to Malta i Luksemburg dokonały prawdziwego przełomu legislacyjnego. Latem 2023 roku Luksemburg stał się drugim krajem UE, który oficjalnie wpisał prawo do uprawy konopi w ustawy.
Przemycali narkotyki z Hiszpanii w sklepach i automatach paczkowych. Rozpoczął się proces
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces przeciwko trzem zatrzymanym i aresztowanym mężczyznom z Gdyni, Suszu i Bochni oskarżonym o przemyt narkotyków z Hiszpanii. Trafiały one do Polski za pośrednictwem firm kurierskich.
