28 kwietnia 2020Zgienty pisze: Przez 16 miesięcy mojego 'obozu treningowego' jadłem mięso naprawdę słabej jakości. Jakieś mielonki, salcesony, pasztety no-name, burgery rybne mielone. Salcesonów to miałem czasami od każdego bo, że "to jest psie ucho". Ćwiczyłem prawie zawsze codziennie po 1,5h - 2h. I co? I miałem wtedy życiową formę. Z tym, że zero melanżu.
Przecież wiadomo, że czasem trzeba spuścić skrzyża, a to uczucie, gdy śnieżnobiała speremka przetacza się przez ciała jamiste ptaszka po prostu rozpiertala system...
Aktualnie mam 21 lat ale pamiętam rok temu miałem życiową formę i waliłem 3 razy dziennie.To w niczym nie wpływa na forme.Wiadomo nofap byłby lepszą opcją ale na chuj się męczyć to jest tylko placebo.I tak przy treningu nóg tak każdemu wypierdala testosteron że ja pierdole.
Ja to od dłuższego czasu (chyba 2 lata pykną niedługo) mięsa nie jem w ogóle i zgodnie ze światopoglądem co poniektórych mnie już w ogóle powinno nie być, a co dopiero jakieś wyniki w treningu siłowym
Tylko do ryb wróciłem parę miechów temu, no i nabiał oraz jajka z odzwierzęcych produktów wcinam. A tak to strączki, pełne ziarna, orzechy, pestki, nasiona - z tego głównie czerpię kalorie i białko.
Formę jeszcze niedawno miałem taką, że do pełnego podciągnięcia jednorącz (prawą ręką) na drążku zabrakło mi jakieś 10 cm (tyle mi brakowało żeby brodę przenieść nad drążek). Pewnie doszedłbym do pełnego, gdy kontuzja barku się nie przyplątała.
Podejrzewam że dietę pod względem makro- i mikroskładników i tak mam niezłą, mimo że kalorii nie liczę i pierdolę jakieś specjalne planowanie posiłków, odpowiednie proporcje makrosów etc. Pilnuję tylko, żeby przed treningiem być 3h na czczo i zaraz po treningu dostarczyć proste węgle i lekkostrawne białko (zazwyczaj banan i jogurt Skyr).
Tyle. Może bym się bardziej nad tymi kwestiami spuszczał, gdybym jechał typowym protokołem kulturystycznym z celami stricte sylwetkowymi. Ale pierdolę. Raz, że nie chcę się spompować bardziej niż to konieczne dla progresu siłowego, bo planuję wrócić do sztuk walk i zbędne kilogramy tylko mnie będą spowalniać. Dwa, kulturystyka sylwetkowa to przereklamowane gówno.
@Ptaszyna
Nawet jak danego dnia uprawiam z moją partnerką seks to i tak wcześniej/później pojadę na ręcznym. Libido mam dość wysokie i jeszcze nie zauważyłem, żeby mi częsty seks czy masturbacja pogarszały formę sportową. Tylko chodziłbym na ciśnieniu.
Dla mnie nofap to jakiś paranaukowy bullshit, sorry. I zdania nie zmienię, chyba że zobaczę badania przeprowadzone w kontrolowanych warunkach, opublikowane w recenzowanych czasopismach naukowych.
EDIT:
Stwierdzam że pisanie postów na [h] dla osoby chcącej odciąć się od wszelkich bodźców związanych z ćpaniem to najgorsza możliwa opcja. Wpisałem "białko", a po opublikowaniu posta zrobił się w tym miejscu odnośnik do amfetaminy xD Na szczęście to nie mój problem, ani włada nie ćpam ani z innym ćpaniem nie kończę. Just sayin'...
O narkomanii nie wspominam, bo na tym forum to jak afiszowanie się że ma się w dupie otwór do srania.
---
I want more life, fucker!
dlaczego nie jesz miesa, jak wyglada ten twój swiatopoglad a ryby to jesz , czy moze miesa ryb nie uważasz za mieso jak to wielu robi, troche to sprzeczne z logiką
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.