TALK - Rozmowy [H]

[Duce]

Oczywiście, może się zmieniać skład ciała, najprostszym przykładem może być zamiana tłuszczu w mięśnie. Taka sama objętościowo/wizualnie liczba mięśni waży sporo więcej od takiej samej ilości tłuszczu.

[Methylis]

Mam pytanie - czy to możliwe, że robię się coraz szczuplejszy wizualnie, ale waga stoi w miejscu? Bo tak to teraz wygląda.

Oczywiście, że jest taka możliwość. Tkankę tłuszczową możesz spalać, a w tym samym momencie przybywa ci mięśni. Ogólnie radzę z tego powodu mierzyć się, bo widząc na wadze niezmieniającą się liczbę, można się mocno zdemotywować. Poniżej masz zdjęcie, które obrazuje to, o co pytasz. [ external image ] Jak widzisz, taka sama masa tkanki tłuszczowej jest objętościowo większa niż tkanka mięśniowa. Dlatego możesz widzieć wizualne chudnięcie, ale bez spadku masy ciała. Zmienia sę po prostu skład twojego organizmu.

[szczupły]

Ale dlaczego tłuszcz miałby zamieniać się w mięśnie?
Nie jestem aktywny fizycznie.

[Methylis]

Połączenie treningu siłowego z spożywaniem białka może dać taki rezultat. Wiadomo, mięśnie są zbudowane z białka, więc aby się powiększać, potrzebują budulca do tego, którym jest właśnie białko. Tkankę tłuszczową można spalić przy regularnie wykonywanym dłuższym wysiłku fizycznym (powyżej 30min). Jeśli nie jesteś aktywny fizycznie, to taki proces nie będzie raczej zachodził.

[Psychotune]

Przemyślana dieta to podstawa osiągnięcia sukcesu w odchudzaniu. Jest na pewno zdrowsza niż łykanie jakichkolwiek tabletek które są chemią. Możesz zadbać o to by menu było różnorodne. Dieta wyszczuplająca powinna trwać przynajmniej przez miesiąc. W tym czasie dostarczaj organizmowi od 1500kcal dziennie w tym 25-30g tłuszczów. Najlepiej jadać 4 posiłki a kolację najpóźniej o 19. Bardzo dużo daje tez woda mineralna niegazowana która oczyszcza organizm

[Psychotune]

Odchudzanie to proces, który należy zaplanować na dłuższy czas, jednakże jeśli masz tak mało czasu spróbuj prowadzić jak najlepszą, zdrową dla siebie dietę (najlepiej rozpisana u diabetyka) oraz zmień styl życia na tyle na ile to jest możliwe. Jedz niewielkie porcje, pięć posiłków dziennie, które i tak powinny być zaplanowane. Przez cały okres odchudzania pij około 2 l niesłodzonych płynów dziennie. Staraj się mniej siedzieć a więcej stać, prowadzić aktywny tryb życia.

A co do substancji wspomagających odchudzanie to może Formoline, które zapewnia bezpieczne odchudzanie. Może być też Adipex Retard, lub bardziej popularne Linea.

Ale może jednak spróbuj bez chemii? To zawsze znacznie lepiej dla Twojego organizmu

Pozdrawiam

[666]

Ale dlaczego tłuszcz miałby zamieniać się w mięśnie?
Nie jestem aktywny fizycznie.

Połączenie treningu siłowego z spożywaniem białka może dać taki rezultat. Wiadomo, mięśnie są zbudowane z białka, więc aby się powiększać, potrzebują budulca do tego, którym jest właśnie białko. Tkankę tłuszczową można spalić przy regularnie wykonywanym dłuższym wysiłku fizycznym (powyżej 30min). Jeśli nie jesteś aktywny fizycznie, to taki proces nie będzie raczej zachodził.

Ciekawa teoria. Ładna pogoda się zrobiła, a ruch faktycznie jest wskazany.

[ChrisMoltisanti]

Połączenie treningu siłowego z spożywaniem białka może dać taki rezultat. Wiadomo, mięśnie są zbudowane z białka, więc aby się powiększać, potrzebują budulca do tego, którym jest właśnie białko. Tkankę tłuszczową można spalić przy regularnie wykonywanym dłuższym wysiłku fizycznym (powyżej 30min). Jeśli nie jesteś aktywny fizycznie, to taki proces nie będzie raczej zachodził.

Jeżeli tłuszcz może się zamienić w mięśnie to trzeba popróbować też zamiany wody w wino, przecież komuś się podobno udało. Wiem że to skróty myślowe i chodzi o tzw. rekompozycję, ale piszcie dokładniej bo głowa boli od czytania takich bredni. A czas wysiłku to nie jedyny czynnik wymagany do spalania tkanki tłuszczowej/chudnięcia (bo te dwa pojęcia też wypada odróżniać, co mało kto robi). W ogóle wypadałoby określić może o jaki wysiłek chodzi, bo "wysiłek fizyczny" to hasełko które może zawierać w sobie 100 różnych znaczeń. Te 30 minut (jak się domyślam nieprzerwanego wysiłku - bo z tego się wzięła ta liczba - więc siłownia odpada bo tam przecież robimy przerwy między seriami/ćwiczeniami) to żadna świętość i nikt mi nie wmówi że 30 minut truchtu > 20 minut intensywnego ćwiczenia z ciężarami. Czytajcie książki ludzie, a nie szukacie magicznych sposób na forum.

[szczupły]

Chciałbym pójść na łatwiznę - siedmiodniowa głodówka raz w miesiącu.
Co o tym myślicie?

[ChrisMoltisanti]

Głupota, lepiej poczytaj o diecie 5/2 czy IF jeżeli cię interesują głodówki. Ewentualnie Rapid Fatloss Guidebook, nie ma chyba pdf po polsku ale angielski jest bez problemu do znalezienia - podejście ekstremalne, ale skuteczne. Niekoniecznie najlepsze ze zdrowotnego punktu widzenia ale tak to już jest. Ewentualnie dorzuć do treningów efedrynę czy co tam ci pasuje z takich środków, nie problem to zdobyć obecnie.