Połączenie potężnego orala (złączonego z 4cec) z potężnym sniffem to chyba strata materiału, fajnie nawet było ale chyba milej jak troche lżej działa (I nie można było postawić tak łatwo).
Następnym razem wrzuce 250 a za 15 minut drugie tyle. Może sniff na wejściu albo na końcu też ale jak już to na wejściu raczej.
Znaczy zaraz po drugiej bombce, ale to następnym razem jak będe miał może zrobie bombka I od razu sniff ale nie brzmi to tak fajnie.
11 listopada 2017Matrixar pisze: Jeśli zjem bardzo dużo kwasu l askorbinowego jakiś optymalny czas (zaraz przed?) tripem to zjazd będzie miejszy? Tzn. mniejsze wyczerpanie kolejnego dnia, I szybsza odbudowa sero maybe?
Walenie dużych dawek kwasu przed ćpaniem służy zmniejszeniu neurotoksyczności, a nie regeneracji neuroprzekaźników. I chyba bardziej chodziło o nadmiar dopaminy, niż serotoniny.
Z tego co pamiętam w badaniach było min. 10 g i 1 h przed.
12 listopada 2017Thermoc pisze: Sprawdzone w ten sposób, że leciał cmc co wyjebało tolerkę, jak się skonczył cmc poleciał etizolam i tak kilka dni, po czym znów wjechał cmc i dobrze robił.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Moze antagonizm receptorow 5ht?
A moze wszystko? :scared:
Co do duzych ilosci kw laskorbinowego to, zeby potem placzu. Z nerkami nie bylo...
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Profil działania benzodiazepin jest w zasadzie taki sam, ale są różnice, tak jak w przypadku wszystkich innych substancji pochodzących z danej grupy (np. stymulanty - amfetamina, metamfetamina, mefedron - mimo, że wszystkie wymienione to stimy, to różnicę potrafisz dostrzec, co nie?)
Są benzodiazepiny typowo przeciwlękowe jak alprazolam, które silnie i skutecznie zwalczają ataki paniki.
Są benzodiazepiny typowo nasenne (lorazepam? mogę się mylić, bo nie brałem)
Są benzodiazepiny, które działają długo, ale mało intensywnie takie jak diazepam.
Są też takie, których działanie idzie bardziej w stronę zapobiegania drgawkom/padaczkom (klonazepam)
Jeżeli ktoś przesadzi ze stymulantami (chociaż przesadzanie z klefedronem i leczenie tego benzosami to dla mnie idiotyzm, zjazdy są do zniesienia a sam peak nie jest na tyle mocny żeby należało go czymś zbijać - no ale są różni ludzie i na różnych ludzi różne rzeczy różnie działają), to w zasadzie KAŻDY rodzaj benzo się nadaje.
Moje osobiste preferencje co do benzo w kwestii zaleczania zjazdów są takie, że wole te słabsze benzosy, typu diazepam - moment i jestem spokojny.
alpra niby działa zajebiście przeciwlękowo, ale wielokrotnie gdy ją mieszałem ze stimami to tak jakby podbijała fazę (działanie paradoksalne).
Z klonazepamem jest różnie - raczej nie zawodzi, ale czasem potrafi po nich odjebać, gdy je z czymś zmieszamy :)
Dodam jeszcze, że po klonach/alprze często czuję się pobudzony - często działa "paradoksalnie", jak to się mówi.
diazepam zaś w takich kryzysowych sytuacjach dotyczących stymulantów nigdy mnie nie zawiódł. Zawsze pomógł. Dlatego każdemu, który wpada już na ten "genialny" pomysł korzystania z benzo, polecam diazepam - nie dość, że najsłabsze, to niezawodne.
Jaki ma on jednak potencjał uzależniający w stosunku do innych benzodiazepin? Nie mam pojęcia. Ja zacząłem od diazepamu a teraz schodzę z benzo za pomocą klonów, bo wpierdalałem xanax tabletkę po tabletce.
MORAŁ - WYTRZYMAJ KURWA! Bo to tylko słabiutki klefedron. A gadki typu "ale ja muszę rano wstać, więc muszę się wyspać" wsadź se w dupe. Wiem, że ciężko się powstrzymać od walenia ketonów gdy jest się w ich posiadaniu, ale klefedron nie jest na tyle kuerwsko wciągającym ketonem, żeby nie móc sobie odpuścić.
Inna sprawa, jak masz wrażenie że zaraz zejdziesz i ci serducho wyskoczy - wtedy śmiało ładuj pod język wyżej wymienione tabletki :)
A jak ktoś ma zapędy masochistyczne to no problem niech "wytrzymuje".
Jak chcesz sie potem schizowac to wrzucaj.
Kolejne zjazdy beda coraz gorsze.
Glownie przez brak gaba.
Masochistami iidiotami sa ci co wrzucaja benzosmieci.
:-D
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
12 listopada 2017Thermoc pisze: Jesli mam benzosy nie widzę, żadnego powodu dla którego miałbym ich nie wrzucać na zjeździe.
A jak ktoś ma zapędy masochistyczne to no problem niech "wytrzymuje".
Im wyższy lot, tym boleśniejszy upadek.
Masochizmem stanie się dla ciebie zwykłe funkcjonowanie i ogólnie ŻYCIE jeżeli będziesz wrzucał na każdym zjeździe po serio słabiutkim klefedronie benzo.
Zaufaj ludziom, którzy się przejechali na tym.
NO TAK, BO PRZECIEŻ KTO BY POMYŚLAŁ, ŻE MIESZANIE PSYCHOTROPÓW Z TWARDYMI NARKOTYKAMI TO NAJKRÓTSZA DROGA DO PSYCHIATRYKA?
Benzo OK - gdy AUTENTYCZNIE umierasz. Ratuj się.
Benzo NIE OK - gdy kurwa nic ci nie jest tylko spać nie możesz i siedzisz podkurwiony.
Prosta sprawa.
12 listopada 2017Static pisze: @up
Profil działania benzodiazepin jest w zasadzie taki sam, ale są różnice, tak jak w przypadku wszystkich innych substancji pochodzących z danej grupy (np. stymulanty - amfetamina, metamfetamina, mefedron - mimo, że wszystkie wymienione to stimy, to różnicę potrafisz dostrzec, co nie?)
Są benzodiazepiny typowo przeciwlękowe jak alprazolam, które silnie i skutecznie zwalczają ataki paniki.
Są benzodiazepiny typowo nasenne (lorazepam? mogę się mylić, bo nie brałem)
Są benzodiazepiny, które działają długo, ale mało intensywnie takie jak diazepam.
Są też takie, których działanie idzie bardziej w stronę zapobiegania drgawkom/padaczkom (klonazepam)
Jeżeli ktoś przesadzi ze stymulantami (chociaż przesadzanie z klefedronem i leczenie tego benzosami to dla mnie idiotyzm, zjazdy są do zniesienia a sam peak nie jest na tyle mocny żeby należało go czymś zbijać - no ale są różni ludzie i na różnych ludzi różne rzeczy różnie działają), to w zasadzie KAŻDY rodzaj benzo się nadaje.
Moje osobiste preferencje co do benzo w kwestii zaleczania zjazdów są takie, że wole te słabsze benzosy, typu diazepam - moment i jestem spokojny.
alpra niby działa zajebiście przeciwlękowo, ale wielokrotnie gdy ją mieszałem ze stimami to tak jakby podbijała fazę (działanie paradoksalne).
Z klonazepamem jest różnie - raczej nie zawodzi, ale czasem potrafi po nich odjebać, gdy je z czymś zmieszamy :)
Dodam jeszcze, że po klonach/alprze często czuję się pobudzony - często działa "paradoksalnie", jak to się mówi.
diazepam zaś w takich kryzysowych sytuacjach dotyczących stymulantów nigdy mnie nie zawiódł. Zawsze pomógł. Dlatego każdemu, który wpada już na ten "genialny" pomysł korzystania z benzo, polecam diazepam - nie dość, że najsłabsze, to niezawodne.
Jaki ma on jednak potencjał uzależniający w stosunku do innych benzodiazepin? Nie mam pojęcia. Ja zacząłem od diazepamu a teraz schodzę z benzo za pomocą klonów, bo wpierdalałem xanax tabletkę po tabletce.
MORAŁ - WYTRZYMAJ KURWA! Bo to tylko słabiutki klefedron. A gadki typu "ale ja muszę rano wstać, więc muszę się wyspać" wsadź se w dupe. Wiem, że ciężko się powstrzymać od walenia ketonów gdy jest się w ich posiadaniu, ale klefedron nie jest na tyle kuerwsko wciągającym ketonem, żeby nie móc sobie odpuścić.
Inna sprawa, jak masz wrażenie że zaraz zejdziesz i ci serducho wyskoczy - wtedy śmiało ładuj pod język wyżej wymienione tabletki :)
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.