mimo podjęcia różnych daleko idących działań stwierdzam że meliska świetnie uspokaja i raczej nic więcej,
im większa dawka tym większe zamulenie,mocny wywar może uśpić i za dania:)
Przed snem- pomaga zasnąć, jak się zrobi bardzo mocne to można zaliczyć przyjemny półsen, ale nie umywa się do passiflory pod tym względem.
Pomysły z nalewkami bez fajerwerków, ma sens dołożyć do mieszanek ze względu na smaczek na mój gust.
świeży sok wyciśnięty z melisy ma moc( na mój gust dość mocno przeciwbólowy i relaksujący), ale oczywiście nie jest halucynogenny, nawet przy szklance czystego soku, choć pewne efekty były- makabryczna zawiecha i to na długi czas, zwolnienie rytmu serca, zawroty głowy, mroczki + układ pokarmowy nie wyraził zachwytu... na upartego to w którymś momencie były kolorowe plamy przed oczkami jak za szybko wstałam bo spadek ciśnienia krwi był znaczny- nie polecam powtarzać - małe ilości i owszem, do 5-6 łyżeczek super przy miesiączce- i ból i nerwówka znika:D
Pięknie komponuje się z innymi uspokajającymi ziółkami w formie herbatki( rumiankiem, damianą, passiflorką, kocimiętką, chmielem...)
W miksie z bazylią wyraźnie poprawia nastrój + oczywiście lekkie uspokojenie
Ciekawym pomysłem jest zaparzenie sporej ilości ziółka i dodanie do kąpieli, z kocimiętką i zwykłą miętą...
Sam olejek melisowy też fantastycznie relaksuje i uspokaja.
Próby zjedzenia tego zamiast halucynacjami skończyły się odkryciem genialnych ciasteczek, które w wyraźny sposób uspokajają atmosferę( polecam dla teściowej:)
Dużą zaletą jest ładny zapach, więc wyjątkowo dobrze się komponuje do różnych miksów, oczywiście idących w stronę relaksu a nie pobudzenia.
Palić się da całkiem miło- jako ewentualny wypełniacz ujdzie, czy palenie samej daje efekty?- moim zdaniem to nie jest placebo- uspokaja jak mocny wywar lub świeży soczek.
To tyle na temat wyników moich kombinacji z tym ziółkiem
Najprawdopodobniej podczas odwiedzin w krainie snów...
Wiara w prawdziwość moich słów może sugerować konieczność skonsultowania się z psychiatrą :-D
NIE JESTEM ANI GRUBA, ANI AMY.
ani w tym ani w tamtym przypadku nie było nic innego psychoaktywnego. Kawy nawet nie pijam.
Wiem, ze melisa jest dla mnie zagadka teraz. ;o
Dawno, dawno nie czułam takiego braku napiecia jak dziś po tym ziółku - chyba żyję na codzień w za dużym stresie.
NIE JESTEM ANI GRUBA, ANI AMY.
AudreyH pisze:Dzisiaj byłam u lekarza, kazał mi pić melisę na nerwicę, bo nie chcę żadnych leków - zobaczymy, czy to zadziała, potem najwyżej będę się zastanawiać nad lekami...
Kumpel mi poszył że po melisie może nie stawać a ja spożywam ją w dużej ilości... :rolleyes:
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mississauga.png)
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych
Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.