Działy bezpośrednio dotyczące uprawy konopi
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
  • 3455 / 726 / 9
Jak to jest z tymi pestkami gdzie feminizowany krzak sam się zapyla?
Jak wiadome każdy krzak femi to jest 99% żeńska roślina. Znaczy to, że 99% kwiatostanów na takim krzaku będzie żeńskich a 1% męskich. Przez to dochodzi do samozapyleń.
Chciałbym ostatecznie rozstrzygnąć tą kwestię. Ktoś sadził taką pestkę? Co wyrasta z takich nasion?
Może ich wyrzucanie jest błędem?

:liść:
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 987 / 98 / 0
Ja na Twoim miejscu bym ich nie wyrzucał.
Poczytaj o hermafrodytach, na teraz tak na szybko.
https://grubetopy.pl/konopie-hermafrodyty/

I dalej drąż temat, jak coś ciekawego znajdziesz, daj znać
policjantzbyszek88@tutanota.com [H]R Crew
  • 1100 / 273 / 0
ja ostatnio to co roku takie pestki sadzę, wygrzebałem kiedyś kilkanaście, raz posiałem eksperymentalnie, potem juz na luzie, trzeci rok. oczywiście wyrasta obojnak, ale u mnie męskie kwiatki były tylko na dwóch pięterkach, więc je oberwałem i był spokój, roslinka rosła sobie potem juz jako żeńska, materiał super. więc jak masz jak dopilnować rośliny, sadź śmiało, ale na wszelki wypadek w innym miejscu niż rośliny ze zwykłych ziaren, co by się przypadkiem jednak nie pozapylało, jakbys coś przegapił. problem się objawił za to inny, nie wiedziałem co sieję, okazało się, że to bardzo późno dojrzewająca sativa, ale jest tak zajebista, że sieję i czekam, prawie do listopada.
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3455 / 726 / 9
Właśnie chodzi o to czy jest sens tracić czas i zasoby na takie krzaki. Jeśli wychodzi z tego taka totalna herma 50/50 to lipa. A jeśli krzak jest w minialnym stopniu obojnaczy mniej więcej tak jak roślina matka to można by sadzić.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 1100 / 273 / 0
No u mnie akurat wygląda to tak, jak pisałem, 2 pięterka męskich na początku i potem już nic, i tak co roku, już trzeci sezon, no, ale to ciągle te same nasionka. Zrób jednego krzaka na test i sprawdź, jak to u Ciebie wygląda, bo czort wie, co w tych ziarnach siedzi. Jak Ci się chce bawić oczywiście, ja się bawiłem, bo to była zajebista odmiana. Niestety, już ich nie mam, skończyły się. Sadź, Twoje doświadczenie może przyda się innym :)
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12565 / 2435 / 0
A to nie jest tak, że 99% to szansa, że z ziemi wyjdzie kobieta? Pierwsza raz spotkałem się z tezą, jakoby miałoby to oznaczać 99 żeńskich kwiatostanów.

Ja 2 uprawy robiłem na pestkach z potencjalnych herm (było ich bardzo mało - rzędu 1 pestka na gram) i wszystko było w porządku (z krzakami, bo ostatecznie to złodzieje sobie je skosili - może oni coś więcej zauważyli...).
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.

[img]
Konopie skuteczne w leczeniu migreny – pierwsze badanie kliniczne z placebo!

Według danych z badań klinicznych przedstawionych na dorocznym spotkaniu American Headache Society, inhalacja kwiatów konopi zawierających THC i CBD zapewnia skuteczniejszą ulgę w migrenie w porównaniu z placebo.