TALK - Rozmowy [H]

[Klepsydra]

Ja wydaję 300zł dziennie na towar, dziewczyny z pigalaka potrafią wydać ponad tysiąc łącząc z alko, trawą i magdą + hazard. Gdybym zarabiała tyle co one to też bym wydała wszystko, przy heroinie nie ma górnej granicy tego co można wydać. Jak tylko skończy się zima wrócę do Nl, zawsze łatwiej uzbierać 10 ojro niż 50zł, zwłaszcza nie puszczając się.

Przy morfinie byłam w stanie studiować farmację, utrzymywać relację z rodziną, chodzić do pracy... Jak tylko przerzucam się na browna w ciągu dosłownie 2 tygodni znowu jestem bezdomna, sama i na wiecznym skręcie. Między tymi substancjami jest przepaść. Mój były kilka lat jest w ciągu na morfinie i w ogóle nie wpłynęło to na jego życie jakoś szczególnie, może ma trochę mniej pieniędzy.

[pletzturra]

Miałam to samo.
Wyjściem jest acetylacja. Tzn. chujowym, ale zawsze jakimś.

[neckjeh]

[mention]Klepsydra[/mention], dlaczego tak? heroina akurat tak ci podpasowała, inne działanie (np większa sedacja) przeszkadzało w kontynuowaniu życia czy po prostu zbankrutowałaś i nie dało rady już się utrzymać na studiach i z mieszkaniem?

[pletzturra]

Przy heroinie w porównaniu do morfiny jest straszny skręt, wyjebanie i upierdolenie. Po prostu nie liczysz się z tym, że trzeba zrobić to i tamto. A przy morfinie daje się jeszcze opamiętać. No i jest tańsza.

[Klepsydra]

Przy heroinie w porównaniu do morfiny jest straszny skręt, wyjebanie i upierdolenie. Po prostu nie liczysz się z tym, że trzeba zrobić to i tamto. A przy morfinie daje się jeszcze opamiętać. No i jest tańsza.

Lepiej bym tego nie ujęła. Nie byłam w stanie zarobić takich pieniędzy w ciągu kilku godzin po studiach/ pracy. Często byłam zbyt naćpana by być w stanie robić coś normalnego, albo zbyt źle się na to czułam. Gdy nie miałam pieniędzy ani towaru, to absolutnie wszystko schodziło na dalszy plan, nieważne, czy urodziny Matki, czy ważny egzamin, czy od 3 dni szef mnie nie widział, rzucałam wszystko i szłam na zarobek. Gdy powiedzieli "jak teraz wyjdziesz, to zmieniamy zamki w drzwiach" nie wachałam się. To było wtedy zupełnie nieważne. Na skręcie potrafiłam wynieść coś z domu na oczach domowników, walczyłabym o te rzeczy gdyby ktoś mi stanął na drodze.

W ciągu morfinowym gdy nie było majki - to nie było majki, no trudno.

[52eu126Iz60j]

Mnie zastanawia co to jest Magda?

[Hexe]

ah, hexe . a niedawno nie było jednorazowych romansów z sister morphine ?
A kasa, ucieka, jak rzeka. Cieszę się, że wpadlem w zły czas na PST, bo koda by mnie nie klepała, Dobrze że wypuscili nieklepacze, to dalej moge ją ćpać. Szklanka do połowy pełna.
Lepiej powiedz, ile tej kody teraz potrzebujesz.

No ale kodeina mi się zwyczajnie nie opłaca. Średnia cena za opakowanie 10 tabletek, gdy nie szukam najtańszej apteki, tylko idę do pierwszej lepszej, to 10 zł, na dwie paki potrzeba 2 dyszek, a 2 paki robią mnie tak, jak porobiły wczoraj, czyli swędziało mnie całe ciało jak pojebane. Myślałam, że zwariuję, a jak poszłam do kolegi i zdjęłam kurtkę to go poprosiłam, żeby mnie po plecach podrapał, bo ochujeję. Jak już były zbyt czerwone i wyglądałam jak ofiara przemocy to przestał, a mnie wcale nie ulżyło i zaczęłam drapać się po całym ciele tam, gdzie dosięgałam. Mój błąd, że nie wzięłam antyhistaminy, ale po prostu mi się skończyła hydroksyzyna i uznałam, że może jak ostatnio nie klepnęło mnie wcale, to i tym razem źle nie będzie. Po majce natomiast nie mam takiego wyrzutu, jest o wiele bardziej grzejąco-uspokajająco-cudownie i za cenę 4-6 paczek kodeiny mam ćpanie na kilka weekendów.
Odpowiadając wprost na pytanie ile kody potrzebuję: skoro wczoraj 300 mg wyjebało mi tylko histaminę, a sedacja weszła po ok. godzinie i to słaba, że dorzuciłam 1 mg klona to znaczy, że potrzebuję teraz 450 mg kodeiny albo 30-50 mg morfiny. Na którą już czekam z utęsknieniem.

[Klepsydra]

Mnie zastanawia co to jest Magda?

Dopalacz. Magda + hel to taki polski speedball, jego najpopularniejsza u nas wersja. Tutaj nikogo nie stać na to, by do browna sypać koks. M+H to tzw komplet. Mówią na nią też mefka albo mefedron, tylko mefedronem nie jest.

[mention]Hexe
[/mention]

Wystarczyło się polać zimną lub lodowatą wodą. Swędzenie ustaje natychmiast :-p

[Hexe]

[mention]Hexe
[/mention]

Wystarczyło się polać zimną lub lodowatą wodą. Swędzenie ustaje natychmiast :-p

Wybrałam drapanie, jeszcze by mnie lodowata woda otrzeźwiła. :-|

[KapitanAizen]

Ja wydaję 300zł dziennie na towar, dziewczyny z pigalaka potrafią wydać ponad tysiąc łącząc z alko, trawą i magdą + hazard.

Jak wy kołujecie dzień w dzień taki hajs - nie chodząc do pracy?