Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
Do kokainy trzeba mieć jaja. Dla 'kibicow' średnio się nadaje, bo za bardzo się wszystkiego boja.
noithai pisze:Do kokainy trzeba mieć jaja.
Gdy wciągasz sam np w mieszkaniu, trochę nie wiadomo jak skanalizować uwolniony potencjał. Możesz surfować, sprzątać mieszkanie, miksować płyty, walić konia, ale to nie jest drag do kontemplowania solo, przyjemnością trzeba się dzielić :)
noithai pisze:^... najlepiej - na tylku fajnej dupy lub dup...
ruchał mnie Rychu Peja!!... Miałam koks na pizdzie!.."
Co do pytania zadanego w temacie, to nie ma zbytniej filozofii. Po prostu cheć grubego imprezowania. Dodatek do dobrej zabawy w klubie, na chcacie, w lokalu ze striptizem, w buredelu... itp.
W moim przypadku jest to zwykle klub. Czasami impreza na chacie w gronie znajomych. Nie zdaża mi się ładować samemu. No chyba że przyjebie krechę i idę gdzieś do ludzi. Zazwyczaj jest to jedna koperta, czasem więcej. Chyba że ekipa się większa zbierze co lubi dać do pieca, to materiału jest sporo.
Wącham koks z prozaicznego powodu. Po prostu czuję się po nim dobrze, Lubię jego działanie (chyba jak każdy kto szura koko ;-) ). Stanowi doskonały dodatek do szaleństwa w sobotnią noc. Daje energię i euforię, bez zbednego rozpierdolu i nachalnej stymulacji. Jest "dyskretny", niewprawne oko nie zauważy, że jesteś nawciagany. No chyba że na prawdę dużo przyjebiesz. Kolejnym dużym plusem jest brak zjazu na drugi dzień.
Kokaina nIe przyczyniła się do żadnych pozytywnych ani negatywnych zmian w moim życiu. Pozostawiła jedynie bardzo wiele miłych wspomnień. Podkreśliła i stanowiła dodatek do wielu momentów, które miło wspominam. I tyle.
NIe potrzebuję ścieżki, żeby czuć się pewniej, być bardziej śmiały w kontaktach z kobietami. Z tym nie mam problemów na trzeźwo.Choć gadka sama płynie z ust, morda uśmiechnięta, umysł pracuje na 150%. I rucha się zajębiście. faja stoi jak trzeba, a nie to co fecie - padlina.
Nie przypominam sobie żeby sama koka wpędziła mnie w kłopoty. Za to odpowiedzialny jest alkohol, w szczególności wysokoprocentowy. Burdy, bijatyki, awantury i ogólny rozpierdol, to jego zasługa.
0202122 pisze: Nie przypominam sobie żeby sama koka wpędziła mnie w kłopoty. Za to odpowiedzialny jest alkohol, w szczególności wysokoprocentowy. Burdy, bijatyki, awantury i ogólny rozpierdol, to jego zasługa.
Standardowa wymówka, Ty jesteś za nie odpowiedzialny, nie alkohol.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku, przeprowadzili trzy skoordynowane uderzenia w zorganizowaną grupę przestępczą z Podlasia. Grupa miała zajmować się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Łącznie zatrzymano 19 osób, a zabezpieczone mienie przekroczyło wartość 625 tys. zł.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
