- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
how many times do this for you?>
i wanna live i wanna love :cheesy:
danwo juz dokonałem wyboru
jestem dyspozyorem wlsanych torów
Warszawski Cpun pisze:Wystarczy mi 30% szans przeżycia aby 'zbadać' jakiś mix.
Od siebie chciałbym powiedzieć - niedawno miałem bardzo nieprzyjemną przygodę z alko + SSRI.
1. dzien - rano 1 tabsa seronilu, pod wieczor piwkowanie (4 piwka 9%)
2. dzien - rano na kacu 1 tabsa seronilu, odrazu piwko 9%, i podczas całego dnia tych piwek wypiłem z siedem jeszcze, a o 22 dojebałem 200ml wódki. I poszedlem na miasto. Coś niesamowitego, jakbym benzo + MDMA zarzucił.
3. dzien - budze sie o 7, tabsa seronilu poszla, alko jeszcze dziala, jest fajnie. Kłade sie spać.
Budze sie o 10 i uczucie jakby mi zaraz miało stanąć serce. Odrazu do lodówki po coś do jedzenia, bo poprzedniego dnia jadłem tylko 1 posiłek. Wpierdoliłem i troche lepiej sie zrobiło, ale i tak chujowo, dysforia ogromna, lęk, brak pewności siebie, nie moge znaleźć miejsca zeby mi wygodnie było, przed kompem źle, w łóżku źle, jak chodze źle...
Poszedłem po piwko 9%, myślałem że klin da rade ale gówno, nawet gorzej się zrobiło.
Przeszło dopiero w okolicach 19-20, ale następnego dnia też czułem się chujowo.
Przykładowo : 2mg klona = 3 piwa (6%) , lub: 2mg klona = 2 kielony (50ml goudy).
Chodzi mi o nie urwania filmu, ani najebania się jak świnia.
london5 pisze:Czy ktoś doświadczony mógłby mi opisać przelicznik (mniej - więcej) dotyczący dawki klonazepamu w stosunku do alkoholu etylowego. To dla mnie jedno z najsilniejszych benzo, mało dla mnie znane, bardzo specyficzne i nie chcę dostać szajb po połączeniu go z alkoholem.
Przykładowo : 2mg klona = 3 piwa (6%) , lub: 2mg klona = 2 kielony (50ml goudy).
Chodzi mi o nie urwania filmu, ani najebania się jak świnia.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.