Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
Nie poddajcie się strachowi dzieci, pozwólcie aby grzyb was przerósł,aby pękł Wasz strach.
Miłość .
Kiedy któryś z nas wie, że postępuje słusznie według swoich założeń, marzeń ideałów to żadna siła na świeci nie jest wstanie tego zniszczyć. Dlatego ćpamy, bierzemy leki, pijemy bo coś widzieliśmy i nie jest to halucynacja, jakiś miraż mózgu. Gdy mózg buduje nam cevy rzeczy, których nigdy nie widzieliśmy w swoim życiu, a on nam je pokazuje pod powiekami to znaczy, że widzimy światy równoległe, DOM, poprzednie życia. Pod wpływem narko - leków przenikamy do ponad czasu i mamy wgląd w to co kiedyś przeżyliśmy. Bo skoro jesteśmy nieśmiertelni to trwamy wiecznie. miliony razy naradzamy się i umieramy w ciałach fizycznych na niezliczonych planetach, które stworzył Szef byśmy się nie nudzili.
Zrozumcie jedno. możecie się zaćpać na śmierć i tak narodzicie się ponownie i tak będziecie ćpali dalej dopóki nie przerobicie lekcji, która jest (powiedzmy) wyjście i zwalczenie nałogu.
Inny bije kobietę to będzie się naradzał tyle razy by w końcu przestał i pokochał. Inny zdradza.
Jesteśmy tu na ziemi by uczyć się.
Uczyć się Nieśmiertelnego istnienia przy Źródle, przy Szefie, Bogu, Bossie, prezesie jak zwał tak zwał.
Pomyślcie czy zazdroszcząc komuś czegoś jesteś szczęśliwa. Jak to znieść prze eony. Kurwicy idzie dostać.
To wszystko do mnie doszło pod wpływem łykania leku na duszę.
Alę w naszym świecie narkoman, lekoman etc. jest na marginesie. Wiec musiałem sie odmulić. Przestać łykać odciąć od was by poukładać sobie życie. teraz gdy już nabrali do mnie ludzie zaufania mogę ruszać dalej.
Pamiętajcie by te matoły zarybiły ( zwykli ludzie) muszą uwierzyć i przekonać się. A kto uwierzy 120kg cpunowi latającemu po Jasnej Górze i wrzeszczącemu Kochajcie się. :) 5 razy byłem w psychiatryku i dopiero teraz doszło, że nie mogę różnić się od Nich. muszę być jak oni ale z ogniem w sercu. To moja wiara.
1. Krew wrogów na twarzy
2. Krew Braci na rekach.
"wilki"
p.s. Wesoła przygoda. Ja jestem Punkiem antyfaszystą, anty rasistą ale narodowcem. Kocham mój kraj bo to moja ojczyzna i moi dziadowie ginęli za niego.
Ubieram się ja typo skin. Glany, bojówki szelki bo nie lobie pasków ( zaciskają czakram jaj).
Wracając do tematu wychodzę z M! z zakupami a tu ktoś z tyłu wrzeszczy SS, Adolf Pan. No ludzie odwracam się a tu wygolony mały łysy parch toi i zit hail mi pokazuje. Jak zobaczył moja minę.... Chłopki z ochrony powiedzieli ze wrzua ten filmik z kamy na You Tube ku przestrodze faszystom :). Wiecie ludzie, którzy dla przyjemności mordowali miliony nie są ludźmi tylko bydlętami, z całym szacunkiem dla ich istnienia nie popuszczę faszystowskim. Po tym incydencie kupiłem sobie białe sznurówki i podkoszulek z wielkim krzyżem celtyckim.
Niech jakiś jebany rasista tylko wrzaśnie hitler król. Ja mu dam kurwie hitlera. skurwysynom.
Widzicie, żeby móc zbliżyć się do kogoś musisz się do niego upodobnić. paka mordy zaćpane.
EDIT:
Re: Nagniot kontratakuje :)
Nowy postprzez Nagniot » 29 sie 2012, 01:42
Zadanie domowe dla lekomanów. policzyć ile się zrobiło ile dobrego dla innych a ilu wykrzywiło twarz na wasz widok. Gdy ktoś się uśmiecha to znaczy, że zrobiłeś dobrze.
aaaa. Zmieniam nazwę sklepu mojego. Będzie się nazywał " Tapety pod zielonym ogrem" nakleiłem wielką naklejkę ogra shereka nad głowa i jest wesoło.
Wiecie jak coś będziecie chcieli wiedzieć pytajcie mnie tu na forum o wszystko ja odpowiem jak ja to widzę, czuje lub jak to by Ja zrobił. Ale przestrzegam to moje pojebane życie nie wasze i niech nikt nie idzie za mną kiedy tego nie czuje. Ja bezlitośnie ranie bliskich kiedy widzę że zbaczają.
Powód: Scalenie postów.
Mogę być chory mogę być schizofrenikiem ale nie odpuszczę i będę się starał z całych sił by chodź trochę zmienić ten pojebany świat.
I zapytam jeszcze, tak z ciekawości. Gdy byłeś w psychiatryku, nie stwierdzili u Ciebie żadnej choroby? Nic Ci w papierach nie nabazgrali?
blue pisze:Masz ewidentnie zajawki schizofreniczne ja bym na Twoim miejscu uciekal od spraw wiary, w szczegolnosci pojecia dobra i zla.
Nagniot pisze:rozumcie jedno. możecie się zaćpać na śmierć i tak narodzicie się ponownie i tak będziecie ćpali dalej dopóki nie przerobicie lekcji, która jest (powiedzmy) wyjście i zwalczenie nałogu.
Nagniot pisze:Nie. Wole zdechnąć niż przejść obojętnie nad sprawami w, które wierze.
Pokój, Miłość itd.
Nie przechodzę i jeżeli nawet tak to wygląda to tylko na chwile się zatrzymuje by spokojnie przyjrzeć się sprawom dziejącym się wokół mnie.
Wpychając na siłę tjokodin do mordy
Debatujący - Palikot, czy Korwin?
Ooo! Święty kaszlodynie - O! Święta makiwaro
Święty gieblu i święta maczano
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.