przypomnialo mi sie ze tez w nowy rok odstawke zrobiles od tramca co tam slychac? moze byc na PW
biore wlasnie SNRI narazie zostaje przy tym ale pozniej pewnie zmienie.
Generalnie jak to bylo jak sobie przypomne jak sie czulem to czulem sie fatalnie
-pierwszy tydzien to typowe objawy jak przy opioidach:rozwolnienie,ciagle oslabienie,poczucie pustki wewnetrznej(trudno sobie wyobrazic zycie na trzezwo bez opio),skaczace tetno - szczegolnie na poczatku.Nieprzespane noce wybudzanie sie z poczuciem lęki czlowiek czuje ze caly organizm sie jakby przestawia u mnie to trwalo za dlugo jakby,chujowe jest uczucie jak wolno czas zaczyna płynąć
-pierwsze 2 miesiace mialem cos grypo podobnego,(37-37,5 i oslabienie fizyczne - moze 1 raz to byla typowa grypa ale przez wiekszosc czasu system odpornosniowy nawalał :) to tez jest do dupy believe me.
no i te prądy,strzyki czy co to jest(pewnie nigdy sie nie dowiem) mija tak na oko po 5 dniach,zle jest to ze to ci przypomina ze jestes na odwyku bo towarzyszy ci bez przerwy przy kzdym praktycznie ruchu galek ocznych :)
Po przestaniu brania juz nawet jesli chce sie ruszac i cokolwiek robic to czlowiek czuje sie jakby caly swiat sie zawalil coz dostaje sie depresji,masz poczucie straty i moze ci sie wydawac ze nic juz cie nie bedzie ruszac,zaczalem brac ten SNRI to zaczalem sie lepiej czuc czasami dziala podobnie do tramalu to tez plus(ale to nie to nawet w duzych dawkach niestety).
Pozniej lorafen odstawilem dawki nie kosmiczne bo 6mg/d ale bralem ile chcialem tak naprawde jak przyszlo rzucic to na 3 dzien zaczalem miec pojebana sztywnosc i drgania miesni,ciagle zmeczenie,nie chce sie spac,niepokoj,po przebudzeniu mokry od poty itd. ,wkurwienie - wzialem kodeine wtedy i chuja pomogla(1-2 tyg schodzilo to wszystko i teraz mam juz spokoj wsumie jest wszystko ok),nie wiedzialem do czego mnie to ma doprowadzic powiem szczerze ze jakbym mial sie tak czuc zawsze to wole brac benzo do konca zycia ;)
tramal mi sie pzejadl(bralem b dlugo) benzo zarzucam ale nieregularnie dla fazy z alko(tylko rolki i cloranxen) i bede sie pilnowal.
narcotic_dream
szykujesz sie do rzucania? jak musisz rzucic benzo i T naraz bez redukcji to ja juz mam problem zeby to sobie wyobrazic to musi byc prawdziwe pieklo:D
No ale zeby nie bylo za wesolo to kazdy inaczej ma z psychicznymi objawami odstawienia u mnie szybko psychika doszla do siebie[2 tyg] u mnie bardzo sie objawialo fizycznie a mniej psychicznie.
owa grypa ale przez wiekszosc czasu system odpornosniowy nawalał ]
Ja to chyba jeszcze do dziś mam, a ostatnio łykałam tramca, przeważnie z alprą jakiś dobry miesiąc temu. Fakt, brałam przez ten okres jakieś 6 razy, ale już bez alpra. Łykam Trittico, zapalę i wypiję, a coś na tych oczach siedzi i zejść nie chce... Ale jest go\itarka
Kiedy rzucałeś? A jak teraz?
befree pisze: ale zszedles stopniowo w troche dluzszym okresie do tego 0,5? jaki czas masz dzienna dawke na tym poziomie to wszystko zalerzy jak chcesz to moge ci pomoc to odstawic sensownie,mozna tez na rozne sposoby zmniejszyc nieprzyjemne objawy jest pare rzeczy ktore sie powinno wiedziec jak sie odstawia,a jesli chodzi ci o dorazne zastosowanie po odwyku to o to sie nie musisz martwic(zakladam ze chodzi ci powrot nalogu) z wiarygodnego zrodla wiem ze mozna tak robic.
No ale zeby nie bylo za wesolo to kazdy inaczej ma z psychicznymi objawami odstawienia u mnie szybko psychika doszla do siebie[2 tyg] u mnie bardzo sie objawialo fizycznie a mniej psychicznie.
narcotic_dream pamietaj zeby sie nie nakrecac,warto tez jak masz problem z mięśniami robic cwiczenia rozciagajace,trzeba sie troche pomeczyc ale pomaga.
Piszcie kiedykolwiek
Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
ano jest idealny tylko co z tolerancją?.
a z kodeina sie nie zgadzam tramal+benzo lekkie jest najlepszym stanem jaki mialem,mozna sie rozmarzyc ale to rozmarzenie sie nudzi i zaczynasz wiedziec ze jest sztuczne tak bardzo ze zaczynasz nie czuc sie juz tak fajnie.A pozatym przestaje tak dzialac.
PS. po 3 miesiacach wrocilem do Tramalu ale wiem doskonale ze uciekam od problemow ktore predko sie nie skonczą,zdecydowalem mimo skutkow ubocznych,widzac ze samo zycie bardziej mnie wykańcza niz branie leków.Wierze zaś ze wiekszosc ludzi nie ma tak przejebane i ma co ze sobą zrobic,nie ma tak pojebanej sytuacji zeby oplacalo im sie znieczulać.
leki pomagają na życiowe problemy, szczególnie na te których byśmy w ogóle nie zauważyli, gdybyśmy leków nie ćpali
Medyczna marihuana działa – polemika z tekstem OKO.press. Odpowiedź autora: dowody są słabe
Konsekwencje płynące z rozporządzenia MZ ograniczającego pacjentom dostęp do medycznej marihuany
"Nalokson ratuje życie uzależnionych od opioidów. Zwiększmy dostępność jak najszybciej" [WYWIAD]
Cios w kibolski narkobiznes. Boss Psycho Fans oskarżony
Psycho Fans, gang kibolskiej bojówki Ruchu Chorzów, obracał setkami kilogramów narkotyków o wartości milionów złotych. Wkrótce jeden z bossów tej bandy Łukasz L. ps. Lucky stanie przed katowickim sądem oskarżony o handel 10 kilogramami marihuany. To pokłosie wyjaśnień pewnego skruszonego, na bazie których oskarżono już między innymi bossów „Pruszkowa” oraz szczecińskiego półświatka.
Powstanie pierwszy w UK punkt bezpiecznego zażywania narkotyków
W ciągu najbliższego miesiąca w szkockim Glasgow zostanie otwarta pierwsza w UK oficjalna placówka umożliwiająca zażywanie nielegalnych narkotyków. Eksperci i działacze mają nadzieję, że przyniesie to znaczące zmiany w polityce narkotykowej - poinformował 'The Guardian'.
14-osobowa rodzina zatruła się marihuaną. Lekarz, który to odkrył, zdradza kulisy
- Objawy, które zgłaszali pacjenci, nie pasowały przede wszystkim czasowo do objawów zatrucia grzybami. To skłoniło mnie do rozszerzenia diagnostyki o narkotyki i dopalacze. Pomyślałem, że może ktoś zrobił rodzinie głupi kawał i dodał im czegoś do spożywanych pokarmów – relacjonuje w rozmowie z Onetem lekarz z SOR-u w Ostrowi Mazowieckiej, który odkrył, że 14-osobowa rodzina spod Zambrowa zatruła się marihuaną w Wigilię.