A) Psycholog NFZ
B) Psychiatra NFZ
C) Psycholog prywatnie
D) Psychiatra prywatnie
1 - psycholog czy psychiatra: Iść do psychologa, który mnie wysłucha i skieruje ewentualnie dalej? Czy od razu lepieju do psychiatry uderzać, bo to jego działka?
2 - NFZ czy prywatnie: I czy na NFZ jest sens czy nie bo zanim by mnie przyjęli żółtodzioba, to minęłoby z pół roku albo na NFZ np. "mają wyjebane" w pacjenta i nie wgłębiają się w pacjenta? Prywatnie to od razu przyjmą, to wiem, ale chyba prywatnie do psychologa nie ma sensu, bo będzie chciał ze mną rozmawiać i zapraszać na wizyty i wkręcać, że potrzebuję psychoterapii z nim, by naciągać na kolejne wizyty? I ile taka pierwsza wizyta może trwać? Nawet do godziny (tak czytałem na necie w artykule zamieszczonym na stronie jednej poradni zdrowia psychicznego), ale jak to ma się do rzeczywistości?
3 - leki: I czy oni zlecą mi jakieś badania? W ogóle są badania jakieś z krwi albo jakieś inne na wyżej wymienione dolegliwości czy po prostu na podstawie wywiadu dopasowywane są leki i dalej to już metodą prób i błędów?
Najpierw przepiszą mi:
SSRI, czyli selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny
jesli to nie pomoże, to pewnie
SNRI, czyli inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny
jesli to nie pomoże, to pewnie
NRI, czyli selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny
jesli to nie pomoże, to pewnie
NDRI, czyli inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny i dopaminy
?
I najważniejsze pytanie: nie chcę pogorszyć swojego stanu, czy odstawiając leki, które np. nie pasowałyby mi, mógłbym powrócić do tego stanu w którym teraz jestem? Czy po prostu wejście raz w SSRI itp spowoduje, że będzie gorzej po ich odstawieniu?
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
11 października 2020JaTy1234 pisze: Ja polecam zacząć chodzić co niedziela do kościoła : )
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków
CBŚP rozbija narkotykowy gang z Podlasia. 22 podejrzanych, ponad 130 kg zabezpieczonych narkotyków Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku, przeprowadzili trzy skoordynowane uderzenia w zorganizowaną grupę przestępczą z Podlasia. Grupa miała zajmować się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Łącznie zatrzymano 19 osób, a zabezpieczone mienie przekroczyło wartość 625 tys. zł.
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
