Substancje wpływające na wydajność działania układu kwasu gamma-aminomasłowego w organizmie.
Więcej informacji: Modulatory GABA w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 22 • Strona 2 z 3
  • 1643 / 286 / 0
Po testach stwierdzam i potwierdzam - Validol działa świetnie, u mnie znalazł następujące zastosowanie - nasennie. Dzisiaj np. się wybudziłem o 7:40, nie mogłem zasnąć, więc wziąłem 5 tabsów Validolu i w 20 minut spałem. Wyspałem się wybornie. Także doraźnie, jako inicjator snu lub usypiacz po wybudzeniu działa 100%. Zauważyłem ten potencjał właśnie jak wziąłem 5 albo 10 w ciągu dnia - po wejściu czułem się sennie, lekko przymulony. A więc po sprawdzeniu w warunkach bojowych mogę z czystym sumieniem polecić ten lek. Oczywiście, tak, jak benzo czy zolpidem, zapewne różnie będzie działał na różne osoby, ale potencjał utrzymujący sen, u mnie jest w pełni potwierdzony. Działa ok. 6 godzin, czyli podobnie jak zolpi. Budzę się rzeźki, bez zamulającego działania w tle.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 1174 / 221 / 23
Validol z wzietymi 4 tabletkami na noc 30 minut przed polozeniem. Tak nawet pomaga tylko w brzuchu dziwnie burczalo.
  • 311 / 53 / 0
Działa - Validol - (uspokaja i ogarnia sennością) i ma potencjał prawie rekreacyjny, tj jak się położyć bez ruchu i mu poddać to zasypia się bardzo przyjemnie.

Zastanawia mnie mechanizm działania tego kwasu izowalerianowego. Wydawać by się mogło, ze działa na GABA, ale z tego wynika że nie:

„ Prawdopodobnie kwas izowalerianowy wplywa jako agonista na receptory adenozynowe A1, działając hamująco na czynność kory mózgowej, w związku z czym wywiera działanie uspokajające oraz nasenne.”

To jak to jest?
Uwaga! Użytkownik syntheticFlesh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 586 / 123 / 0
Zjadlem po bardzo dlugiej przerwie od benzo poza blistrem alpry 1mg i paki klonow 2mg (w niskich dawkach ciagi jednak dlugie) i doznalem szoku z moją dziewczyną że jestesmy w stanie jak po klonie (chociaż bardziej czulem sie jak po alprze/bromie a sugestja miętowego posmaku podzialala pewnie)
Dobre to ale za duzo kofeiny przebija ten stan wiec zapijam raczej małym enerdrzi drinkiem po 5-10tab na raz
Sprobuje w ilosciu 2-3 paczek na czysto może któregoś dnia i zdam raport działania
  • 586 / 123 / 0
Sprawdzał ktoś jak się łączy z opio?
  • 311 / 53 / 0
Odnośnie kofeiny- mechanizm działania kwasu jest dokładnym przeciwieństwem działania kofeiny, działają na ten sam receptor. Można rzec, że to taka anty-kofeina.
Uwaga! Użytkownik syntheticFlesh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 586 / 123 / 0
Tzn uwalnia adenozyne zamiast blokować jak kofeina?
  • 41 / 9 / 0
Jedni mówią, że działa, drudzy nie, z ciekawości poszedłem do apteki po validol, aby sprawdzić czy rzeczywiście ma działanie podobne do alpry.
9 tabletek rozgryzłem i połknąłem, 1 trzymałem pod językiem; efekt znikomy, poczułem się delikatnie senny, gdybym chciał, to pewnie bym usnął.
O żadnym benzo-podobnym działaniu nie ma mowy, nic dziwnego skoro jest agonistą receptorów adenozynowych A1, a z GABA zapewne nie ma nic wspólnego.

Po godzinie od wrzucenia tabletów wypiłem buteleczkę kropli walerianowych i dopiero wtedy zrobiło się przyjemniej, jedyne co mogę porównać do alprazolamu to działanie anksjolityczne, delikatna dysforia oraz wszystkie czynności wydawały się przyjemniejsze.
Poza tym wszystko wydawało mi się nudne, nie mogłem się niczym zająć, bo po chwili mnie to nudziło.
Podkreślam, że powyższe działanie jest efektem mixu kropli i validolu.
"biorę w ręce życie za łeb, niech ssie"
  • 8 / 1 / 0
Mega zachęcająca substancja, zjadłem wszystkie od razu, biorąc 5 bądź 6 czułem działanie.
Działa mega szybko i łatwo się rozpuszcza w ślinie.
Nie wiem do czego to porównać bo z podobnych jedyne co brałem to zolpidem.
Trochę zawiedziony jestem, działa z 10 minut max.
Będziecie myśleli że jeszcze wchodzi a już się skończy.
Warto spróbować, cena 7 zł.
Traktowałbym to jako sposób na nude a nie ćpanie.
Jeśli chodzi o działanie uspokajające to działa.
  • 415 / 64 / 0
Byłem mocno zawiedziony, że to nie gabaergik, ale pomyślałem teraz, że może to i plus, ma jako takie działanie rekreacyjne, a nie wpływa na GABA, a co za tym idzie, brak padaki i okrutnych objawów odstawiennych. Działanie jak benzodiazepiny, więc same plusy? Na pewno bym spróbował jakiejś RC wersji która działałaby mocniej i dłużej (największy minus - czas działania), może nawet by szło jakoś odrębnie nazwać grupę takich substancji.

Jest to jednak prosta cząsteczka, a mi bliżej do budowlańca niż chemika, więc nie wiem jakie modyfikacje by trzeba było przeprowadzić w celu zmaksymalizowania efektów rekreacyjnych. A, i takie coś chyba byłoby legalne, nie?
ODPOWIEDZ
Posty: 22 • Strona 2 z 3
Newsy
[img]
Rewolucja w leczeniu bólu po 20 latach. FDA zatwierdza przełomowy lek

Suzetrygina to pierwszy od ponad 20 lat nowy lek przeciwbólowy, który nie jest opioidem i nie powoduje uzależnienia. To przełom w leczeniu ostrego bólu, dający pacjentom bezpieczniejszą alternatywę w obliczu trwającego kryzysu opioidowego.

[img]
Kilkanaście tysięcy butelek wina i 270 kilogramów marihuany

Trzy osoby podejrzane o przemyt ponad 270 kilogramów narkotyków ujęli wielkopolscy policjanci - podała we wtorek KWP w Poznaniu. Szacunkowa wartość przejętych narkotyków to 12 mln zł.

[img]
Silny psychodelik amazońskich szamanów. Chcą nim leczyć ludzi

“W przypadku uzależnienia od alkoholu 50 proc. osób wraca do nałogu w ciągu trzech miesięcy, a około 60–70 proc. w ciągu trzech lat. Leczenie samo w sobie nie zmieniło się zasadniczo od 70 lat, więc istnieje pilna potrzeba nowych leków i podejść terapeutycznych. Jeśli DMT może dostarczyć bardziej efektywnego podejścia, warto to zbadać” - wyjaśnia prof. Ravi Das, który wraz z prof. Jeremym Skipperem prowadzą badania w University College London.