Nie wiem, czy dobry temat wybralem, ale potrzebuje porady dotyczacej mojej glowy i organizmu.
Panowie znacie sie na pewno lepiej ode mnie, wiec zwracam sie do was.
Jakos 2,5 roku temu mialem dosyc ostre melanze, w ktorych pojawialy sie: niktyna, alkohol, feta, trawa, pixy, moze cos innego tez do wciagania za dobrze sie bawilem. No i tak to sobie trwalo przez 2-3 miechy 2-3 dni pod rzad. Pozniej te ostre 2-3 dniowe sie skonczyly, ale jakies zostaly no i miesiac temu zakonczyly sie. W tym momencie tak jakbym musial odpokutowac za te wszystkie zle substancje i cos ciazy mi na glowie jakas czapa. Psychika zgnieciona pod butem, malo sie odzywam, nie wiem jak to nazwac staram sie unikac ludzi ale staram sie tego nie pokazywac, nauczylem sie usmiechac na sile zeby to wygladalo realnie, tak jakby przywyklem do tego ale chce sie od tego uwolnic, procesy myslowe strasznie slabe, pamiec tez, jestem tak niepoukladany ze az sie tego boje, nie wiem czy to jest depresja czy co ale chcialbym sie tego pozbyc i uzyskac chec do zycia, a nie prowadzic ciagla walke ze soba. Teraz unikam melanzu jak moge, ale caly czas odczuwam negatywne skutki.
Standardowo : jedz zdrowo , badz aktywny fizycznie , spij odpowiednio .
Psychika powinna wrocic do rownowagi po jakims czasie sama . Medytacja tez moze Ci pomoc , obserwuj siebie i otoczenie .
Czules sie swietnie to teraz musisz sie czuc gownianie , rownowaga zostala zachwiana .
I tak w ogóle życzę powodzenia, na pewno dasz radę się poskładać do kupy. :)
Wycięto niepotrzebny cytat. taurinnn
Jeśli chcesz sobie pomóc, złagodzić nieprzyjemne objawy i przyspieszyć zdrowienie, to jest na to jedna niezawodna i najskuteczniejsza metoda: wysiłek fizyczny. Optymalnie jest być w ruchu przez 1-2 godziny dziennie przez większość tygodnia. To nie musi być nic ekstremalnego. Wystarczy np. jazda rowerem w takim tempie, by trochę się wysilić, ale nie forsować się. Polecam zwiedzać przy tym niewidziane wcześniej miejsca jak pobliskie małe miejscowości i lasy — tak będzie ciekawiej i przyjemniej, a to ułatwi ewentualny trudny początek — zwłaszcza osobom w słabej kondycji. Po pewnym czasie, kiedy organizm się przyzwyczai, wysiłek zacznie sprawiać wymierną przyjemność w trakcie oraz po. Wtedy przymuszanie się nie będzie potrzebne, bo zaczniesz sam doceniać zalety ruchu i go łaknąć. Tak będzie — obiecuję.
Drugi sposób to zdrowe odżywianie, tutaj postawiłbym na codzienną porcję dowolnych warzyw, np. pomidorów. Nawet jeśli nie ma się ochoty, to warto dopilnować, by zjeść talerz warzyw dziennie — efekty będą wkrótce odczuwalne.
Po trzecie: zrezygnować z używek lub ograniczyć je do minimum, bo każde zażycie to krok w tył na drodze do regeneracji.
Nie musisz realizować tego idealnie, co do litery. Ważne, żebyś zaczął działać, a potem możesz dostosować te wytyczne do siebie oraz swojej unikalnej sytuacji.
To takie proste. Wielu to przechodziło, Tobie też nic nie będzie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lajza.jpg)
„Adwokat od trumien na kółkach” i jego żona z zarzutami w sprawie narkotyków
Znany łódzki prawnik, nazwany przez media „adwokatem od trumien na kółkach”, ponownie ma problemy z prawem. Paweł K. został w kwietniu, nieprawomocnie, skazany przez sąd w Olsztynie za spowodowanie śmiertelnego wypadku na drodze z Jezioran do Barczewa. W wypadku zginęły dwie kobiety.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.