Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
Wolisz kodę z Antka czy z Thioco?
Antek
55
26%
Thioco
153
74%

Liczba głosów: 208

ODPOWIEDZ
Posty: 10457 • Strona 597 z 1046
  • 1512 / 183 / 0
szczerze mówiąc nie chce mi sie czytać tylu stron i w ogole mam szybkie dosyć pytanie , czy jeżeli w życiu nie jadłem nigdy kodeiny ani żadnych opio , to cała paczka albo 2 thiocodinu zjedzona i popita piwem spełni swój efekt?
  • 482 / 95 / 0
12 czerwca 2020Brutalny pisze:
szczerze mówiąc nie chce mi sie czytać tylu stron i w ogole mam szybkie dosyć pytanie , czy jeżeli w życiu nie jadłem nigdy kodeiny ani żadnych opio , to cała paczka albo 2 thiocodinu zjedzona i popita piwem spełni swój efekt?
Mała paczka thiocodinu w zupełności wystarczy na pierwszy raz. Nie pij do tego piwa bo jest to dla ciebie nowa substancja i może być to niebezpieczne (nie wyolbrzymiam), nie wiesz jak na to zareagujesz, a thiocodin i alkohol w połączeniu bardzo szkodzą układowi trawiennemu. Nie bierz większych dawek bo sobie niepotrzebnie tolerancję zbudujesz. Mój pierwszy raz z mała paczka thiocodinu był baaardzo mocny, więc nie szarżuj na siłę z dwoma opakowaniami. I naciesz się tą chwilą bo im częściej będziesz brał tym będzie słabiej :) pozdro
  • 959 / 134 / 0
Pierwszy raz na 90 procent nie zadziała. U mnie pożądane działanie zaczęło się po 4 razie

Warto też ostrzedz że to już raczej droga w jedną stronę, opiaty to nie koks czy alko że jebniesz se kiedy chcesz. Nie zdziw się jeśli za pół roku kodeina zostanie Twoim priorytetem w życiu

Ja właśnie przechodzę na oksykodon a kode wziąłem pierwszy raz dokładnie rok temu. Oczywiście faza jest boska, czujesz się dosłownie jak w raju, ale opiaty są drogie jak skurwysyn i naprawdę trzeba się przygotować finansowo żeby się w to bawić. Bo pusta w portfelu + skręt to jedno z najgorszych przeżyć jakich doznasz, zapewniam Cie
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 482 / 95 / 0
12 czerwca 2020Marcins96 pisze:
Pierwszy raz na 90 procent nie zadziała. U mnie pożądane działanie zaczęło się po 4 razie

Warto też ostrzedz że to już raczej droga w jedną stronę, opiaty to nie koks czy alko że jebniesz se kiedy chcesz. Nie zdziw się jeśli za pół roku kodeina zostanie Twoim priorytetem w życiu

Ja właśnie przechodzę na oksykodon a kode wziąłem pierwszy raz dokładnie rok temu. Oczywiście faza jest boska, czujesz się dosłownie jak w raju, ale opiaty są drogie jak skurwysyn i naprawdę trzeba się przygotować finansowo żeby się w to bawić. Bo pusta w portfelu + skręt to jedno z najgorszych przeżyć jakich doznasz, zapewniam Cie
Widzisz u każdego to inaczej działa. U mnie za pierwszym razem gdy wziąłem 150mg kodeiny miałem największe noody w życiu, jakbym jakaś here zajebal. Natomiast moja koleżanka która brała pierwszy raz ze mną nie poczuła nic poza bólem głowy i wymiotami:D Później nawet majka iv nie dawała takiego stanu jak pierwsze razy z kodą
  • 41 / 2 / 0
U mnie koda przy dawkach 150 czy 300mg wcale nie działa. Miałem dać sobie na spokój z nią, ale 300mg + syrop robią pięknie ;]
"Nie tonie się od wpadnięcia do rzeki, ale od pozostania w niej.”
  • 959 / 134 / 0
12 czerwca 2020anonimowy18 pisze:
12 czerwca 2020Marcins96 pisze:
Pierwszy raz na 90 procent nie zadziała. U mnie pożądane działanie zaczęło się po 4 razie

Warto też ostrzedz że to już raczej droga w jedną stronę, opiaty to nie koks czy alko że jebniesz se kiedy chcesz. Nie zdziw się jeśli za pół roku kodeina zostanie Twoim priorytetem w życiu

Ja właśnie przechodzę na oksykodon a kode wziąłem pierwszy raz dokładnie rok temu. Oczywiście faza jest boska, czujesz się dosłownie jak w raju, ale opiaty są drogie jak skurwysyn i naprawdę trzeba się przygotować finansowo żeby się w to bawić. Bo pusta w portfelu + skręt to jedno z najgorszych przeżyć jakich doznasz, zapewniam Cie
Widzisz u każdego to inaczej działa. U mnie za pierwszym razem gdy wziąłem 150mg kodeiny miałem największe noody w życiu, jakbym jakaś here zajebal. Natomiast moja koleżanka która brała pierwszy raz ze mną nie poczuła nic poza bólem głowy i wymiotami:D Później nawet majka iv nie dawała takiego stanu jak pierwsze razy z kodą
No bo koda działa inaczej na każdego. Mnie dziw bierze jak słyszę o noddach jakiś po kodzie bo ja jestem nakręcony po niej jak rowerek, zapierdalam jak po dobrej fecie, w miejscu nie usiedzę

Na zejściu z kody pięknie wchodzą też browary, idealny stan
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1512 / 183 / 0
a czy można walnąc jak pisałem kodeine 1 raz na kaca ? czy to niebezpieczne ? kaca hmm w sumie ciąg na alko mam długi bardzo i chce odpocząc czy moge wejsc sobie na kode ? czy nic mi sie nie stanie
  • 62 / 4 / 0
Można na kaca, często tak robiłem, ale jak masz skłonności do ciągów to uważaj abyś z jednego nie wpadł w drugi,a w kode się wjebać jest łatwiej niż w alko czy cokolwiek innego
Uwaga! Użytkownik BicK95 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1229 / 176 / 0
dolączam do pytania kolegi powyżej, też przymierzam się do spróbowania tego thiocodinu mimo że obawiam się sulfagówno ale dobra duszyczka jakaś na 4um mi podpowiedziała że jak się rozkruszy w soczku to aż tak nie ora. Za małolata się tym interesowałem to było coś o wyrabianiu receptorów, więc wystepuje szansa że jak zeżre te paczke thioco to nawet nic nie poczuje ? Wtedy to dopiero byłoba chujnia
  • 434 / 107 / 0
Thioco syrop chyba mniej tyra, chociaż rozpuszczone w coli tabsy na pewno lepsze są niż połknięte tabletki. Jak nigdy nie brałeś opioidów wcześniej, to pierwszych kilku razów możesz nie poczuć. No i jak szukasz w narkotykach zaspokojenia pewnych potrzeb, to bardzo szybko je w opio znajdziesz, zwłaszcza jeśli bierzesz nałogowo inne narkotyki. W sensie, uzależnisz się w trymiga :extasy:
ODPOWIEDZ
Posty: 10457 • Strona 597 z 1046
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.